All Itemstats have 2 different versions

ITEMSTATS nie ITEMS czyli statsy na przedmiotach maja różne wersje nie przedmioty

zresztą nie wyobrażam sobie, że byłoby trzeba się przebierać w kompletnie inne itemy - to by była porażka dekady

Wiem co linkuję. Rufen napisał pierwotnie, że każdy item będzie miał wersję pvp i pve. I do tego odnosił się mój post.

"-All Itemstats have 2 different versions – 1 for PvE and 1 for PvP. The PvP Stats are used for special PvP Equipment "

Według mnie to oznacza natomiast, że np miecz do pvp będzie miał dajmy na to +5 przeciw graczom a miecz pve +5 przeciw mobom.

V.

Według mnie to i tak głupie. Powinny byc jedne itemy, jednymi statami do wszystkiego :<

Cóż ciężko zachować balans między pvp a pve. Różne staty na itemach mają niby w tym pomagać. Niestety, jedyny idealny mmorpg to Darkfall.

V.

Idealny bo nigdy nie powstanie ^^

To ze itemy maja rozne staty do pve i do pvp to jest problem ?
Sprowadzac do uniwesalnosci i upraszczania to najgorsze co moze byc w grach tego typu, mam nadzieje ze nie beda robic tak jak w WoW.
Kazda mozliwosc wyboru daje wiecej mozliwosci w grze i wiecej zalezy od gracza, a nie tylko od schematu i sztywnych zasad ustalonych w mechanice gry.



Jakby byl osobny dzial to by sie zalozylo temat "pve/pvp items"

Dla ciebie to to uproszczenie dla mnie unifikacja i wprowadzenie elementu realnosci . Wybory powinny byc dokonywane przez umiejetnosci postaci (skille, featy, skill tree, rozdzielanie statow itd), a itemy powiny byc dodatkiem. Dlatego dla mnie rodzielanie sux.

Dla każdego co innego, ale PvP to raczej nie jest podstawa dobrego, kulturalnego community. Raczej sprzyja to powstawaniu noobz, lol, owned community. Tak naprawde to tylko mechanika gry jest w stanie pomóc w tym temacie czyli przewaga instancji rajdowych ( wspolne grupowanie), instancji grupowych ( to najsilniejszy czynnik), housing sąsiedzki, stopień skomplikowania gry, crafting ( mus zagadania i zapoznania craftera by móc coś dostać,zrobić), ekonomia ( tu takze crafting odgrywa istotną role) i dopiero PvP pod warunkiem, że jest "grupowe" i celowe tzn. wróg jest z góry jasno określony. W przypadku gdy wrogiem jest każdy nie ma żadnych podstaw do zbudowania porządnego community. A to co chcą zrobić, czyli crafting wszedzie a nie w określonych skupiskach, to także czynnik anty-community. W takim stanie rzeczy raczej nie zapoznasz się z pozostałą resztą craftujących ludzi, i prawdopodobnie do twej friend listy nigdy nie trafia.

Taki offtop

Porzadne community == jest kogo gankowac pod miastem. Ja naprawde nie oczekuje kolejnego carebar mmo, w ktorym dwoch sie mija i nawet na siebie nie spojrza na siebie :<. Juz wole lol owned community w taki razie .

Jak widać są gusta i guściki. To jest total zaprzeczenie tego, czego ja szukam

@eagleeyes
pff, kolejny carebear

Taki zapomniany gatunek jak bijatyki sie kłania . Mozna też jakieś fps, tam masz czysta rywalizacje i liczy sie tylko umiejetność. Na dłuższą mete PvP w takiej postaci opustoszeje do rozmiarów ghost sartok vanguard city.



Kolejny PvPazor, ja tylko chce PvP z celem i wyznaczonym wrogiem . Miałem okazje istniec w produkcie gdzie PvP było bezcelowe i wiem jak to smakuje.

z celem? czym dla ciebie jest ten cel? set s3?
wyznaczony wróg? czyli rozumiem że tak jak w wowie dwie frakcje i tyle, 'fajne' pvp

Jak dla mnie celowe pvp było w UO. Zatłuc kogoś ryzykując utratą swojej unikatowej zbroi, po to by odebrać mu unikatowy mieczyk np. Nie pvp z zabijaniem sie i zbieraniem tokenow, gdzie nie ryzykujesz nic za wyjątkiem chwili biegania.

Jak widać są gusta i guściki. To jest total zaprzeczenie tego, czego ja szukam

To ja tak z czystej ciekawosci zapytam, bo od zawsze nurtowalo mnie, co sklania ludzi do wpychania lap w gre, ktora "jest total zaprzeczeniem tego, czego szukaja" i usilnych prob dostosowania jej do swoich widzimisie poprzez whinowanie i spamowanie oficjalnego forum itp. Po jaka cholere wchodzicie (razem z "eagleeyes") do topica o AoC, gry (jak wynika z zapowiedzi) nastawionej na PvP?

Kolejny PvPazor, ja tylko chce PvP z celem i wyznaczonym wrogiem.

Bo sam sobie tego celu nie mozesz obrac? Lubisz jak gra od poczatku do konca kieruje twoimi poczynaniami, bo inaczej usiadlbys i zaplakal, nie wiedzac, co dalej robic? Czyli standard i normalka, ze gatunek MMORPG zmierza wlasnie w kierunku maksymalnego ograniczenia mozliwosci gracza i sterowania nim od 1 do 50...

No tu tez beda sie liczyc tylko umiejetnosc. W AoC afair beda bounty i kary dla gankerow. Wiec cele:
-gankowac co sie da, jak sie da, gdzie sie da
-nie dac sie zlapac
-potencjalnych lowcow nagrod zgankowac.
-Oczywiscie nie koniecznie samemu, zeby bylo uczyciwie przewaga musi byc conajmniej 3:1.(na korzysc gankujacych jakby ktos nie zalapal).

Vanguard byl od poczatku niewypalem. Mowilem to pol roku przed premiera i sie sprawdzilo.

Off w WoWie nie mam pvp :<
ealge chcialby pewnie areny z milionem guardow, zeby przypadkiem ktos sie poza arena nie tluk :<

Dobrze napisane. Popieram.

V.

Znowu sie przytacza WoW, a przeciez dobrze wiemy ze te miliony co graja nie sa zainteresowane super zrobionym pvp, wystarcza ze co pol roku jest nowy set arenowy, ze da sie afkowac na bg, ze mozna kupic arena team, a personal rating zrobic w jeden wieczor.

Lepiej dyskutujmy co nam zaoferuja w Conanie bo jesli podobnie jak w WoW to po co kupowac ta gre, dla ladniejszej grafiki jedynie.
Conan jak widac z opini i informacji nie stawia wylacznie na pvp, tylko na gildie, ktora bedzie robic pvp i pve, nie zapominajmy ze ta gra ma przyciagac ludzi na dluzej niz osiagniecie max lvl i przy okazji gankowanie w okolicy co sie da, tu w gre wchodzi walka z innymi gildiami, zdobywanie ich miast, walka o surowce i nagrody.

Za dużo WoWa eagle. Pograj w EvE trochę a zobaczysz, że mam rację.

V.

Dobry przyklad, Eve to szkola dla wszystkich by poznali jak moze wygladac community i zabawa w pvp na poziomie.
Mam nadzieje ze 18+ na pudelku Conana plus nie tak uproszczona gra jak np WoW, nie bedzie przyciagac milionow dzieciakow, tak ze dwa miliony wystarczy by dalo sie fajnie pvp na nich robic