TobiAlex napisał(a):
Lokken a co Ci w grafie z WAR nie odpowiada? Na pewno jest zdecydowanie lepsza niż w Lineage 2.
DenizenKane napisał(a):
Grafika w warze jest absolutnie wystarczająca jak na warunki massive RvR. Zdecydowanie wole stabilny fps i minimalny lag podczas city raidów, niż slide-show i niegrywalny benchmark, którego jedynym zadaniem jest dobrze wyglądać.
Graficzne fajerwerki i super animacje nie idą w parze z masywnymi bitwami, ale zdaje się, że coponiektórym przygłupim purystom graficznym trzeba to będzie wytłumaczyć na jabłkach (temat był już wałkowany 150 razy, a Ci dalej "grfffffffffikaaaaaaaaaaa").
Trochę to już się nudne robi.
Pisałem o stylu grafiki a nie o jakości grafiki jak się niektórym wydawało. Niektórzy lubią jeden styl malarstwa a inni drugi pomimo iż powiedzmy każdy z nich prezentuje wysoki poziom techniki i artyzmu. To po prostu kwestia gustu. Nie podoba mi się taki typ grafiki jaki jest w WoW czy WAR. Jest zbyt kanciasty i za kolorowy jak dla mnie. To moja subiektywna ocena i mam do niej 100 % prawo. Nie podoba mi się coś, więc w to nie gram. Proste. Jednocześnie rozumiem, że wielu ludziom taki typ grafiki może podobać lub nie przywiązują do tego żadnej uwagi, więc nie piszę postów typu "hoho ten wasz WoW i WAR to smerfladia, nie to co prawdziwy i brutalny AoC".
Co do graficznych fajerwerków i masywnych bitew. Cokolwiek by nie mówić o Lineage2 (tak, wiem debilny grind i botterstwo) to jednak jest to jeden z topowych obecnie mmo jeśli chodzi o mass PvP. I grafa jest tam naprawdę ładna, ma zdecydowanie inny styl niż WoW, postacie mają zdecydowanie więcej detali. I siege chodzi płynnie na średnim sprzęcie (miałem więcej klatek na siege`ach z 300+ ppl niż 48v48 w AoC). W sieci jest sporo filmików z naprawdę masywnych PvP czy siege w L2, tyle że większość z nich ma specjalnie zmniejszone detale. To po prostu trzeba zobaczyć na żywo. Jeśli chodzi o masywność to L2 bije AoC i zapewne róznież WoW na głowę.
konrador napisał(a):
Nie rozumiem... Po co? Przeciez od samego poczatku sa serwery PVE - nie chcesz PVP i uwazasz, ze ci, ktorym PVP i zabijanie sie na kazdym kroku wzajemnie jest w smak, wymagaja leczenia w zakladach dla psychicznie chorych, to idziesz wlasnie na nie. Chcesz PVP? Grasz na serwerach PVP. Po co zakladac kary na graczy, zmieniajac serwery PVP w serwery PVE?
Ale skąd wiesz jak będzie to wyglądało gdy wprowadzą ten system ? On nawet jeszcze nie jest do końca ustalony a ty już trąbisz, że PvP servy zamienią się w PvE. Ludzie który grają na test serwie są zadowoleni tym jak tam wygląda PvP (po części wynika to z braków gemów). Wiadomo, że rozgrywka tam jest bardziej beztroska, ale jednak na razie nie ma żadnych podstaw by sądzić, że AoC zamieni się carebearowe trzymanie się za ręce i wspólne zabijanie bossów.
konrador napisał(a):
To rozejrzyj sie dookola - poczytaj oficjalne fora. Albo moze mimo wszystko za malo sie bawisz w to PVP cos mimo wszystko, bo ja placz na /tell mialem na kazdym kroku, niezaleznie od zone'y, postaci, levelka. PK gildii z prawdziwego zdarzenia od poczatku bylo malo, a teraz podejrzewam, ze jest jeszzce mniej.
Oficjane forum to jeden wielki whine. O tym, że należy znerfowac jakąś klasę bo autor topicu właśnie dostał od niej wpierdol. Albo o tym, że coś powinno działać inaczej tak jak w xxxx (insert random mmo). Tematy krytykujące FC za bugi, braki zapowiadanych zmian rozumiem i w większości popieram. Ale do jasnej cholery przecież nikt ci każe czytać oficjalnego forum. Argument przeciw grze ma być taki, że masa ludzi płacze o coś tam na forum ? No bez jaj.
Co do płaczu w grze na OOC lub /tell. Prawdziwego gank`era i pk`era taki właśnie płacz nakręca jeszcze bardziej ;p Pojechałeś kogoś i on teraz grozi ci, że cię znajdzie w RL, zabije ciebie i zgwałci twoją siostrę ? Niezła beka. Zaczyna cię on wkurzać ? To dajesz na ignore, zabijasz jeszcze raz i po kłopocie. Ja płaczy na /tell miałem bardzo mało bo też zawsze starałem się prowadzić walkę w miarę fair, bez zabijania na afk, low lvli lub gdy ktoś miał 5 mobów na plecach i 10 % HP. Nie posądzam cię, że ty tak robiłeś ale naprawdę albo przesadzasz z tym płaczem na każdym kroku albo byłeś bardzo niegrzeczny ;p Zwykle po jakiejś ciekawej walce prowadziłem raczej przyjazną rozmowę z moim przeciwnikiem.
A płacz na OOC jest zwykle wtedy gdy lowbie graczy zostaną zabici przez high lvli lub pojechani 6v1. Takie uroki ffa. Takiego płaczu nie wyeliminujesz. Zwłaszcza, że większość graczy przeszła do AoC z WoW i może nie jest na tego typu rozgrywkę przygotowana. Ale jak już pisałem wcześniej większość PvP rozgrywa się Keshacie, każdy wie co go tam czeka i płacz jest minimalny.