to prawda, warek wymiata, ale z tym daoc2 to bym nei przesadzal

juz.

good good, moze nastepna fala invite'ow mnie oobejmie

bo sieeee nieee znaaasz krzyku

Od tego jest sorc w grupie i minstrel, aby Cie unmezzli używając MoC'a, zresztą kiedy sorc przegrywa mezz'a to znaczy, że śpi, albo jest za wolny ;p

sry ale jesli uwazasz ze sorc przegrywa mezza tylko kiedy spi lub jest wolny to zal mi waszych bardow i healerow a co jesli mincer/sorc jest mezzniety/oor ??

Mojego healera sie mezz nie ima, wiec nigdy nie przegrywam

Nie pamiętam bym sorcem mezza przegrał, zdarza się to raz na 100 sytuacji.
Natomiast nasi sorcowie... ekhm przydałoby im się zagrać w CS'a ;p.

Sorc i minstrel to support classy oni powinni mieć purge 3, moc3 (moc 1 minstrel). Natomiast wizardem lepiej mieć z 8vs8 grupy tanków na 3-4 DD niż na 10 hehe.

widac roznice w stylu gry us i eu na eu juz od dawna nie uzywa sie mincow a i paladyna role przejmuje coraz czesciej friar w zoptymalizowanych grupach. a co do wizza tbh na twoim rr 5pkt z passiwow nie zrobi ci az takie roznicy ale dla kazdego cos milego

Bo amerykanie lubią wygodę, nie lubią zmian. Inna sprawa, że 50% ludzi na US serwerach jest z europy.

z tego co zdazylem poznac to styl gry jest rzeczywiscie inny...
sam fakt wipowania grup ae dotem swiadczy o tym jak cienko ludzie graja :>... nice rps pharm tbh

Dlatego wlasnie wole grac na US

dla kazdego cos milego. Dla mnie endgame w daocu to albo solo albo 8v8...

To chyba dla wszystkich - caly myk polega na tym, ze na US moge trzepac rp nie meczac sie specjalnie, a na EU musze miec albo mega template, albo mega grupe albo mega umiejetnosci. Problem w tym, ze na pierwsze jestem za leniwy a na drugie brakuje mi trzeciego

Hmm aoe dot'y połączone z aoe dotami cabbie'go mogą razem tickować co 2s RAZEM po 400-900 dmg jeżeli jest się specniety w dmg, dodając disease + aoe dmg snare to nie wiem czy 8vs8 grupa się uratuje

Co do latania w super składach grupowych... nie liczy się tak bardzo jakie klasy są w grupie, ale kto nimi gra

po pierwsze dobra grupa nie da ci sie cala potraktowac jakimkolwiek aoe, po drugie jesli postawisz naprzeciwko siebie 2 grupy z dobrymi graczami, jedna z optymalna skladem a druga nie to chyba nie musze mowic jaki bedzie wynik....

To jeszcze zależy gdzie są dobrze zgrani ?

Co do tego to prawda nie dotnie się dobrej grupy... ale kto powiedział, że dobrze złożona ma być dobra ?

Znam wiele grup 8vs8 co mówią, że są nie wiadomo jak dobrzy, a nigdy nie osiągli wyników rps / h które osiągnąły moje pug grupy, a nawet i solo... .

Moje rekordy sięgały 100k/h. (Mieliśmy wtedy 1 ice wiz, 1 earth wiz 1 fire wiz mój bot 1 cler i jakiś dobrane byle jakie klasy. ) Wszyscy wiziowi z top 5, i robiliśmy masakrę... .

chyba nie kumam

Jeżeli grasz z jakimiś graczami jakiś czas, masz dobrego leader'a to po jakimś czasie zgrywasz się z innymi.

Możesz grać w super składzie, a ludzie w nim będą wszyscy myśleli w kategoriach (ja chcę zabić, ja będę najlepszy) i jakoś nic nie wyłazi ;p
Lub też super skład, tylko że Ty już nearsightniesz 4 kolesi a oni jeszcze sticknieci są do Ciebie i nawet nie zauważyli enemy... więc...

No ale jeżeli założymy, że tacy sami gracze to pewnie lepszy skład wygra... Ale czy w tej grze trzeba skilla? Trzeba po prostu być szybszym

ej szukasz dziury w calym mowiac o dobrej grupie mialem na mysli dobra grupa a nie dobrych nie zgranych graczy, dobra grupa /= dobrzy gracze ktorzy prypadkiem graja ze soba, nie wiem po co ten wywod dobra grupa to dobra grupa, A jezeli dal ciebie skillem nie jest umiejtnosc pozycjonowania sie casterow, timowanie banelordow do interuptowania, rownowaga miedzy shearowaniem/healowaniem/interuptowaniem na hilerach, zadawaniem dmg/interuptowaniem na casterach to nie wiem czym jest dla ciebie skill...

eot jak dla mnie

trzeba miec oczy dookola glowy i pomyslunek... refleksu nie trzeba - dobrym tego przykladem jest foot bo jakos sobie radzi....