Zaczne moze od krotkiego przedstawienia sie:

Nazwisko me i imie nie sa istotne dosc by wspomniec iz gralem od 5 miesiecy na Darmowym shardzie gry Ultimy Online , i od dwoch tygodni zarzucilem gre tam na rzecz OSI (konkretnie europy)..

tyle wstepu teraz przejde do meritum , obserwujac od dluzszego czasu spor miedzy graczami OSI a graczami CL , widze iz strony sporu zapomnialy o jednej waznej rzeczy , ..Obiektywnosci.
Nie moge napisac wiele o OSI , ale moge sporo napisac o CL , pamietam czasy kiedy bylo zupelnie inaczej , kiedy lasy byly pelne zycia , nasze umiejetnosci dawaly dumne titles ...skille dzialaly lepiej.
Wtedy nastapil 2 miesieczny kataklizm jak ludzie z Cl nazwali pad i przeniesienie serwera w inne miejsce. Kiedy Clair Lair powstalo nic juz nie bylo takie jak dawniej
..wiekrzosc gildi przestalo istniec, slawy takie jak Arkana, Stach,Galadhil opuscily to miejsce...pozostali najwytrwalsi i poczeli budowac CL od nowa , gildie reaktywowano, powstaly nowe...swiat zaludnil sie nowymi duszami. Mimo to nie odzyskal tej iskry zycia ...co nadawala mu blask. Wszechobecna pustka , uczucie dlawiacego mroku , ja mialem szczescie gdyz moje ukochane TS nie zapomnialo o mnie i przyjelo w swe szeregi jak brata. Odbudowalismy dawna potege ...ale nie wskrzesilismy umarlych.

i tu podjalem decyzje o grze na Reg shardach
dzieki uprzejosci jednego z 'was' drodzy gracze z OSI , pomogl mi sluzac rada , informacjami , wyjasniajac , cierpliwie tlumaczac ... pozniej pomogl mi w bardzo waznej sprawie bez ktorej moja gra na OSi nie byla by mozliwa , z calego serca dziekuje

pomimo iz moj znajomy zachecal mnie do gry na Catskills wybralem europe, chcac najpierw poznac teren.. juz po pierwszych minutach mialem nieodparte wrazenie iz jestem na DZ (dark zone- strefa cienia) ,
wiadomym jest iz na CL nie dozwolone sa zadne emotikony, wyjawianie skilli/statsow.
na OSI docenilem to restrykcje, mimo iz funkcjonalnoscia ,szczegolowoscia i wieloma innymi rzeczami przewyzsza free shardy , to jednak jest straszliwie nierowne pod wzgledem klimatu , czasem widzialem rzeczy gdzie na cl nawet nie moglem marzyc (np klan w stylu japonskim ) , ale tez nie dalo sie nie dostrzec zgnilizny ludzkiej ordynarnosci i dumy (place wiec mi wolno)
, kiedy trenowalem na arenie w Jhelom , nie bylo dnia bym sie nie napatrzyc na slowa typu "don't train archery here!' , Fuck you!' , damn noob!itp...jesli 'geniusz' OSI ma polegac na wolnosci slowa to ja juz wole emoty z cl gdzie chociaz silono sie na klimat rpg , kiedy niesmialo zapytalem jednego z graczy (wygladal na weterana i jak sie okazalo gra juz 2 lata) , czy ktos dba o warstwe fabularna na OSi odpowiedzial
"UO never was real RPG, and never will be..." , zapytalem czym w takim razie jest..
"stat/skill build massive online multiplayer game" , dobrze ze to bylo trammel bo nie tzreba by bylo czekac dlugo az wszyscy by sie najnormalniej w swiecie pozarzynali. Nie mam zamiaru wrocic juz na CL ,.. bledy, pady , (tu nie bede zlorzeczyl na Gm-ow gdyz robia co moga ) , bugi w skryptach , i tym podobne usterki zmeczyly mnie...jedynie co mnie laczy z tym shardem to moi koledzy z ktorymi rozmawiam na IRC-u. Adaptuje sie na OSI i bede sie sie staral grac tak jak na CL,...uzywajac emotikon , nie wyjawniajac swych charakterystyk, BTW zrobilem ostatnio beggara i nie uzywajac ani razu skilla na NPC 'wyzebralem ' od graczy ok 1k w ciagu 10 min, i na pewno nie fuckujac & shitujac

drodzy gracze OSI , z Thallionem ktory gra praktycznie od poczatku na OSi i to jeszcze na SP , czy tez vhailorem zaden gracz w PvP z Cl nie ma szans , tu wygra wasze doswiadczenie , wyczucie , koordynacja , ale zwarzcie ze nie kazdy chce /moze zaczac swa przygode od OSI i nie czyni go to gorszym w zadnym aspekcie..nie powinno, i to i to ma swe dobre strony jak i mroczne.
Zaprzestanmy tych sporow , raczej radzmy sie nawzajem ,uczmy...okazmy nieco zaufania wzgledem siebie

moze wspolnie znajdziemy to 'cos'..

Pozdrawiam

Nic dodac, nic ujac. Esencja UO.

najsmieszniejsze z swiecie UO jest to ze kazdy, nie wazne jaki zawod wezmie ma jeden wspolny skill z reszta graczy, mianowicie jest to magery. nie wazne czy wezmnie zlodzieja czy kucharza, zawsze ma magery i to mnie troche smieszy. ale co tam, kazdy gra jak chce i to jego sprawa.

"UO never was real RPG, and never will be..." , zapytalem czym w takim razie jest..
"stat/skill build massive online multiplayer game"

Niezupelnie. Kazdy znajdzie w UO to, czego szuka. Jesli interesuje Cie pure RPG i grasz na europa to zajrzyj tutaj:

http://www.coy-europa.com/
http://www.geocities.com/vrashk/

EDIT:

Wracajac do Twojego beggara, znalem jednego zebraka co tak sprytnie rzucal ludziom pochlebstwa, ze dostawal po kilkaset tysiecy gp od osoby. Widzialem to na wlasne oczy.

_________________
Moja stronka o UO
www.uo.reset.net.pl

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Coval dnia 2002-05-17 11:22 ]</font>

Tak, ale to jest dorabianie czegos na sile w grze. Co nie oznacza, ze jest zle. Wrecz przeciwnie, ale jednak nadal zgadzam sie z poprzednia esencja:)



O w morde.... hehe O_o Nie no eeeee kilkaset k od osoby?:[ LOL

Zgadza sie to jest gra w grze. Tylko dla osob, ktore biora w niej udzial (trammel guild wars). Jednak, nie widze nic w tym zlego. Dla tych, ktorzy sie bawia w CoY, reszta spraw jest malo wazna, drugorzedna.

A tego beggara widzialem w poprzednim roku, blisko gwiazdki. On zrobil cos ala zawody kto da wiecej. Naprawde sprytnie z nimi rozmawial. A potem w profilu mial napisane, kto dal ile. Lazil i rozpowiadal, jaki to dany koles jest dobry. Przez pare dni dostawal, a potem przestalem go widywac.

Sam kiedys dalem jakiemus newbiasowi 10k + jakis stuff...
-byl grzeczny i uprzejmy hehe
pierwszy raz widzialem aby ktos tak gadal w uo :/

Gralem na CL - na tym tak powszechnie wychwalanym polskim rpg-owym shardzie
99% ludzi z ktorymi rozmawailem kombinowala jak najszybciej nabic skille i stay zeby byc PK albo nie dac sie PK (tzw chaos na CL)
Dochodzilo do absurdow typu - woj mial obok skilli bojowych np lumbejacking(nie bylo bonusa do obrazen) albo mining - dla kasy i dla sily do tego music dla dexa itd ....
Widzialem 1 (słownie : JEDNEGO) gracza ktory gral z klimatem i wyczuciem jakie widzialem dotad wylacznie w RP-gildiach na OSI (orki itd..)
Ludzie po calych dniach pakowali skille typu fishing bo :
1) kasa
2) Dex/ str /int
Byly przedziwne (dla mnie) skille dzialajace zupelnie inaczej niz wszedzie (np anatomia zdejmujaca wyparowania z dmg zadawanego - tzn ze majac np taktyke tylko miales bonus do ew trafienia a z anatomi do brazen rowny taktyka + anat lub jakos podobnie)
Gdybym nie mogl grac w UO na OSi napewno Cl byl by ostanim serverem jaki bym wybral do gry.
Przedewszystkim postawa Gm odpychajaca od samgo poczatku do niemalze koniaca mojej bytnosci na CL ( nie nie dostalem ban-a ani nie bylem w pace ani nie zabrali mi specjalnie jakis skilli itd ...)
Ogromne zadufanie w sobie tych Panow i ich totalna olewka dla ludzi grajacyh na CL doprowadzila do smutnego konca tego servera.
Teraz CL jest tylko cieniem tego czym byl a sadze ze z czasem stanie sie niczym bo szczeze mowiac wybral bym 100x SoA niz CL

hehe nom u nas sa najbardziej "mili" GMi

Co z Tego ze SoA Ma doskonala obsade GM (imho z drobnymi wyjatkami)?
Server jest w stanie totalnego rozkladu ( wniosek wysnuty na podstawie postow z forum ) Wieksza czesc populacji servera to PK z umiejetnoscia walki 4 latka, bez organizacji i skladu. Jedyne co umieja to pakowac skile i staty a jak maja przewage to wtedy morduja slabszych a przed silniejszymi wieja.
Ciagle pady, cofki i brak niektorych skilli. Chwilami mi zal ze nei gram na SoA ale po lektorze forum mi przechodzi :/
Tak tak panowie po raz kolejny okazuje sie ze polacy potrafia tylko doskonale knocic :/

PS: Teraz mozecie mnie flamowac

nie ma za co flameowac bo to wszystko prawda , ale od czasu jak sie bany posypaly za wchodzenie przed upem to jakos mniejsze lagi, zadzsze pady
co do graczy tez racja, wszystko wina tego ze w miastach burmistrze nie chcieli strazy ale teraz juz sa battle mage i straz z instantem wiec sie uspokoili potrochu

@ Scorpio:

E tam flamowac, SoA to marna kopia SC. Nie ma co ukrywac i dopsze piszesz;]

nic dodac nic ujac Oyci3c

Oyci3c ale zwroc uwage ze w zasadzie na kzdym free jest podobny scenariusz. Ktos zaczyna grac i zaczyna pakowac po calych dniach skille zeby byc lepszym, miec lepsze staty itd ...
Po chuj osoby odpowiedzialne wprowadzaja sztuczne podzialy pomieczy tymi co graja 4 miesiace i maja podpakowane skille a nb ktory zaczyna i zawsze dostanie w dupe bo ma gorsze staty/skille ?
Tak jak by kazdy potrzebowal powiedzmy miesiac - dwa na osigniecie kilku gm to musieli by wypracowac teamwork, taktyke itd ... no i mogli by toczyc wojny gildiowe a tak to kaplica. NB sobie nie pogra bo skille/staty - musi pakowac, vet ma w dupie bo saty skille stawiaja go o niebo wyzej od kazdego to co oni musza sie za PK uczyc albo zgrania i jakie moga miec wyzwania skoro nie umieja np usiasc w kanjpie z browarkiem i probowac poderwac barmanke (npc) i opowiadac swinskie kawaly ?Jedyne co mi sie podobalo na SC to wolnosc slowa i wolne PK oraz mozliwosc w miare szybkiego gainowania a potem sie na NoX zjebalo i byla kaplica

ale GM`i niektórych shardów i na to znalezli sposob! Daja 4 skille gm i staty na 100

TA i pewno tylko patrza jak sie wszyscy killuja

Aldatha- fajny text az sie wzruszylem

kiedy trzeba to potrafie byc powazny nie?

to to było na poważnie? Jak tak to ja tez sie wzruszylem

Na NoX sie nie zjebalo, bylo dobrze z pcozatku... do czasu gdy przyszli nowi GM :[ Wiesz o kim mowie... no i ja odszedlem:D HE HE :/