endryu napisał(a):
mam 20 lvl, strasznie powoli mi idzie level, bo poprostu sie zmuszam do gry, ale gram bo chce zobaczyc co tam daja na koncu.
Ja mam 22lvl/21rr i naprawde jest co robic bo przez srednio cztery godziny mojej gry jest z piec keepow i inne rvr, jakos nie martwi mnie fakt ze tydzien po premierze mam tak niski lvl, w tej grze nie obowiazku miec max lvl zeby cos osiagnac i/lub dobrze sie bawic.
zenon666 napisał(a):
za to w warze pve jest wyjebane w kosmos
1.zaloguj sie do gry
2.dolacz sie do grupy na PQ (ofc gra sama ci grupe znajdzie zebys sie nie zmeczyl)
3.bij co popadnie
4.placz sie ze ktos ci zabral worek
5.i od nowa
to ze niktorzy to nie daja rady w end game instancjach i szczyt ich pve w wowie to heroiki nie znaczy ze pve jest chujowe.
btw to pewnie przez takich placzkow sa nerfy bossow i zniesienie attunamentow
Powinienes zrozumiec ze od lat blizz tak robi, tak sobie wymysli, to nakreca im kase i daje miliony $ od dzieciakow w WoW, a PvE w WAR ze swoimi PQ jest super ale innym ciezko zrozumiec ze mozna miec inne pve niz tylko instancjowane, przeciez te instancje na niskich lvl w wow sa bezsensu teraz, one byly fajne ale trzy lata temu.
Nestor napisał(a):
Tak jak mowilem, trudno tutaj bedzie wykrzesac chociaz jedna obiektywna opinie, bo nowi 'fani' WAR zabija kazdego za inne zdanie, a zwlaszcza opinie ze inna gra moze byc lepsza lub ciekawsza w jakimkolwiek wzgledzie.
Zwlaszcza jak sie zaklada prowokujace tematy w dziale WAR-a to na co liczysz ?
simo napisał(a):
Moim zdaniem WAR jest na pewno gra, ktora przyciagnie bardziej dojrzale, starsze community.
Nie koniecznie, do WAR-a idzie duuzo ludzi znudzonych innymi grami, a ze oni zaczynali przygode z mmo najczesciej 7-10 lat temu to sa starsi od tych co wywodza sie z pirackich serwerow tibii, lineage i wow i maja po 12-14 lat.
Blizz robi wszytsko z gra by wlasnie zachecic to community, wiedza gdzie szukac kasy zwlaszcza ze starsi gracze olewaja juz WoW-a zazwyczaj z roznych wzgledow.
Nestor napisał(a):
A small scale PvP w WAR jest.
Jak wychodze sobie na Marshes of Madness i jakies destro biega, to rzadko kiedy to sa warbady po 20 osob. Zazwyczja biegaja male grupki po 6 osob, spotykaja sie z podobna grupka orderu i sie klepia.
Jest to outdoor pvp i sytuacja zmienia sie bardzo dynamicznie, czesto jest tak ze po wykoszeniu grupki 3-4 graczy trafiasz na zerg 100 ludzi, trzeba miec wielkiego pecha zeby nie korzystac w WAR z tego co oferuje.
WoW juz nie powinien byc okreslany jako mmo, jest mu blizej do GW i do Diablo niz do gier mmo.
Ide o zaklad ze jesli by blizz zdecydowal sie wprowadzic opcje robienia postaci z max lvl jak w GuildWars to wszyscy by piali ze szczescia i mozliwe ze nawet kolejny milion graczy by zlapali.