zrób lepszy, albo nie używaj. nie ma nic gorszego niż ukraść czyjąś pracę i opluć właściciela że hujowa rzecz zrobił.

Pod Linuxem większość softu, który mam na HDD nie ruszy, tak więc jestem uzależniony od majkroshitu.

Na rynku fajek jest duza konkurencja wiec i takze duzy wybor, jako tako nie ma monopolu wiec nie ma na co nazekac.
Tak samo jest wodka i benzyna, natomiatst klocki lego i meble z ikeii to juz konkretne firmy wiec to nietrafne porownanie.
No w systemach operacyjnych wiemy jak jest.

przeciez ten soft na HDD też ukradłeś

No i? Miałeś mówić o pluciu na MS, a Ty powracasz do złodziejstwa.

ten topic jest o tym ze polacy kradną i są znani z tego że się tego nie wstydzą, a zaczął się od twojej wypowiedzi.

wstyd mi czesto że jestem polakiem właśnie dzieki takim łebkom jak ty.

Que ? Czyli jak ktoś bogaty to można go "okradać", bo i tak nie zauważy różnicy salda na koncie ?
Jesteś jakiś Robin Hood ? Zabierasz bogatym i dajesz biednym ?

Nie myl monopolu z bogactwem. To czy ktos jest bogaty badz biedny to mnie malo obchodzi natomiast w moim interesie lezy zeby na danym rynku od ktorego jestem uzalezniony dzialaly rozne konkurujace ze soba firmy a nie jeden monopolista dytkujacy wszystkie warunki.
Jesli pracowal bys w firmie ktorej caly soft pochodzi od microsoftu i kazdy nawet najmnijeszy produkt musi miec licencjie ktora to odpowiednio kosztuje to bys wiedzial o czym mowie.

Zabieram monopolistom i nic nie daje, nazwij to jak chcesz.

kradniesz.

monopol w systemie wolnorynkowym nie jest niczym złym i ograniczanie go jest tym co robił socjalizm.

wypracowali sobie monopol wiec mają prawo na tym zarabiać

Juz nawet nawet kij z tym, ze sie nie wstydza. Przerazajace jest to, ze w tym kraju za nienormalnych uwaza sie ludzi, ktorzy kupuja oryginaly

Kto tu komuś wytyka, że ma oryginałki?

W sumie jałowa dyskusja, każdy obstaje przy swoich racjach.

Tak, jestem złodziejem, jest mi z tym dobrze :-)

/vote @ close

a ja ci to wytykam bo przez takich jak ty wstyd mi sie przyznawac zagranica skad jestem. tacy niemcy którzy z nas żartują nie specjalnie się mylą a jak to robią to sie obrażamy

Mówisz to dziesiąty raz. Ale żebyś nie mówił jedenasty - Deshroomie, zrozumiałem!

Jak Ci wstyd to zmień narodowość.

U nich też nie tak za nisko:) 34-35%

Czy kradniesz tez prad bo wszystko w twoim domu jest od niego uzaleznione? Benzyne? Jedzenie?

Narzekasz na efekty pracy microsoftu - masz chociaz w przyblizeniu pojecie ile linii kodu ma Windows? Przyjmuje sie ze 5-10% (moge sie mylic w tych wartosciach, mowie to co sobie przypominam z jakiegos kursu) linii kazdego programu bedzie blednych. Teraz sobie to przelicz.



Powiedz mi, ile czasu trzeba na wymyslenie tak bzdurnego argumentu? Przeciez w glupote tego kalibru to az sie nie chce wierzyc.

Bo logika twojego rozumowania jest taka: jakby byli biedni i dopiero sie rozwijali, ale skoro juz (po wlozeniu kupy wisilku, pieniedzy etc) osiagneli sukce (czyli ich produkty byly naprawde dobre bo inaczej jak by to zrobili?) to mozna ich okradac. Czy to ich wina ze nikt nie jest w stanie im dorownac?

pozdrawiam

Z ekonomicznego punktu widzenia jest to wlasciwie najgorsza mozliwa sytuacja. Nie pisz na tematy na ktorych sie nie znasz plz.

wolny rynek ma to do siebie że nie jest ważne co jest dobre dla ekonomii bo jest wolnym rynkiem.
wolny rynek kieruje się wyłacznie popytem i podażą, a każdy sprzedawca dąży do tego żeby przejąć jak największą część tego rynku czyli dąży do monopolu. monopol ogranicza wolny rynek ale jakakolwiek ingerencja w działania "monopolisty" oznacza że tego wolnego rynku nie ma.
moim zdaniem gówno sie znasz

i jeszcze o tym ze monopolu na wolnym rynku nie ma, kazdy do niego dąży ale uzyskanie monopolu nie jest to sytuacja stała.

"Panie Szlomo, na wolnym rynku jest (proszę czytać uważnie) WOLNY RYNEK, co oznacza po ludzku, że wszystkie ceny na rynku są wolnorynkowe. Absurdem jest zatem mówienie o tym, że może dojść do powstania monopolu. Monopol może powstać li tylko poprzez interwencję państwa. Wszystkie teorie ekonomiczne dotyczące rzekomych "wolnorynkowych monopoli" są przełożeniem starej marksistowskiej bajki na język matematyczny. Żadna z nich nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Ich krytyką zajmiemy się kiedy indziej. Konkurencja to proces dynamiczny, a wolny rynek nigdy nie będzie monopolistyczny."

http://www.kapitalizm.republika.pl/inne/wolnyrynek.html

odrazu zaznaczam że nie bede tu o tym dyskutował bo nie jest to przedmiotem topicu.
jak chcesz mi coś jeszcze powiedzieć o tym że sie nie znam to na PM

NO LOL wlasnie dlatego to jest zla sytuacja.
wolny rynek = dazenie podmiotow do monopolu
pelny monopol = brak wolnego rynku

Dlatego istnieja mechanizmy i instytucje pozwalajace kontrolowac zjawisko monopolu i nie jest to zaden socjalizm. To jest po prostu potrzebne.
Rynek i ekonomia to nie tylko prawo popytu i podazy.

To co linknales to jakis belkot.

EOT z mojej strony rowniez. Nie bede sie spieral kto wie lepiej z tym ze ja swa wiedze opieram na 5letniej szkole o profilu ekonomicznym i ksiazkach.
A nie jekims pseudoekonomiczno/politycznym belkocie gdzie pisza ze Adam Smith byl frajerem.

PS> Tego ze wolny rynek kieruje sie prawem popytu i podazy ucza na pierwszych godzinach Podstaw Ekonomii w 1 klasie liceum (teraz to i pewnie gimnazjum) pozniej uczy sie takze o innych rzeczach Desh.

To tyle w tym temacie.

istnieją, ale jeżeli działają to nie jest to już wolny rynek.
nie bede z tobą gadał bo jesteś niemiły. pewnie myslisz że tylko ty w polsce byłeś na studiach a na ekonomicznych to tylko ty w europie.

ogólnie są 2 szkoły:
1. która mysli jak ty żeby utrzymac wolną konkurencje non stop.
2. jak ja że państwo powinno tylko pilnować porządku i zaplecza finansowego bez żadnych ustawek a rynek sie ułozy sam

1sza broni najbiedniejszych ludzi i przedsiebiorców, 2ga najbogatszych przedsiebiorców

Windows ma ponad 7mln linii kodu.
Chociaz prawdą jest ze system jest gowniany i nic juz tego nie zmieni. Od poczatku byl zle zaprojektowany a teraz sie to za nim ciagnie.

BTW. do tego co to pracuje w firmie i musisz wszystko robic na Windows. A firma to ci softu nie daje ?
Tak pytam,... Bo mi uczelnia daje, praktycznie wszystko poza officem... Wiekszosc powaznych firm, ma wykupione subskrypcje dla pracownikow (w MS MSDN). Chyba ze ta firma to na wlasny rachunek. No zycze powodzenia jak sie skarbowke + policja doczepi.

Musze sie zgodzic z Kabem.
Desh pierniczysz glupoty. I nie chodzi tu o rynek/kase jako taka. Monopol na takim rynku jak IT, samochody i praktycznie kazdy inny, prowadzi do stagnacji, a to prowadzi do tego ze dostajemy coraz gorszy produkt.
A prawda jest taka ze Microsoft poza Office i Visual Studio, dostarcza samo gowno. Windows to najgorszy system jaki wymyslono od czasu DOSa... Gdyby byla jakas rozsadna konkurencja nie musielibysmy sie meczyc z przestarzalym systemem ktorego rozwoj zatrzymaj sie w okolicah NT. Potem to juz jest dokladnie kolejnych warstw i latanie czego sie da, zeby nie zostac w tyle, co doprawdza do tego ze system staje sie coraz gorszy. W Viscie ten proces doszedl juz na kranice mozliwosci (co dobitnie tlumaczy to ze domyslnym API Visty jest .NET...).
Zreszta nie na darmo rozwijaja kilka nowych architektor. Widza ze grunt pod nogami zaczyna im sie walic na rynku systemow operacyjnych.