Buka napisał(a):
Pewnie, jak sporo innych ludzi czeka, az minie hype i bedzie mozna sie czegos dowiedziec oprocz tego, ze WoW ssie a WAR jest zajebisty. Ja dalem sie poniesc raz (AoC). Tym razem postoje z 2 miechy i najpierw zobacze, czy warto. Zeby uprzedzic forumowe trole, nie chodzi o kase, bo te 120zl to nie majatek, chodzi o ewentualna strate czasu i nerwow na bugi i inne niedorobki.
Ja w AoC sie przede wszystkim przekonalem, ze pewnych bardzo istotnych pierdół zwyczajnie w wow'ie nie zauwazalem (chocby to, ze ubierales item, a wszyscy wokolo widzieli, ze zmieniles item - w AoC taka banalna wydawaloby sie rzecz, nie dzialala i na dluzsza mete stalo sie to dla mnie nie do zaakceptowania).
Dlatego teraz sobie zwyczajnie przeczekam Warhammerowa chorobe dzieciecego wieku, fanboi'ow i dopiero jak wyjdzie wotlk to byc moze kupie WAR'a, choc szczerze mowiac watpie (nie przypadla mi do gustu dynamika, stanowczo za wolna - mam wrazenie, ze tutaj uzywajac skile sie dzieje tyle co w wowie gdy robie white dmg - gdyby wow taki byl, nigdy bym w niego nie zagral). Tak naprawde egzaminem dla tej gry bedzie premiera WOTLK. Wtedy tak naprawde bedzie widac ilu ludzi zostanie, czy zostana dokonane jakies poprawki (chcialbym, aby choc troche zwiekszyli dynamike).
Fajnie by bylo, aby wyszla w koncu choc jedna gra MMO, mogaca w jakis sposob konkurowac z wow. Konkurencja zrobi tylko dobrze.