Witam wszystkich
Nosiłem się od dłuższego (bardzo dłuższego:P) czasu z zakupem ff11. W końcu się zdecydowałem i... na samym starcie kłody pod nogi mam rzucane

chodzi mi o miejsce zakupu. przeszukałem podane linki i okazało się, że dane klepy nie oferują już sprzedaży :/ Gdzie można więc dostać tą grę? (allegro czy e-bay nie wchodzi w rachubę)

Kwestia kolejna, to kwestia samej postaci. Tak tak... wiem... były już dziesiątki takich tematów (kilka nawet przeczytałem ), niemniej jednak nie było w nich informacji o które bi mi się rozchodziło.

zazwyczaj grałem postaciami "zasięgowymi" (hermit w kal online, magówa w last chaos czy skrzydła z łukiem w perfect world). jeżeli dobrze rozumiem to najbardziej nadającą się rasą do używania broni zasięgowej jest kocica a do magii pokurcze? Co prawda mimo iż magia jest ciekawą sprawą to te beczkowate istotki jakoś do mnie nie przemawiają także z jednej strony byłaby kocica z drugiej... od dłuższego czasu w grach rpg nosi mnie na "blisko i osobiście" czyli tutaj małpowaty wchodziłby w rachubę.

moje pytanie : jakie zalety / wady posiadają te dwie rasy (kot / małpa) w połączeniu z odpowiednimi zawodami (złodziej / wojownik)? zdaję sobie sprawę, że są listy i opisu umiejętności i w ogóle ale... dla osoby nie zaznajomionej w praktyce z całą rozgrywką te opisy kompletnie nic nie mówią.

Mam taki dość dziwny zwyczaj, że nie zmieniam postaci. jak już czymś zacznę to gram tym samym do końca a nie chciałbym wpakować się w coś co jest skazane na dostawanie przez cały czas w beret (tak tak... wiem... kwestia umiejętności ale... zanim te się nabierze to trochę czasu minie a w tym okresie istnieje prawdopodobieństwo na zrażenie się, jeżeli przez cały czas wiatr w oczy wieje )

Z góry dziękuję za rzetelne odpowiedzi

Po raz to przyswoj elementarne informacje o grze, bo ludzie jak beda czytac malpa/kocica/pokurcze to dostana ataku smiechu co najwyzej.

Po dwa mozesz grac "pokurczem" jako whm/blm/smn i bedzie po prostu latwiej. Mozesz tez grac "malpa" w tych samych jobach i tez dawac rade, po prostu lepszy gear potrzebny.

Podstawa to umiejetnosc reagowania w danych sytuacjach, znajomosc mobow (na co sa weak, a na co immune). Generalnie przed kazda nowa zona wystarczy ze zrobisz alt+tab, wejdziesz na wiki poswiecisz lokacji 3 minuty na przyswojenie informacji o niej i juz jest ok.

Ludzie w ff daja ciala w 99% przez brak wiedzy tylko pchaja sie gdzies na pale a pozniej jest wipe.

Aktualnie jest duzo stron na ktorych jest ogrom informacji, wystarczy abys tam poczytal od czasu do czasu, to wszystko.

Obecnie w Polsce tylko allegro.
Inna forma to zamówienie z interactcd.com

Ja kupilem niedawno (gram jakies 3-4 dni) z interactcd.
Co prawda zamowilem same cd-keye na maila ale wysylke do europy tez oferuja (10$, 7-14 dni).
Chociaz ja polecam jednak gre sciagnac z torrenta, bedzie szybciej.

Kwestia rasy to jak juz wielokrotnie wszyscy podkreslali to kwestia gustu, nie warto dobierac rasy do joba bo w wiekszosci przypadkow ma to pozniej minimalne znaczenie.

Zreszta wazniejsze od tego czym bedziesz gral jest sam fakt czy gra ci przypadnie do gustu bo nie jest to typowy mmorpg.

w tym guide: http://wiki.ffxiclopedia.org/wiki/Beginner_How-To_Guide
masz opisane rasy i joby dostepne na starcie, reszte mozna odblokowac dopiero na 30? lvl.

Bzdura. Galka BLM vs Tarutaru BLM - wczoraj miałem takie party. Galka musiał siadać przy chain 4-5, a my (tarusie) mogliśmy jeszcze samodzielnie kolejne 2 mobki pociągnąć. Także różnica jest całkiem spora.

Dlatego napisalem "w wiekszosci" Galka mag to chyba dosyc ekstremalny przypadek. Czy w takim wypadku uwazasz ze wybor rasy jest strasznie wazny, szczegolnie ze czlowiek tak naprawde nie wie jaki job mu najbardziej bedzie pasowal?
Pytam serio bo sam rase wybralem bez zadnego namyslu a jeszcze nie bylo by wielka tragedia zaczac od poczatku.

Kamil mogę ci pokazać blm-a przy którym większość taru wymięka Hume blm będący już ponad 3 lata w jednym z najlepszych end game ls-ów na Fairy. Powiedzmy, że jak ona sama mówi, brakuje jej tylko trochę sprzętu z sea godów Co z tego, że jesteś taru jak ktoś cię bije na głowę doświadczeniem, sprzętem, etc.

Jednak mówimy o porównaniu ras. To samo doświadczenie, ten sam equip. Galka nigdy nie dorówna tarusiowi, tak samo jak taru nawet z aegisem nie będzie świetnym pld, bo go mobki zjedzą...

Olej rasy i ich preferencje. Chcesz grać taru pld? Graj taru pld i olewaj uwagi typu "rasa jest istotna bardzo". Bzdura. Istotniejsza jest przyjemność. Masz przyjemność jako Galka smn czy Taru drg lub pld? OK. I tym się przejmuj. Co do joba - jeszcze masę razy zdążysz zmienić zdanie, a lubienie swojej postaci to istotna rzecz. No chyba, ze liczą się dla Ciebie tylko "najlepsze statsy i sprzęty", to już inna sprawa.

LOL. Grałam z kilkoma świetnymi pld taru, których jakoś nic nie zjadało, bo byli ludzie w party, którzy wiedzieli jak grać swoimi jobami. Umiejętności i zgranie ponad wszystko.

Tak słuchaj loth a daleko zajdziesz. Kobieta, która połowy w tej grze nie widziała i jest wiecznym noobem z lvl ~50.

z takim podejsciem polecam Ci Tibie, od Finala trzymaj sie z daleka

Taaaaak braaaawo. Nie ma jak zniechecajace podejscie do sprawy. Zjawcia czy on sie pytal czy z jego podejsciem sie nadaje do finala?

Kamil pisze z perspektywy end game. Gdzie raczej zadko sie zdarza aby galka byl whm ale jednak sie zdarza.

Kazda profesja i kazdy job bedzie dzialac. Po prostu pewne kombinacje beda prostsze a niektore trudniejsze.

Jedne bedziesz mogl zrobic tylko dla wlasnego funu inne sa pozadane w endgame lsach.

Tu jak nigdy zgodze sie z Loth, fun ponad wszystko. (galka mnk forever) ^^

Edit: Kamil swieta sa przytnij se jezyk. Zreszta jak przestaniesz sie spozniac ze stunem to cie moze za nooba przestane uwazac.

Tak jak na moje pierwsze pytanie uzyskałem odpowiedź tak na drugie nie do końca. A najistotniejsza sprawa jest pomijana. W sporej części wypowiedzi słyszę o doświadczeniu oraz sprzęcie. Na początku gry nie będę dysponował ani jednym ani drugim. Także tą kwestię należałoby pominąć. Nie chodzi mi też o to z czego wyciągnę maksymalne korzyści czy jak grać, żeby „wygrać”. Chodziło mi jedynie o to jakie silne i słabe strony posiadają dwie kombinacje: Galka-wojownik oraz Mithra-złodizej (bardziej o łowcę mi chodziło).


Jakże wyczerpująca temat wypowiedź, że już o jej wnikliwości nie wspomnę. Dysponujesz jeszcze jakimiś bystrymi jak woda w klozecie radami, czy na tym kończył by się zasób wiedzy z ciasteczek z wróżbami? Co niektórzy powiedzieliby że jeśli nie potrafisz pomóc to zachowaj swoje wypociny dla siebie. Ja jednak podziękuje tobie za ogrom przelanej wiedzy. W tibię grałem. Niezbyt długo. Oprócz dość mizernej oprawy graficznej posiadała jednak o wiele większą wadę. Pełno było tam Tobie podobnych infantylnych dzieci, które uważały siebie za pępek świata. Wydawało mi się, że tylko w darmowych grach można natknąć się na taki element. Jednakowoż twoja wypowiedź wyprowadziła mnie z błędu.

Bzdura. Deva - Elvaan - i tak lepsza rasa na WHM niźli Galka... a jednak - w endgame nie daje rady właśnie z powodu niedoboru statystyk. Można półśrodkami się zabawiać w konwertowanie HP na MP tylko, że wówczas traci się inne statystyki.


I co, że święta? Dzień litości dla lvl<75?
Zrób destroyersy to cie moze za nooba przestane uwazac.

Kamilus nudny jesteś z tymi "gówno widziała" etc.
Nie muszę mieć 75, żeby wiedzieć, że bez funu gra traci sens. Jak Ty masz fun posiadając ileś kupionych postaci, to twoja sprawa, zaś moją sprawą jest ile i jak gram. Moja gra nie ma wpływu na Twoją, więc może wreszcie ze mnie zejdź.
Ojejku jestem straszna nie mam 75. Ty masz i co z tego, skoro dalej jesteś takim samym palantem jak na 1?

Zjawcia, dzizas, chłopak zaczyna, wybrał dobra grę, po cholerę go zrażać czy obrażać? -_-

Mithra ma statystyki, które sprawiają, ze jest dobrym thf czy ogólnie jobami, gdzie liczy się szybkość. Galka za to jest postacią silniejszą, więc będzie lepiej mu szło machanie toporem etc.
Jeżeli kręcą Cię joby nastawione na siłę fizyczną to galka, elvaan imo. Tak czy siak zawsze można nadrobić sprzętem.

Panie kolego. To ze Zjawcia sie nie popisala to nie znaczy ze masz tez takie wrzuty prawic. Na wstrzymanie daj troche

Odnosnie grania galka war oraz mithra thf: obie kombinacje sa dobre.

Na temat thfa moze sie wypowiedziec Freyah ktora akurat gra mithra. Z moich obserwacji wynika jednak ze wszyscy uwazaja ze jest to job do suba. (czyli dowolny_job/thf) Do 37 lvlu bys go jakos zrobil ale pozniej ciezka sprawa. Ogolnie job ktory nie jest brany chetnie do party.

Galka war --> robilem do suba, wlasciwie tym zaczynalem gre. Dobry job, generalnie brany do party. Z moich poczatkow pamietam ze nie znajac sie zrobilem vit build i tankowalem, mimo ze zaraz tu sie posypia posty ze to niemozliwe i ze tylko pld i nin to jedyni tankowie.

Zreszta i tak szykuj sie na to ze na poczatku bedziesz zmienial joba 5 razy dziennie zeby poznac joby, znalezc cos dla siebie.

Zang głupoty gadasz
THF tylko do suba? TH whore - can i have it?
W endgame THF ma bardzo istotną rolę - zwiększania droprate.
To jest trochę tak, że najbardziej istotne joby w endgame mają problem ze złapaniem party:
THF, BLM, SMN

Patrzmy na grę z perspektywy endgame, a nie levelowania. Bo to drugie jest tylko środkiem do osiągnięcia celu jakim jest właśnie endgame. Tam dopiero jest fun gdzie potrzebna jest precyzja i zgranie się. A nie owijając w bawełnę - nie chciałbym BLM Galka w składzie. Tak samo jak Tarutaru PLD bym nie wystawił do tankowania chariotów.

Bezsensowna dyskusja. Kazdy przeciez wie ze Tarutaru > all

Wez ty sie ogarnij, oporzadz, przemysl co piszesz a potem dygnij, przepros i mozemy pogadac.
Gosc jeszcze grac nie zaczol, zadaje pytania jak kazdy a ty mu z endgame wyjezdzasz. O tym bedziemy z nim mogli pogadac za jakis rok nie teraz.

Nie dowcipkuj tylko szykuj ten wczorajszy pasztet bo juz cala lodowke wyczyscilem.

Edit: znalazlem indyka!!