Tor-Bled-Nam napisał(a):
Globalne ocieplenie to fakt. Tak samo jak okresowe zlodowacenia. To czy czlowiek ma na nie wplyw to sprawa dyskusyjna.
Rzadko mi się zdarza zgadzać z tym gościem
.
Nie wiem czy to prawda, że rzeczywiście średnia temperatura na Ziemi poszła w górę w ciągu kilkudziesięciu lat, ale jeśli jest tak rzeczywiście, to nie ma w tym nic dziwnego, a już teza, że człowiek je spowodował, jest trochę zbyt pochopnie wyciągana
. Ludzkość się rozwinęła w miarę przyjaznym okresie i dlatego tak się boimy zmian klimatycznych.
Inna sprawa, że termin "globalne ocieplenie" rozumie się trochę źle. W jego efekcie może podwyższyć się temperatura w jednym miejscu, a u nas nastać Moskwa
.
Nie chce mi się przytaczać danych, generalnie polecam filmik Great Global Warming Swindle na Google Video, chyba nie ma po polsku.
Choć jest wyraźnie ukierunkowany, to poruszono tam parę ciekawych rzeczy.
Na przykład poziom CO2 w atmosferze jako efekt zmian temperatury a nie powód. Otóż ogromne ilości dwutlenku są rozpuszczone w oceanach, wraz ze wzrostem temperatury CO2 dostaje się do atmosfery. Dlatego na tablicy pana Gore'a tak ładnie się to pokrywa
.
Po drugie, jako możliwy powód zmian temperatury podano aktywność Słońca. W skrócie: Słońce jest aktywniejsze -> dostarcza więcej energii -> zwiększa się poziom CO2 w atmosferze. Nie bez znaczenia może też być promieniowanie kosmiczne pochodzące ze Słońca. Niby wspomaga tworzenie się chmur. Więc jeśli jest go mniej, to jest też mniej chmur, w efekcie więcej energii dociera do Ziemi.
Mnie tam najbardziej przekonuje fakt, że przemysł produkuje śmieszne ilości CO2 w stosunku do przyrody.
Tak czy inaczej, oskarżanie CO2 o zmiany klimatu nie jest potwierdzone. Naukowcy, którzy się z tym zgadzają, żyją z tego, są opłacani m.in. z naszych pieniędzy (naprawdę grubych), więc jest to jak najbardziej w ich interesie, żeby głupi lud w to wierzył.
A ogromnym skandalem jest już "przeciwdziałanie" temu poprzez limity CO2, w efekcie czego za pięć, dziesięć lat codziennie będziemy mieć blackouty. Polską gospodarkę będzie to kosztować grube miliardy.