True true. Swoją drogą stanie na murze jak engineer i wymiatanie ze strzelby do hord Destro szturmujących bramę czy też rozpaczliwe leczenie garstki obrońców keepa w podobnej sytuacji jest priceless. Ostatni raz tak się czułem w EVE chwilę przed bitwami przeciwko 2krotnie liczniejszemu przeciwnikowi. Jak dotąd moje ulubione chwile w mmorpgach.

V.

Ta tylko ta sroda trwa juz dwa dni

Spoko. Tam sie nawet ygodniowe trafialy .

Nie ma to jak spalenie kranoluda fioletowym ogniem Tzeentha.

Nie ma to jak skladanie krwawych ofirar z czego sie da .

tygodnie? nie pamietam takich akcji

Nie no, maintance konczyl sie "na czas", tylko ze potem tydzien serwery padaly i poprawiali konfig.

Nie mozna za nic porownywac order vs destro z alliance vs horda czy innymi tego typu podzialami w grach MMO. A to dlatego, ze jest to Warhammer i kazda z jego armii umocowana jest w bardzo rozbudowanym lore, z przebogata historia, danymi na temat krain, postaci, historii itp. Sporo osob, ktore nie graly w battla albo jedynie go liznely, kupuje nawet Army Booka z GW do swojej armii aby lepiej wejsc w swiat gry. To wszystko uzupelnia sie jeszcze z wydawnictwami Warhammera RP, ksiazkami z tego swiata.

Sam system ma kilkunastoletnia historie i kazda z armii wypracowala sobie rzesze swoich graczy, fanow od 5 do 80 lat. Tu zarowno Empire czy Chaos, HE czy DE maja swoja mroczna i powazna historie, dopracowany background itp. Dlatego nie da sie przewidziec rozkladu juz teraz. Obie frakcje maja rzesze swoich wielbicieli i naprawde nie ma co przekladac tego na WOW-a czy cos innego, bo to universum istniejace od nastu lat, ktore wymyka sie porownaniom dobry/zly, ladny/brzydki. Wielu graczy, grajacych od x lat w roznego typu Warhammera nabiera szacunku do wszystkich frakcji, bo jest generalnie wielbicielami Starego Swiata i tego calego backgroundu. Dlatego tu sprawa nie jest taka prosta.

Masa doroslych gra i fascynuje sie Wood Elfami, Imperium czy np. Bretonnia, bo jest najblizsza klasycznemu sredniowieczu. Podobnie destro graja mlodzi i starsi. W Warhammerze nie ma podzialu czarny/bialy. Tutaj kazda strona jest ta strona powazna, mroczna, z problemami

Oczywiscie nowi gracze moga kierowac sie strona wizualna czy 1 wrazeniem, ale mysle, ze wszystko jednak sie wyrowna.

Widze ze simo znasz sie na swiecie warhammera, to napisz prosze kiedy powstal podzial na frakcje order i destruction ?

Dobry i zly w swiecie warhammera, wylacznie na potrzeby gry mmo wyciagnieto takie rzeczy, wiele klas na sile zostalo wcisnietych do jednego kosza z innymi.

Tylko ze to sa drobiazgi bo wiadomo ze swiat wara i gra mmo to cos innego i nie wazne dla mnie byle gra byla ok.

Ja zrobie dzisiaj test na bratanku, ciekawe co on i koledzy wybiora z dostepnych klas

Simo dobrze mówi , sam znam całkiem pokaźną rzesze wielbicieli młotka dla których to będzie pierwsze MMO w życiu , średnia wieku 35-40 lat.

Masz lore na głównej stronie gry. Co ty jesteś dziecko 3 letnie któremu trzeba wszystko podsuwać pod nos?

Podzial istnial od zawsze.
Generalnie wszystko zaczlo sie od momenty kiedy Pradawni (Slannowie), stworzyli swiat, a nad biegunem północnym utworzy brame, która słózyła im do podróży między światami. PRzez tą samą barame do świata dostawała się magia w postaci jaką sie określa w Warhammerze Wiatrami Magii.Zaczeli oni uczyc elfy, bla bla. Przeskoczymy kawałek. W pewnym momencie bramy pradawnych sie zwalały i do świata zaczeła się dostawac w nikontrolowany sposób surowa energia chaosu w takich ilościach, że nawet istoty zupełnie niewrażliwe na magie mogły ją zobaczyć. W tedy to włąśnie z surowej energi chaosu zaczeły się tworzyć demony.
Demony w swoim świcie (Eterze), nie mają zanej konkretnej postaci. Istnieją jako energia (świadomosc), to dopiero postrzeganie śmiertelników, naśmiertlenym planie nadaje im jakiś konkretny wygląd. Tyle jeśli chodzi o początek.

Mroczne Elfy jako frakcja wyłony sie tuż po wojnie kiedy Malekithowi, nie pozwolono przejąc władzy (chociaż był on prawowitym następcą tronu). On sie wkurzył i powstały Mroczne Elfy.

Orki, nie wiadomo skad sie wzieły. Prawdopodbnie rozmnażają sie poprzez pączkowanie.

Zaś jeśli chodzi o chaos w obecnej formie. To.. Są to zwykli ludzie. Przynajmniej z początku ludzie przystępujący do jakiegoś kultu boga chaosu. Później w ramach pogrążania się mrocznej sztuce staja sie coraz mniej ludzcy. Pozatym trafią tam też wszystkie wyrzutki (mutanci), którzy nie są źli, ale że róznią sie wyglądę to dostają wpierdol od swoim i zwracają sie ku kultom mrocznych bóstw. Bo tylko tam ich akceptują.
Innymi słowy mutanci sami w sobie nie są źli, to "normalni" ludzie ich takimi uczynili.
Aha Mutacje powstają wskutek wystawienia na energie eteru.
W Warhammerze istnieje wyrazny podzial na dobrych i złych. Mroczne Elfy są złe. Są bardzo złe. Wyprują ci flaki, zeżrą ja a potem wysrają ci sie do twojej głowy. Ew. poddadzą twoją dusze torturą. Tudziez będą cie zabijać latami .

W przypadku Mutantów i innych wyrzutków. Na początku nie byli źli. Ale niezaakcpetowani przez społeczeństwo, cóż mieli robić. Zdychać w kanałach, czy zemścić sie na społeczeństwie, szczególnie mają za sobą potęge bóstw Chaosu ?

Jak chcesz wiedziec wiecej, to wszystko jest w miare dokładnie opisane w podstawowym podręczniku do WHRP 2.0

Krasnoludy, nie wiem.. jak powstały. Ale kurduple mnie nie interesują .

Simo ma rację.

To całe pierdolenie że w Order będzie grało więcej dzieci czy na odwrót, można włożyć między bajki. Tak mówią ludzie którzy dopiero dostali dowodzik i już uważają się za dorosłych i poważnych. W WoWie mówiło się że to w Alliance jest więcej dzieciarni, jednak z autopsji wiem że było na odwrót a i różnica i tak nie była duża.

W Warhammerze będzie tak samo, jednak statysycznie rzecz biorąc, to że w Destruction będzie grało więcej ludzi stawia tą frakcję po przegranej stronie w konflikcie "dzieciarnia vs dorośli".

ojej ojej... ale mi nie chodzi o frakcje znane w warhammer takie jak chaos czy imperium, tylko to co mamy w grze wymyslone na szybko czyli order i destruction co wlasnie powoduje ze sa takie glupie podzialy na dobrych i zlych.
Po to pytalem by pokazac ze wczesniejsze posty o tym ze porownuje ktos tam frakcje z wow do frakcji wara, tak na dobra sprawe maja podobny cel wiec i dzieciaki beda sie tym bardzo sugerowc.

Wynik testu na trzech malolatach zakonczony, wszyscy wybrali jako mainy order ( 2x WH i 1x SW ), jako alty chaos ( 2x Chosen i 1x dark elf )

edit: nie robcie dramy, to sa luzne pytania i dyskusja, nie przesadzajcie

Zdecyduj sie. :> Rozumiem, ze zamierzasz grac w order i nie mozesz pogodzic sie z faktm, ze bedzie tam najwiecej dzieci. hehe Ja stawiam na wieksza popularnosc order. Wikszosc ludzi woli grac po dobrej stronie. Destruction z chosem i de to zdecydowanie ci zli. Czy mam racje zobaczymy po premierze.

ORder dlatego, bo sie broni przed nieuniknioną zagładą chosu (rownie dobrze mogli sie nazywać gównorzer)
Destruction bo chca wszystko zniszczyc (mogli by sie nazywa rozowe aniki charliego).
W istocie rzeczy ORder jest dobry
A Destruction Jest zły. (mroczne elfy, wybrancy chaocu ktorzy maja ci ochote upitolic glowe i zrobic z niej kielich, orki z mozgiem wielkosci fasoli ktore chca tylko komus przyjebac).

Order (High Elfy, które sa na skraju zagłady, ludzie i dwarfy podobnie).

W WoW Ally i Horda była dobra, tylko plonacy legion byl zly..

Bzudra. Mniej więcej do 1.5 roku po premierze WoW'a większość dzieciarni grało po stronie ally (bo one takie ładne, piękne itp. itd.) i było można to odczuć praktycznie na każdym kroku jak ktoś grał po stronie ally. Teraz pewnie się wyrównało, bo znudziło się dzieciakom wciąż granie po stronie ally.

Ja już się zdecydowałem. Ale skoro ktoś chce się upierać, to statystycznie i z rachunku prawdopodobieństwa wychodzi co innego.



Tak będę grał w Order lecz głównie dlatego że Destruction będzie miało zmasowaną przewagę w liczbach. I nie wiem jak ty, ale ja już jestem w gildii z którą gram w becie a potem bedę grał w retailu. Przedział wiekowy jest tam "na poziomie" więc nie mam na co narzekać.



No taa, możemy się licytować słowo vs słowo. Ja grałem w Ally i w Hordzie, wiem co tam zastałem. To że ty mówisz że jest inaczej tego nie zmieni

Ale ja mysle ze tu nawet nie chodzi wcale o zlo czy dobro ale poprostu w hordzie wszystkie posatcie wygladaly pokracznie i nie kazdy chcial takimi grac. (jakies krowy pokraczne trolle /undeadzi )
Odkad w hordzie sa blood elfy wszystko sie zmienilo i kupa dzieci i tych co to lubi sliczniutkie postacie przeszla do hordy. W war od razu maja ladne modele w postaci chociazby mrocznych elfow wiec dzieci bedzie po rowno a moze tych zlych mrocznych dzieci myslacych sobie "ale jestem twardy hwdp gram zlymi !"bedzie nawet wiecej.

Ja bede grał np dlatego po stronie order bo inside chyba grapo stronie destro:P? No i WP z intra wydał mi sie iście zajebiaszczy .A to czy bedzie grała dzieciarnia i po jakiej stronie to mi to wisi bo skoro to ma byc rozrywka gildiowa itp to mi to wisi - nie chce to nie gram z dziecmi a jakies nocnie ciegowanie keepow to dzieci juz spia co nie ?

O jakich statustykach mowisz, tej garstki co gra w bete? Pamietam jak logowalem sie ostatnio na serwer to populacja byla rzedu kilkuset osob. Nie mam pojecia co dla ciebie znaczy "na poziomie". Srednio 19-20 czy moze blizej 30?Albo mowisz o statystykach albo powolujesz sie na osobisty przyklad. Nawet jezeli twoja gildia jest "na poziomie" czyli srednio te 25 lat to nijak sie to nie przeklada na srednia populacji orderu w retail. Ktora bedzie oscylowala w okolicy 16 wiosen. hehe Tyle ode mnie bo nudny jest ten spor. Czas pokaze.

Jak pare miesiecy temu przegladalem polls na roznych forach, to raczej wyglada na to ze wiecej osob pojdzie do destro.

Ale nie mozna tez zapomniec, ze przy wyborze serwerow beda podane bonusy dla tej mniej liczebnej frakcji, co powinno skusic niektorych, ktorzy chcieli grac po drugiej stronie.

A dzieciarnia ? Ja bym bardziej stawial na destro. Natomiast w order spodziewam sie duzo noobzonow.