Tak sobie chodze po tym swiecie, krece sie pomiedzy ludzni, od czasu do czasu kogos zaczepie, niekiedy sie do wyprawy dolacze... i byloby calkiem milutko, gdyby nie jedno ale... Co chwile widac jakiegos wiesniaka, co z koniem wlazi do budynku, co chwile jakis dupek tarasuje drzwi do banku lub sklepu... Co krok jakis prostak nie potrafi z vendorem sie porozumiec lakonicznie mowiac "kupic" albo "sprzedac", nie potrafiac zbudowac bardziej zlozonego zdania...

Co mamy zrobic? Ile mozna tlumaczyc? Raz? Piec razy? Czy tez sto?

Czy grom z jasnego nieba wystarczy, by takiemu przemowic do rozsadku?

X.

Jesli to Tak to ma byc za tym co by ich piorunem to ja 3xTAK

Piorun bylby jak najbardziej na miejscu.
Tylko boje sie ze taki prostaczek moze nie zrozumiec znaku .

Xanth twoje slowa dotycza rowniez straznikow ktorzy czesto nie reaguja na przyslowiowe sun sie ?

poza tym popieram pioruny :> (za wyjatek uwazam jak w poblizu nie ma nikogo wtedy "kupic" czy inne pogaduchy nie powinny nikomu przeszkadzac)

Boje sie tylko ze czasem z przyzwyczajenia... ide szybko do banku, moje cialo stygnie a itemy powoli zaczynaja wyparowywac, wrzeszcze w progu Bank zeby zaoszczedzic czas a tu Bzzzzzz i 0,6 w dol Ale mimo wszystko popieram (dopoki nie zgine)

JA tez.

Ja takze to popieram chociaz slowa "kupic", "sprzedac" nie uwazam za prostackie Pomysl jest dobry tylko moze zamiast piorunka to wiezienie bo jak to Aiku powiedzial 0.6 w dol
A i wyobrzcie sobie sytuacje jak jakis koles ucieka przed banita tudziez potworkiem patrzy straznik i w tej chwili zaczyna budowac zdanie: "Panie strazniku czy bylbys na tyle mily by podejsc tu szybkim krokiem i usmiercic ta bestie ktora mnie goni?" Koles zdazy sie 10 razy przekrecic Ale w sumie co ma do stracenia albo smierc z reki stworka albo z reki GM Lecz jak mowilem wczesniej ja to popieram w 100% Za duzo bydla w tym swiecie.

Ee tam. jak ktos wieje i wola "straz!" to chyba kiej. Ale jak siedzisz sobie gdzies wpada jeden, drugi, trzeci i kazdy tylko kupic sprzedac i nawet nie powie, ani dzien dobry, ani dowidzenia, ani pocaluj mnie w dupe to sie noz w kieszeni otwiera...

- Witaj szanowny panie sprzedawco, jaki dzis cudowny dzionek nie uwaza pan? Jest to tak wspanialy dzien, iz postanowilem wydac nieco pieniedzy. Poniewaz twoj sklep jest tak cudnie uzadzony a klijeci tacy mili to wlasnie twoj sklep wybralem do tego celu. Czyz nie napawa cie to duma i optymizmem? Dzieki mnie, bedziesz mogl wyzywic gromadke dzieci, zone chora babcie i tesciowa. No w takim razie przejdzmy na zaplecze i pokaz mi swoj najlepszy towar...
-Eeee, pwybacz panie bylem zajety, o co chodzi?
-KUPIC!
BBBBBZZZZZzzzzzzzzzzzzzz
-OOOOOOoooooOOOo OO OOOoo OOOOOOOO

Popieram akcje: Piorun.
Oto typowy raport z pobytu w kuzni
You see: XXX
XXX: sprzedac
YYY: kupic
You see: ZZZ
ZZZ: kupic
ZZZ: pozycz 100 gp
Szkoda slow :/

Zdecydowanie... Bzzzz... jak komuś się spieszy to niech przeczyta w podręczniku do UO jak się makra robi... od tego są żeby z nich kożystać w sytuacjach FAST & GO.

Popieram. Mase radzy próbowałem nawracać niewiernych ale większość albo się urażała i próbowała mnie i mojego przyjaciela zabić, albo nawet nie reagowali... Teraz będą mieli za lenistwo, a małe makro dużo wysiłku nie wymaga, a F4 wciska się szybciej niż "bankn"

Ale mam mala propozycje zeby przez jakis czas nie byl to grom-zgon tylko grom-auc!

Bedzie... grom z jasnego nieba zabierajacy 3/4 HP i ostrzezenie pisane

X.

O i to mi sie podoba

"Once again, the day is save, thanks to Game Master"

eee a nie Power pop Girls?

Popieram w 100% ! Kiedys dawno dawno temu dostalem piorunem bo kon sie wparadowal ze mna do banku w Occlo... nagle przyslowoowe Bzzzzzz i: Wass up ?

Bedac dokladym to sa Powerpuff Girls w tlumaczeniu Atomowki . Dlatego drogi graczu jesli nie starcza ci inwencji tworczej podepnij sobie jakies zgrabne makro i jak juz ktos powiedzial latwiej klepnac F4 niz pisac kupic.

T.

Niechetny jak niechetny Pamietam jak qmpel nie mogl znalesc komendy do nauczenia czaru w latarni morskiej u maga Hihi. A ten tu nagle do nas: "co wy? pierwszy raz to robicie?"