CouRage napisał(a):
Intelektualista nam się trafił...swarozyc...najpierw dodałem do twojego nick'u przedrostek pseudo-, a następnie stał się on dla mnie synonimem słowa pozer. Człowiek udający entelegenta, który atakując mnie tworzy teksty w stylu trauma po tym jak tata dotykal cie w miesjcach intymnych spada w mojej, i nie tylko mojej, opinii na dno, do kkkk20, b3hemoth'a, TheMan'a, Yanglegend czy cavalorn'a.
Pseudointelektualisto, dla mnie znaczeniem słowa jest jego definicja w słownikach języka polskiego...w innym przypadku daj nam ostrzeżenie, bo my naprawdę nie wiemy, w którym momencie serwujecie jakiś alegoryczny, dialektyczny monolog (Andrzej prozaik, drugi Dukaj, hehe).
Wypierdalaj na swojego main'a, cieszę się, że mogłem wkurwić cię na tyle, abyś przyszedł do mnie popłakać. No i jeżeli postanowisz odpisać to wymyśl coś nowego, proszę, bo nie chce mi się czytać trzeci raz tego samego.
Chyba za wysoko cie ocenilem. Argumenty jak zwykle marne, ale tym razem sie osmieszyles do reszty. Mogles o spadku na dno napisac w poprzednim poscie, ale nie wpadles jeszcze na to. Dopiero konsultacja z twoimi e-friendsami i podpowiedz z ich strony sposwodowala, ze probujesz cos z tej strony. Widac sam nie umiesz myslec. Pamietna konferencja Leppera o gwalcie na prostytutce. On tez potrzebowal pomocy ludzi od PR. Twoj problem jest taki, ze to ty probujesz sie lansowac na tym forum. Ja cie nie atakuje, tylko oceniam, a ta ocena niestety jest bardzo niska. :< Twoje zycie jak sam piszesz wykreslaja definicje, ktorych na dodatek nie rozumiesz. Slownik kopalinskiego:
proza lit. mowa niewiązana (w przeciwieństwie do poezji);
Teraz zalapales?Czytajac twoje slabe proby litereackie i odwolania do pisarzy tylko fantasy jasne jest dla mnie, ze o prawdziwej literaturze nie masz bladego pojecia. Do tego dzialu zajrzalem z ciekawosci i znalazlem to biedne, skrzywdzone stworzenie jakim jestes. Przyznam, ze nie czulem zadnej satysfakcji z ponizenia cie intelektualnie. Przeciez kazdy na tym forum wyciera toba podloge, na co ty potrafisz jedynie odpowiedziec "jestes moim pieskiem i tak chcialem". Jak zdarta plyta. Ja na tym forum nie mam maina, nie musze niczego udawac i po napisaniu posta pewnie znow nie zajrze tu przez kilka miesiecy. Mysle, ze dostarczysz forumowiczom jeszcze sporo rozrywki jako blazen. Ujawnij swoich kolegow, z ktorymi analizowales mojego posta, to sie wszyscy posmieja. W polaczonych silach potrzbowaliscie kilka godzin na analize. lol EOT