W kronikach na stronce pojawil sie nowy tekst mojego autorstwa, gdzie pada duzo roznych oskarzen.
Chcialem wyjasnic, ze osobiscie to oskarzanych osob / grup / gildii nic nie mam.
Ludzie !!! nie bierzcie tego osobiscie do siebie.
Yaevim nie jest nieomylny. A moze ma jakies wlasne cele ? Moze chce sklucic kogos z kims. A moze chodzi o cos zupelnie innego ?
A moze po porostu zwariowal ?
Piszac ten tekst chcialem wyzwolic jakies 'interakcje' w grze.
Pretorianie - oskarzcie mnie w grze ze sieje zamet. Albo cokolwoek innego. Albo naslijcie morderce. itp.
Chodzilo mi oto by ruszyc tez fabule jakos. By swiat zaczal zyc. By zaczelo sie dziac cos poza wojna banici vs reszta, kopaniem kuciem, zarzynaniem potforow.
By preci mogli wykonywac 'swoje obowiazki' jako policja. itp.
Magowie - ruszcie tylki. Po swiecie biega duzo niezrzeszonych magow trzaskajacych spele na prawo i lewo.
By swiat ZS zaczal byc gleboki, mial swoja historie stworzona przez zahowania graczy w grze, rozne zaleznosci, konflikty, intrygi polityczne
itd.
Do roboty ludki i bez obrazy do nikogo.
pozdrawiam, Yaevim aep Var