Zychoo napisał(a):
Nie wolno ci sie tak do mnie zwracac.
Koniec rozmowy.
Zychoo=Foch Mode Legend
Kabraxis napisał(a):
Jeszcze nie widzialem zeby ktos umarl od tego.
Sam tez mam sie dobrze a pare lat temu szlo ziela sporawo.
Twierdzę, że swoje dzieci będziesz chciał uchronić przed paleniem ziela i stanowczo będziesz im zabraniał naśladowania premiera Tuska.
No chyba że zakładasz, że dzieci mieć nie będziesz. Ale to już inna dyskusja.
Huba napisał(a):
Sargeras ile za to płacą? 5PLN od postu? Pytam bo moze bym dorobił na boku.
Moim zdaniem premier się po prostu kompromituje. Spowiadanie się z grzechów młodości w celu wykreowania się na "równiachę", czy "chłopaka z sąsiedztwa", czy jak to PR-owcy nazwą, przystoi co najwyżej gwiazdeczkom pop, a nie szefowi rządu.
Usprawiedliwianie takiej metody lub jej bagatelizowanie jest szkodliwe, anty-pedagogiczne, gdyż w ten sposób w świat idzie przekaz: "Premier jarał trawę i jakoś go nie zjebano, więc dlaczego my mamy nie jarać?"
Swoją drogą jest to metoda stosowana już od jakiegoś czasu. Ostatnio kandydujący na prezydenta USA Barak Obama przeprowadził identyczny manewr.