srodkowy_olek napisał(a):
nie o wyznaczniku optymalizacji
...tylko pisze o tak podstawowych bledach w kodzie gry - tak, zwalamto na kod gry mimo iz nie widzialem zrodla enginu uzywajac rachunku prawdopodobienstwa, ktory jest cholernie dla wara nie korzystny.
i co mnie obchodzi jakie macie komputery, u mnie tez chodzi "znosnie-tak jak wszystkim ktorzy narzekaja" w fullhd z 16Qx16 - tyle ze gdy zmienie aktywne okno na okno Opery (wlasnie w tej chwili) to monitorze z who dzieja sie cuda na kiju.
Srednio wyrobiony programista potrafi wskazac i usunac zrodla tego problemu w dosc szybkim czasie - wiec tym bardziej Wy-spece od wszystkiego. Szczegolnie, ze z echem tego zjawiska spotykacie sie gdy po alt+tab zyskujecie czarny ekran. (fullscr)
Engine ma mnostwo idiotycznych niedobek, na ktore jeden moze sie natkac a ktos inny nie, ja nie mam zamiaru tego ukrywac i tak czesto powtarzac sobie "who jest moim bogiem" az w to sam uwierze - co zdaje sie wielu z was juz zrobilo.
warhammer online jest napisany na silniku ZAKUPIONYM. ingerencja w zrodla tego silnika to nie jest cos co robi sie z przyjemnoscia miedzy kawa a ciastkiem, to jest przerabianie tysiecy linii nie swojego kodu.
gwarantuje wam ze performance tej gry nie zostanie predko zmieniony, bo programisci nie sa autorami silnika.
PS.
"widzialem" zrodla silnika na ktorym zostal zrobiony war. jak ktos sie tym interesuje to niech sciagnie z internetow sobie jakas piracka wersje gamebryo i zobaczy jak wygladaja techdema ktore tam sa zamieszczone.
zenua. te same efekty na pozostalych 'wspolczesnych' silnikach sa osiagane znacznie wydajniej.
Troche sie czlowiek przestaje dziwic ze war wyglada jak wyglada...