"Ale gra ma się opierać na pvp więc to i tak nie ma większego znaczenia." to zdanie miało być lekko ironiczne, ale zapomniałem dorzucić na końcu odpowiedniej buźki
Mam wrażenie że Funcom wogóle nie przewidywał serwerów pvp, koncepcja była chyba taka - najpierw pve potem pvp (sieges gildie itp) czyli same serwery 'jak oni to nazywają' normal.
Przecież ten serwer pvp na becie został zrobiony na życzenie graczy, niemalże "na odpierdol się".
Wbiłem 80 żeby zobaczyć jak to pvp wygląda ale niestety nie załapałem się na te sieges itd. Założenie że muszę robić pve żeby potem robić pvp też mi nie bardzo pasuje.
Plusem jest to że jak się zepnie poślady to można bardzo szybko wbić ten level hehe, ale na wczuwanie się w lore to nie ma co liczyć przy tym rulsecie(a właściwie braku). Szybko przestałem czytać questy żeby nie dostać w tym czasie kosą w plecy. Mówiąc krótko to całe pve jest przykrym obowiazkiem w tym momencie.
Pożyjemy zobaczymy hehe