To zacznij puzzle ukladac, duzo taniej!

Masz rację, ale to jest właśnie sedno zabawy (przynajmniej dla mnie).
Bitwa to bitwa, panuje tam chaos i nieprzewidywalność. Ale nawet zgrubsza wydawane rozkazy ("niech paru chłopa zajdzie ich od tyłu") mogą przynosić efekty, choć często niezamierzone (bo pójdzie połowa, "linia frontu" się załamie i trzeba będzie się wycofać na wzgórza)
Dlatego właśnie WoW zaczął dla mnie fejlować po wprowadzeniu BG, choć AV jeszcze był tą namiastką world PvP i nawet te godzinne stalemate'y na alianckim moście dawały mi niemałą frajdę.
Potem przyszły areny i gra zmieniłą się w totalne farmienie punkcików.
Nawet Blizzard zdał sobie z tego sprawę i zaczął wprowadzać "World PvP", ale nie bardzo im to wyszło bo mentalność ludzi wcale się nie zmieniła (po co mam się w to angażować, skoro mogę pyknąć BG czy Arenę i dostać więcej pukcików).
Dlatego właśnie takie nadzieje pokładam w WAR. O.

To ty sobie wreszcie uswiadom ze PvP w WoWie jest biedne i chujowe. A to ze sie tobie podoba swiadczy jedynie o twoim ograniczeniu i nieznajomosci innych gier MMORPG.

; o ale zes sie wyrwal !
Nie chce mi sie dyskutowac na temat pvp, tym bardziej z Toba ; )
Zdrowka zycze!

A mi sie podoba pvp w wowie.
Jest dynamiczne i kolorowe, magiem bawilem sie swietnie.
Zroznicowanie klas jest na tyle duzo ze trzeba sie troche pouczyc co jak i na kogo.

To ze jest totalnie carebear i szlag mnie trafial przez bg, areny i caly ten nedzny, bezsensowny grind - to juz inna sprawa.

Szczerze mowiac gdyby blizz kompletnie usunal battleground i punkty za arene, a dal mi cos za gankowanie ludzi w lesie - gralbym w wowa non stop, bez zalu i bez wstydu ;o

Reasumujac - mechanika i system pvp w wowie mi sie podoba - tylko ich nedzna, rozowa polityka kompletnie wszystko zjebala ;]


eddy: przeczytalem posta Dany(Dana? zawsze chcialem wiedziec, jestes facetem czy kobieta, maaan?) i czesciowo sie zgadzam ;]

Dana? zawsze chcialem wiedziec, jestes facetem czy kobieta, maaan

dwa w jednym, shemale

Shemale to półtora w jednym.

A, jestem menszczyznom.

don't bullshit me man!

Chyba ma'am.

uhh, beg me pardon sir!

sheboy

beg your pardon chyba ty węgorzu

Ja grywam sam i po pare godzin dziennie. Głównie leweluje poprzez questy, których mam na sobie kilkanaście naraz i staram się robić grupowo. Nie grałem w mmorpg od kilku lat i jest to moja pierwsza gra od czasów DAOC. Czy jacyś bardziej doświadczeni gracze mogą mi poradzić jak trochę przyspieszyść lewelowanie?

exploity !
Chyba ze zadnych nie znasz, wtedy zostaje spam myszka questow, ograniczenie loota, robisz wszystko co masz w danej krainie za jednym zamachem, nie biegasz po rez pointach tylko /kill, prosisz wyzszo lvlowych kolegow zeby Ci w instant zrobili elit q, grind w odpowiednich spotach od czasu do czasu. (aoe)

Pewnie dlatego gra w niego Eleiist* (Tak to się pisało?)

* Eleeist

Eleeist analfabeto.