ale ja w tunezji nie byłem 3 razy w tym roku tylko trzeci raz w życiu (dlatego jest napisane trzeci raz a nie trzy razy - twoja wiejska zawiść cie oślepiła) - trzeci raz przypadł na ten rok. unikam tunezji bo jest nudna, ale tania
w tym roku pierwszy raz dolar jest tak nisko ze wszystko jest nańsze niż w Polsce.
przykładowo butelka litr fanty 1.200 dinara czyli 2 zł - w polsce nie dostane za tyle w kiosku a tyle kosztuje w tunisie
jeżdże raz w roku na wakacje, a kto jeździ trzy razy w roku ? ty ?
jeździłbym wiecej, ale musze dużo grać
kompletnie nie czaje dlaczego taka zawiść się tu rodzi tunezja zaczyna sie od 1000 zł z wyżywieniem czy to naprawde tak wiele ? to mniej niż bałtyk (pytanie retoryczne)
wszystko na miejscu jest tańsze niż tu.
btw. G15 kosztuje 200zł, zmień sklep