Niektorzy cos wyjatkowo za dlugo graja w ta gre....i zaczynaja traktowac ja jak czesc wlasnego zycia (co w mojej opinii jest poprostu chore). Kiedy wyszedl patch z BT ? - prawie rok temu. Kto chcial raidowac BT 20h/dzien , to przez rok czasu NAPEWNO sobie uzbieral caly zestaw i pewnie mu sie juz on znudzil ,a robiac alta mysle , ze nie ma ochoty juz spedzac wokolo setek godzin gry , zeby swoja druga postac wykoksac na maks.Dlatego taka perspektywa itemow za badge *PO* roku czasu dla mnie jest calkiem mila i pozyteczna. Smiech na sali wywoluja "starsi wyjadacze" wowa , ktorzy poswiecajac swoj czas i zycie towarzyskie przed TBC maniakalnie robili raidy , a teraz dra ryja , ze za latwo , ze juz nikt im tak nie zazdrosci (no bo wkoncu , jezeli w w prawdziwym zyciu sa nikim , to chociaz w wirtualnym chca sie jakos wybic , a tu dupa) i wogole jest zle. WoW powinnien byc milym sposobem na spedzenie wolnego/nudnego czasu po pracy/nauce/kobiecie ,a nie ,do cholery, jakims wyscigiem chorych szczurow , tylko po to aby podbudowac swoje zjechane ego.
Dojdzie do tego , ze zaczna powstawac osrodki odwykowe dla graczy gier MMO (czytajac niektore wypowiedzi nie zdziwilbym sie).
Ps.
Raiduje 2-3 razy w tygodniu po 3-4h i to i tak jest dla mnie czasami strasznie meczace , wiec ludzie troche luzu