Muszę się częściowo z Zauchą. W Polsce dużo jeszcze jest tematów tabu których twórcy kreskówek takich jak WM boją się poruszać (choć małe kroczki już robią). Są tam przedstawiane wątki religijne czy też polityczne, ale jestem pewien że gdyby pokazali w lekkiej karykaturze Najświętszego Prezydenta RP czy też Najświętszego Ojca Świętego to mieliby zaraz na głowie moherowe kommanda czy proces za znieważenie głowy państwa. Wszystko przez to że przez ponad 50lat polska była częścią bloku wschodniego, gdzie jednak rzeczy miały się inaczej niż na zgniłym zachodzie.
Chociaż i twórcy South Park miewają problemy z "freedom of speech", co widać np. w 2-óch epizodach "Cartoon Wars"
![:)](./images/smilies/icon_smile.gif)