Da się w tydzień, maksymalnie dwa - tak zrobił static Pudziana
Kwestia zgrania, sprzętu, doświadczenia, skilla, meritów i podejścia
Wydaje mi się, że w Waszym "pokoleniu" za jaja ekipę utrzymać mogą Tilandil i Junfan. Bez urazy, ale Ty Tokimu jesteś cienki bolo w okresie irytującego buntu młodzieńczego. Rozumiemy, że masz 14 lat i ograniczony czas grania (a pewnie chciałeś copa skończyć w wakacje), ale... CoP to także kwestia gili... W Waszej ekipie sporo osób nie ma jeszcze 75 i nie macie osoby z workiem gili - więc muszą pomiędzy misjami i expić, i farmić...
2-5 dla nowicjuszy jest strasznie irytującą misją. Nie ze względu na walkę, która jest trywialna, ale ze względu na przeprawę przez Riverne. Jak się ma już mapę i doświadczenie, to przebiega się w kilka minut. Pamiętam jak mojej ekipie za pierwszym razem zajęło to około godziny
Toki - ochłoń i... albo zbierz zagraniczną ekipę w Twoich godzinach, albo poczekaj, aż obecny static dorobi joby. I dla innych z Twojego "pokolenia" jesteś irytującym ciągłym popisywaniem się, że znasz ludzi z Pixies
Większość z nas zna, sporo z nimi regularnie gra i uczestniczy we wspólnych eventach, więc dla 75+ takimi gadkami jesteś zabawny
Jednak budujesz sobie ścianę i napięcie pomiędzy tymi, z którymi Ty grasz.
_________________
ciemny lud to kupi
Deshroom napisał(a):
jeszcze mnie lewy kciuk boli od biegania