dla zainteresowanych graniem na US serwerach
wczoraj powstal topik na temat graczy EU na US serwerach
warto sledzic co sie tam dzieje

http://www.warhammeralliance.com/forums ... hp?t=78417

Dla mnie najważniejszy problem: czy da się płacić polską kartą.

Zresztą US zostawiam na całkowitą ostateczność.

niestety to nie single player. RvR jak pó? servera ?pi to tragedia

Zgadzam się. U mnie są dwie możliwości - albo EU albo wcale.

U mnie z kazda godzina coraz bardziej wygrywa opcja "wcale".

a u mnie odwrotnie
gra jest świetna, nie wygląda jak gniot z sutkami ala aoc

nie wiem jak to jest, ale chyba powoli mmorpg sie przejadaja... pogram tydzien, dojde 1/2 do max lvl i... wracam do doty ( ew ogladania seriali). Chyba za duzo tych farmers game

To sie nazywa starosc. Dojda problemy z prostata, lysienie... Znudzienie mmorpg to pierwsze symptomy. :<

ogólnie nie granie to zaleta, ale WAR nie wyglada na farmę

No to miejmy nadzieję że drugi GW się z tego nie zrobi...

w GW się stoi w miejscu, a tu mechanika ogólnie jest bardzo podobna do wow - mi się podoba bindowanie itp
walka jest dynamiczna, a mobilność kluczowa

kazda gra moze stac sie "farma" wszystko zalezy czy potrafisz powiedziec sobie stop

jesli chodzi o populacje to moze byc roznie - kupa osob z EU jest mocno wnerwiona i juz idzie na serwery US
jesli wybiora pare wspolnych serwerow mysle ze problemow nie bedzie wcale
cap 2.5k nie jest ciezko zapelnic
dodatkowo na serwery US(EU) trafia najprawdopodobniej ludzie pracujacy w US na pozne zmiany

nie bardzo, loguje się w wowie i nie moge pograć w premade bo w spamie piszą "400 resilience or more"
w pve to samo "oooo nie masz rewardów za 100 badges, wypad"
w wow nie farmisz to nie grasz a jak farmisz to z debilami, którzy chca tylko HK i marki

w war każdy znajdzie robote, tak mi się wydaje.

ja casual

Ogolnie w grze jest cos robic podczas lvlowania nie jestesmy skazani tylko na robienie q zawsze mozemy wskoczyc na scenario pq i rvr zeby nie bylo monotni.

ta to podstawa, robisz alta masz lvl 3 i możesz grać tydzień pvp i lvlować tak. w wow przed 70 nie pograsz bo nie ma z kim.

moze i racja

niestety to nie single player. RvR jak pó? servera ?pi to tragedia

W pracy/szkole jest jak juz. Na pewno nie spi. Mowa jest o migracji na serwery US, gdzie glowne strefy czasowe sa 6-9h za nasza , nie azjatyckie. Zreszta jak czesc Europy wybierze sobie serwer(y) i tam pojdzie, na co sie zanosi, to naturalnie wiecej bedzie sie tam dzialo w dogodnych dla nich godzinach...

dokladnie a moze byc nawet tak ze takie serwery beda 24/h zywe - ale to czas pokaze

a wlasnie pytanie do ludzi grajacych np w DaoCa na US serwerach czy mieli jakies problemy z populacja?
chociaz sytuacja jest raczej odmienna jako ze WAR ogolnie zapowiada sie ze bedzie mial duzo wieksza populacje
DaoC zyl w czasach kiedy mmo nie bylo takie popularne

niestety jakiegos wielkiego ruchu eu -> us nie widac. jesli juz to przenosza sie ludzie, ktorzy albo zaczynaja przygode z mmo, albo nie zwiazali sie z zadna gildia.
nie slyszalem, zeby 'powazne' gildie z daoc'a np. mialy isc na us.

W AO się z Amerykańcami grało fajnie, dopóki organizacja z przewagą Amerykanów nie wbiła się na pole notum o drugiej nad ranem biorąc je za darmo :>.
Ludzie się logują na drugi dzień i:

Your Guardian Conductor of Life has been destroyed by Ubahplayer from omni organisation ALL YOUR BASE ARE BELONG TO US.
Your Missile Turret has been destroyed by Anotherubahplayer from omni organisation ALL YOUR BASE ARE BELONG TO US.

WTF?!?! Gdzie moje 500 HP z towerka??