Jak ekonomiczny to rozumiem olej napedowy albo gaz.
Do 5 tysiakow bedzie ciezko jakis dresowoz na dupy znalezc
np beemki mozna poszukac ale merce sie trzymaja w cenie, roczniki 92-95 za parenascie kafli nawet ida.
pierwsze lepsze jakie mi znalazlo:
http://otomoto.pl/alfa-romeo-145-C5631836.html - alfki to fajne bryczki, ale na nasze drogi ma miekkie zawieszenie i moze cos pierdolnac.
http://allegro.pl/show_item.php?item=392516629 - nie wiadomo tylko do ilu dojdzie licytacja, ale auto nawet niezle i masz sprzet muzyczny jak rasowy czarnuch z usa
http://allegro.pl/show_item.php?item=386036788 - dosyc tanio, az sam sie dziwie. kiedys mialem escorta i nie narzekalem.
http://otomoto.pl/volkswagen-golf-iii-1 ... 13091.html - golf jak to golf, masz tego pelno na ulicach bo sprawdzony, tani i ekonomiczny.
Jak mam mowic za siebie to bym bral cos lekko walnietego, ale bez zastrzezen innych. By sie wyklepalo, troche szpachli i na dupy
A w takim malym przedziale cenowym to golfa w ciemno.