IMO gry MMO nie da sie zbalansowac pod wzgledem 1v1. To jest proba skonstruowania perpetum mobile. Zawsze bedzie ktos kto narzeka ze jego postac jest slabsza, ze to, ze tamto..

W WAR w walce liczy sie taktyka, a nie palenie cooldownow na skillach i dispele snajperskie.

Gear nie ma az tak wielkiego znaczenia jak w WoW (resi, lol).

WAR jest tym czego brakowalo w WoW, czyli walka w world pvp o cele, ktore maja jakikolwiek sens. Silithyst i wieze w EP sie nie licza. Do tego w rvr zonach nie kreca sie zadne moby ktore killuja uciekajacych ludzi.

Tak, w esencji jest to stary dobry tarren mill, przemieszany lekko z AV. Scenario (BG) sa fajne, glownie dlatego ze kazdy mecz jest ograniczony do gora 15 minut, i po tym czasie druzyna z najwieksza iloscia punktow wygrywa. Nie ma juz 3 godzinnych WSG za ktore nie dostaje sie punktow.

Z world pvp jest duzo XP i renown, co jest kolejna zacheta zeby w tym uczestniczyc. Do tego maszyny obleznicze, keepy, jakby to wprowadzili do wowa to war niemialby sensu (no moze poza lore).

Akurat "maszyny" obleznice sa W WOTLK. Trzeba przyznac ze ich interfejs jest bardzo fajnie rozwiazany i poprostu taki przyjemny.
No ale jedna jaskolka wiosny nie czyni :E.

gdyby wprowadzili keepy i siege weapons w wow'ie to nadal nic by to dla mnie nie zmienilo.
takze war dla mnie ma sens bez wzgledu na to co oferuje/zaoferuje wow.

gear sie przydaje w war'ze ale jest mala roznica. mozna go sobie po prostu kupic u vendora + dokrafcic talismany.

No, ale nie ma czego ukrywać, jeśli zrobiliby jakimś cudem balans 1v1 to automatycznie będzie balans w 2v2, 10v10, 100v100. To właśnie wyrównanego grp vs grp nie da się zrobić imo, bo z niezbalansowanymi w 1v1 klasami zawsze jedna grupa w GvG będzie imba w stosunku do drugiej. Balans 1v1 to niestety podstawa żeby w ogóle zacząć balansować resztę.

Btw Sto razy 'balans' w jednym poście ale wiadomo o co chodzi.

nikomu jeszcze nie wyszlo zrobienie balansu 1vs1.
i jest to beznadziejne zalozenie.
w 1vs1 healer powinien moc bez problemu rozjebac melee dps'a.
widzi tu ktos sens? bo ja nie.


i tak, mozna zrobic balans grupa vs grupa. w wielu aspektach.

Nie zrobisz balansu 1v1 w grze MMO. Głównie dlatego ze tam jest jeszcze dopisek RPG. Zawsze jakas klasa bedzie bez problemu mlocic inna klase (mag zawsze, bedzie lał wszystko co da sie zobaczyc i nie ma predkosci swiatla, a assasini zawsze beda lac magów, pomijam tu oczywiscie ksiazki w Forgotten Realms ).
Jak zrobisz balans group vs group, to juz tylko kwestia wspolpracy graczy i setupy grupy. Jest latwiej i pewniej.

Ale tylko w jednym miejscu, a nie w kazdej zonie w kilkunastu miejscach

Ja jako odwieczny fanboy (i fanatyk WoW'a polecam każdemu WARa! Niestety (albo i stety) WAR ma dużo rzeczy, których WoW nie ma a które nie dość, że są zajebiste (RvR) to jeszcze zajebiście się sprawdzają. Polecam.

Dobra wy tu gadu gadu o PvP, a ja chciałbym się spytać o pve. Czy w Warze istnieją insty/grupówki/raidy lub coś w tym stylu?

pve - insty/raidy lol.

nie widzialem (bo nie szukalem jak dotad ), ale ponoc istnieja
http://warhammeronline.wikia.com/wiki/Dungeon

Byłem w dwóch krótkich instach w inevitable. Może być, chociaż to żaden cud świata

Nie strasz ludzi, przeciez wiekszosc od tego uciekla

Embe, ale żeby zatrzymać ludzi, którzy w końcu znudzą się pvp musi coś być. I jest.
Sądzę, że jeszcze coś będą dodawać z contentu pve.

Moby w WAR sa glupie, aggruja dopiero jak sie na nie wejdzie, rzadko linkuja. Co za fun PvE z glupimi mobami?

PvE w WAR jest po to, zeby urozmaicic levelowanie. Mozna sie przy tym bawic, bo niektore questy sa pomyslowe, poza tym jak trzeba zabic pare mobow to z reguly sa to 3-4, nie trzeba niczego farmowac.

Fajnie, ze jest, ale mam nadzieje, ze Mythic rozwijajac gre bedzie sie koncentrowal na dodawaniu nowych pomyslow do PvP, a nie jakis glupich instancji dla farmerow.

Latwiej jest dodac PvE do fajnie zrobionej PvP/RvR gry niz probowac wciskac PvP tam gdzie to nie bylo planowane od poczatku.
Tym bardziej ze WAR ma tak rozbudowany swiat ze mozliwosci jest bardzo wiele.
Sadze wiec (takze z Mythicowych doswiadczen z przeszlosci) ze zobaczymy wiecej PvE w WARze. Jednak osobiscie wolalbym aby skupiali sie bardziej na PvP i wszelkich wynikajacych z tego smaczkach.

PvE w War?
Jak pójdziesz do "mount" to zobaczysz, co oznacza mega instans. Wielkością i ilością przeciwników przypomina Naxxa. Mega isntancja, w której idziesz sobie warbandem, trzy różne drogi, zatrzęsienie bosów i blue dropów.

Instancja jest podzielona na 3 "skrzydła". Do każdego masz wstęp od razu, ale boss czekający na końcu wpuści Cię dopiero jak przekroczysz kolejne etapy PQ. Do bossa idziesz warbandem, po drodze wurzynając stada pomniejszych bosików, którzy dropią blue gear na lewo i prawo. Przed wrotami do bossa jest finalny etap PQ, dopiero po jego zaliczeniu masz kartę w stępu do bossa (a zaliczyć tak łatwo nie jest, dopiero w tym momencie człowiek poznaje po co healerzy mogą rezować w combat). Do bossa wchodzisz jak do kolejnej instacji i wpuszcza juz tylko Twoje party. Bosik dropuje blue itemzordy do seta dla każdej klasy, jest fajny i wymaga juz troszkę zgrania. Po bosiku wychodzisz z instancyjki bosowej, dołączasz znowu do warbanda i idziecie siekać dalej. Zabawa przednia, respawn poniejszych bosow natychmiastowy, więc można siekać do bólu. Tym bardziej, ze PQ przed bossem sie resetuje, można go zrobić ponownie i znowu na bossa.

IMO nie bede dodawac dużo jako takiego PvP contentu (nie licząc skilli, taktyk, morale, mastery, itd),bo struktura kampani jest dosc sztywna (ale mam nadzieje ze sie myle ).
Pewnie zrobia wkoncu ogranicznie do np. 18 skili jednoczesnie na bar i nie wiecej (wbrew pozorą to wcale nie byłoby głupie, jakby ilość skili sie troche rozrosła, to trzeba było podjąć decyzje co dać na bary pod dany setup warbanda itd).

Trzeba mieć odpowiedni influence.