Ashton napisał(a):
Ksiezniczke zakleta w twierdzy ? to chyba o lil ? szkoda ze ta ksiezniczka okazala sie transwestyta
"uderz w stol a nozyce sie odezwa"
widze ze moj text o popularnosci twojej gildii byl celnym uderzeniem
Po twierdzy juz ludzie jechali chyba swego czasu, jak nie na forum to na privach przynajmniej, po huraganku tez wiele razy jechano..
Teraz nadszedl czas na ciebie, wejsciowke zrobiles jak nasz kochany mareczek, zbadaj jego pierwszy post w archiwum i jak go traktuje wiele osob to moze sie czegos nauczysz
mala rada ktora calkiem czesto dziala:
Jak jestes nowy to sie nie wychylaj, liz dupe starej ekipie tak dlugo az reszta forum cie zaakceptuje, a jak zaczynasz trollowac to dobrze dobieraj cele i licz sie z mozliwoscia odwetu
to kiedy i czy zostaniesz zaakceptowany zalezy jedynie od ciebie ... podazajac krokami mareczka nigdy ci sie to nie uda
edit: sa ofkoz wyjatki ktore zostaly zaakceptowane bez lizania dupy starej ekipie ;p jednak watpie bys do nich nalezal
Te osoby zwykle czytaly forum przez miesiace/lata i calkiem dobrze wiedzialy jakich reakcji sie spodziewac
edit2: zanim wspomnisz cos o moim post count zwroc uwage na date rejestracji
sa osoby z o wiele wiekszym post countem mimo ze sa krocej zarejestrowani na forum
Bardzo niemiły replay , bardzo niesympatyczny i miejscami nawet wulgarny. No cóż ale skoro mamy się bawić to chyba na całego o ile kogoś bawią taki utarczki na poziomie średnio wyrośniętego żywopłotu.
Zauważyłem że większość twojego postów dotyczy akceptacji i chyba najwyraźniej masz z tym jakiś głęboko zakonspirowany problem. Wmawiasz mi ,że na tym forum istnieje zjawisko fali a nawet sugerujesz komu powinienem najpierw lizać tyłek. To bardzo nieładnie z twojej strony i dla twojej informacji wolał bym lizać tyłek suki korsykańskiej niż komukolwiek na tym forum. Nie mam ochoty badać postów Mareczka i nie zależy mi na akceptacji kogokolwiek na tym forum i nie zamierzam też wypunktowywać kolejnych zdań twojej wypowiedzi. Piszesz w następnym poście coś o lekarstwach , że jeszcze ich nie zażyłeś itd. To ja mam dla ciebie też jedną radę skoro tobie tak prędko do udzielania ich innym : zmień po prostu lekarza bo ten cię od dawna oszukuje . Nigdy przenigdy nie atakowałem nikogo na tym forum a już w żadnym przypadku nie miałem na myśli ciebie ,aczkolwiek musze przyznać , że jesteś doskonałą pożywką dla trolla YHBT. Może odrobinę poszanowania dla nowych czy też starszych na tym forum ,zresztą nie zamierzam cię uczyć kultury.
Widzę że sporo kolejnych postów obraca się wokół tematu agresji i rzekomego ADHD w ten temat też nie zamierzam się zagłębiać bo bynajmniej nie jestem psychologiem dziecięcym. Mam nadzieje , że nikogo moje posty nie uraziły i jestem przekonany , że wcale nie były aż tak agresywne . Po prostu posty , które mają być z założenia prowokacją do jakiejś ( tutaj wyimaginowanej ) merytorycznej dyskusji odbierane są przez niektórych jako atak na nich samych i nie prowadzą do niczego innego jak do jazgotu i wypunktowywania kolejnych linijek czyichś wypocin.
Co do bycia trollem to zapraszam na Wiki , ja tylko przypomnę , że troll to min. osoba zakłócająca przebieg merytorycznej dyskusji a taką merytoryczną dyskusją za jasną cholerę bym tego topicu nie nazwał .