Nadchodzi dzień, w którym nasze uczucia możemy przeliczyć na złotówki. - z jakiegos polskiego portalu...

Mysl przewodnia: jebac walentynki

/agree
/discuss

Mnie ciekawi za jak dlugo bedziemy obchodzic dziekczynienie i 1st of july.

A kiedy dzień wolności czarnej rasy?

Pierdol, pierdol ja poslucham jak to mawiala moja dobra znajoma.
Pewnie, ze walentynki ssa mocno, ale wez badz outsiderem i sie wylam. Nie wiem jak ty, ale ja za pol roku nie chce uslyszec, ze czegos nie zrobilem To taka sama akcja jak z nowa fryzura lub bluzka. Mozesz tego nie zauwazac, moze cie to ch... obchodzic. Chcesz miec plusa to pamietaj o pierdolach. Swiat pierdoalmi stoi.

Pomysl o walentynkach jak o inwestycji

Waletynki to piekne i romantyczne swieto. Mam zamiar je spedzic w rodzinnej i milej atmosferze ze swoimi wszystkimi dziewczynami.

Lewą i prawą?

Twoja Stare obchodzi walentynki.

Jako geek czekam dzisiaj tylko na trailer nowego filmu z Indianą *giggle*

Wg mnie walentynki sa calkiem elo. Fajne sa po prostu:).

<zychoo> wale tynki

osobiscie: nie przepadam, komercha itp itd, kobite mam na codzien nie na 14 lutego :<

Ale dzisiaj wg nowej tradycji powinieneś okazać w wyjątkowy, szczególny sposób miłość do tejże kobiety.
Bo 8 marca to chyba się okazuje szacunek do kobiet.
Albo nie wiem jak to inaczej wytłumaczyć, pomijając względy komercyjne

Jak dostane jeszcze raz jakiegos skurwionego linkacza z serduszkiem od ludzi z ktorymi na codzien nie mam do czynienia, a teraz jest wielkie ello z serduszkiem i jaki to ja jestem twoje znajomy, to mnie kurwa zaleje chyba....

Wystarczy odeslac pare walentynek z goat.se, dadza ci szybko spokoj.

I chuj!

Bo jakby ktoś chciał, to by zadzwonił, albo osobiście złożył. Nie uznaje linków bo takie na odpierdal wydaje mi się to.

Moja ciotka ma wkurzajacy zwyczaj wysylania tandetnych rymowanych wierszykow na swieta do wszystkich ktorych zna wiec czuje twoj bol

tak samo jak wysyłanie na święta SMSa z życzeniami do całej książki kontaktowej, ale się przyjęło i ludzie to robią. ja nawet zazwyczaj nie czytam a już nigdy nie odpisuję - jak ktoś wysyła do wszystkich to i tak ma raczej w dupie to czy wszyscy mu odpowiedzą.

Ja lubię walentynki, bo lubię dawać kobietom prezenty, a na brak pieniędzy nie narzekam, tak więc w ten dzień wydaję ich dużo...a wieczorem picie, tańczenie i seks do rana.
A wy ?
Żałujecie pieniędzy na kwiatek dla waszego bazyla i jeszcze whine'ujecie na forum.

Czyli masz debet.

Dyskusja raczej bezcelowa, ale sprobujmy Dawanie prezentow jest fajne, tyle ze mozna to robic codziennie - a nie 14 lutego dlatego, ze ktos sobie tak wymyslil. W ogole jestem fanem robienia walentynek codziennie

A swieto jako takie wkurwia mnie bez wzgledu na to czy akurat mam jakas walentynke czy nie Jak mowie - uczucia nalezy raczej pokazywac codziennie, a nie zachowywac sie jak typowy Polak-katolik, ktory przez caly tydzien grzeszy na potege, a w niedziele idzie na godzine do kosciola (to lepsza wersja - opcjonalnie stoi pod kosciolem bo tam mozna palic) i wydaje mu sie ze jest super-wierzacy-praktykujacy.

Slowem -
uczucia - tak
igrzyska uczuc - nie