Kaczyński nie "powstrzymał zwieraczy".
Fakt faktem... Tusk przybłaźnił. Długi wstęp. Próba popisania się krótką i prostą wypowiedzią po angielsku...

No ale czy muszą na tak wysokim szczeblu nawet pokazywać, że drą koty?

http://www.tvn24.pl/-1,1562192.1,0,1,do ... omosc.html

no wlasnie, przeciez to wstyd przed innymi

politykow jak dla mnie powinni wszystkich wywalic, a wsadzic tylko takich co sa tak obrzydliwie bogaci ze wiecej im nie trzeba, a chca isc do polityki po to zeby ich zapamietali, albo zeby zrobic cos dobrego, ale niestety w polsce takich ludzi nie ma


a co do poczatku tematu

Mnie ojciec uczyl ciezkiej pracy, ze czlowiek ktory zna sie na swoim fachu zawsze znajdzie prace dobrze platna, nauczyl mnie ze jest czas na prace i jest czas na zabawe (to z mniejszym skutkiem troche ale wciaz...) to czyni mnie gorszym Polakiem od takiego Majdana co bije sie z policjantami?

Akcent łamany i wypowiedz daleka od erudycji, jak się nie ma czym chwalić to lepiej siedzieć cicho.

Z kolei prezydent kraju pokazał że nie jest dyplomatą tylko politykiem.

Condoliza zrobiła dobrą minę do złej gry. Obaj nic nie pokazali, można się tylko spierać kto zaszedł dalej po ujemnej stronie skali.

ci co mają kasę nie muszą się pchać do polityki w pierwszym froncie (czyt. poseł, senator itp.), w zeszłej kadencji trafił się jeden Misztal, tak to z tylniego siedzenia mieszają w polityce dzięki swojej kasie, kontaktom itd

prawda jest taka że w Polsce nie mamy elity politycznej, wszyscy którzy idą w politykę (a przynamniej większość) to albo społecznicy którzy chcą kraj naprawić (jednak nie byli przygotowywani na to stanowisko i tak mieliśmy np. prezydenta elektryka) albo ludzie którym nie wyszło w karierze zawodowej i chcą zarobić kasę w polityce

Polska to nie USA

A mnie się wydaje że bogoce to tylko złe zamieszanie w polityce robią.
Krauze - Kaczmarek, Netzel, kolega od śrub etc.
Gudzowaty - Oleksy i ukryty mikrofon
Solorz+Walter - sprawa "poparcia w dobrej wierze" dla abonamentu Urbańskiego
Stokłosa - magnat ścigany
and last, but not least: Dochnal - Pęczak

Pomijam żenujące "kariery" "polityków" jak Misztal czy Rutkowski.

Ale np. poseł Dziewulski, stary zomowiec, wcale do biednych nie należy a nikt nigdy nic mu chyba nie zarzucał. Zatem są i wyjątki imo.