Dokladnie. I nie jest to lvlowanie typu zajeb goscia, ale ciekawe walki o tereny/utrzymanie pozycji z wyznaczonymi celami w przypadku open RvR i cos na wzor battlegroundsow z WoW w instancjowanych scenariuszach.

ta nie dadza im oddechu. może jakby wypuścili WHO ze 4 miechy po wotlk to mogłoby lepiej wypaść. nie beda mieli za dużo czasu na rozbudowe bo wotlk wyjdzie pewnie doracowany i kuszący

nie chce ogladać bety, wole zobaczyć jak bedzie gotowe

A czym tak wotlk bedzie kusil? Z infiormacji ktore ja mam dodatek nie wnosi nic nowego tylko podtrzymuje dotyczasowy typ kontentu. 10lvl, pare nowych lokacji plus questy, kolejny krok w strone casuali i to wszystko. Jakas smieszna proba open pvp, ktora skonczy sie pewnie jak w tbc wielka klapa. WHO oferuje zupelnie inny typ rozgrywki: gre nastawiona na pvp z pve ktore mozna traktowac pobocznie. Odwrotnie niz u blizza. Poza tym
swiat who>>azeroth, wiec jakos srednio widze przeplyw graczy miedzy tymi tutylami po premierze wotlk.

nie bede o tym dyskutował, czas pokaże

nie sądze żeby blizzard oceniał TBC jako coś co im nie wyszło - kasa płynie.. to już jest rzeka

mi też się zepsuła szklana kula,
ale wiem ze na obie gry nie bede mial czasu

Brak alternatywy poprostu. Z WHO alternatywa się pojawi.

Pisze o klapie open pvp w tbc. Teraz maja podjac nowa probe, moze podkradli rozwiazania konkurencji jak np. achievments. Imo Mythic stawia na fanow mlotka, pvp i rvr rodem z daoc. Gracz wow to zdecydowanie zwolennik pve, o pvp w wow nie bardzo mi sie chce rozmawiac bo nie ma o czym.

Niestety WoWowi paleczki nic przez dlugi jeszcze czas nie zabierze. Tu chodzi o to czy WHO przetrwa i stanie sie dobra gra, z calkiem przyzwoitymi playerbase pozwalajacym na fajna rozgrywke (jak EVE) czy padnie i bedzie w niego grala grupka fanbojow-masochistow (Vanguard na PvP serwerkach, AoC i wiele innych tytulow...)

jasne. jak napisałem zycze żeby WHO było git, ale twój post jest jak copy paste z topiców AOC Beta. Brak alternatywy nie oznacza auto sukcesu alternatywy.

WHO obecnie dorobił się o wiele pozytywniejszej opinii niż AoC. Nie wspominając o tym że ekipa odpowiedzialna za produkcję ma określony cel i nie chce z dnia na dzień zrobić z gry PvE grę PvP.

ok, dla mnie to nie ma znaczenia. życze żeby się sprzedał na tyle dobrze żeby mieli kase i cheć ja rozwijać a nie jak w przypadku AOC wyssać co się da żeby się chociaż zwróciło zanim się zapadnie

zle nie bedzie, WAR juz w tej chwili ma prawie wszystko to co zapowiadal na na release (a na pewno to co stanowi podstawe przyjemnosci rozgrywki - czyli caly dzialajacy powiazany ze soba system oddziaływania na swiat), jest jedno wprawdzie miasto a nie trzy i kilka klas mniej (4 klasy wyciete na razie) ale to nie wplynelo na komfort grania. Duzo wiecej bedzi emoznap owiedziec jak masa ludzi dojdzie do 40 i bedzie robic duze pvp w t4 zonach, ale raczej nie sadze zeby mi sie szybko znudzilo. Gra ma tyle fajnych rzeczy na tylu osiach do rozwijania ze chwilami mialem dylemat co bardziej chce w danym momencie robic :>

juz.

i git. imho zrobienie w grze tego co się pisze że bedzie to już połowa sukcesu - patrz AOC.

ludzie którzy kupią nie zawiodą się na starcie a to ważne.

Prawda jest taka że na razie to gdybanie i jak tu już powiedziano WHO jest nastawiano na trochę innych graczy i to jest dobre playerbase będzie inne gram ma inny focus niż WoW mysle ze spokojnie mogą istnieć kolo siebie. Dużo osób kupi WHO bo to nowośc jak AoC był i dobiero po 2-3 miesiącach się okaże jak to wygłada. Napewno narazie WHO ma lepszą prasę niż AoC miało. I mało jest postów że wydanie zostanie jako beta.

niestety PvP wydaje mi się mniej casualowe niż stanie od rana w orgimarze i handlowanie wiec pewnie WAR wyda mi się trudniejszy do zaakceptowania.

gram wyłacznie 2 rajdy w tygodniu nie gram w pugach nawet 5man. czyli np kampienie jakiegoś wzgórza może wydać mi się no lifowe.

ale ja juz stary jestem

Na Aocu niezle zarobili dziwi tylko ten ped do wycisniecia jak najwiecej nie oferujac wzamain za duzo zmian na lepsze. Ostatnio nawet amerykanie zaczeli sie burzyc na podwyzke oplaty w $, to jak nerfneli rajdowe itemy i ich tlumaczenia mocno sie usmialem.
AoC sie juz chyba nie podniesie w przeciwienstwie do VAnguarda, ktory pomalutku sie rozwija. Ale z innej beczki ciekawe czy polska wersja zwroci sie cdp czy bedzie gwozdziem do... Box kolekcjonerski pl jest wypasniejszy jesli chodzi o zawartosc, ale kij wie jaki bedzie abonament 10-20-30-40 czy 49,99zl ? Jak bedzie powyzej 20-30 to sie raczej przejada.

A co do Wara popykam i to w troche nolife owej gildi moze bedzie dobra zabawa. Szkoda ,ze ucieli polowe ,ale moze dodadza w ciagu paru miechow.

No to kolejny tytul mmo skreslamy z listy zakupow. Moze kupie WAR2 jak zatrudnia sztab graficzny z prawdziwego zdarzenia - nie dam sobie wcisnac produktu, ktory wyglada w pewnych aspektach jak z roku 2000.

Kurde, tak sobie mysle, ze co by o WoWie nie mowic, ale jak ta gra zawiesila wysoko poprzeczke w to prostu glowa mala.

nawet na grafe pluc nie można bo od kiedy PVP w aoc pograli z 1-3 FPS to już nie chca sutków

WAR NA PEWNO nie jest tytulem dla ludzi ktorym zalezy w duzej mierze na oczojebnosci (choc ma swoje aspekty ktore mi osobiscie bardzo sie podobaja - a ja jestem typowym wzrokowcem), wiec ta czesc targetu odpada.

juz.

Grafe krytykuje ktos, dla ktorego wow zawiesil niebotycznie poprzeczke.
Tak...zwlaszcza w grafice i pvp. Grafika w war jest na dzien dzisiejszy lepsze niz w "arcydziele". Animacje czarow rowniez plus dla mythica. Jak ktos oczekuje bijatyki z wodotryskami to Aion w drodze.