Po co sa gildie?

Mrqs · **Posty:** 22 **Dołączył(a):** 5.12.2001

Gram w UO od 8 miesiecy - jestem w gildii i zastanawiam sie wlasciwie po co to jest?
Poza rzadkimi przypadkami pomocy (przy podnoszeniu skilli) wlasciwie do niczego to nie sluzy - ani, jak ostatnio, nie idzie sie dogadac w sprawie BODow, ani nie widze zadnej innej korzysci z przynaleznosci (uczciwie mowiac to i "obowiazkow" zadnych). Chcialbym np. podniesc sobie resist za pomoca znanych wszystkim demonow i lodki, ale zeby znalezc 4 chetnych do pomocy -marzenie scietej glowy. Fakt, mam duze lagi wiec nie jestem dobrym partnerem do pvp czy turniejow - gine w takich walkach szybko...
I powiem szczerze: najwieksza pomoc otrzymalem w grze od ludzi spoza gildii.... wiec ponawiam pytanie: po co sa te gildie?

Ash'Veem · **Posty:** 1106 **Dołączył(a):** 8.11.2001

widac trafiles na nieciekawa gildie...

Toll · **Posty:** 1059 **Dołączył(a):** 12.11.2001

albo na nieciekawy shard
napisz, gdzie grasz.
ja ci powiem, co to za gildia :smile:

Coval · **Posty:** 2609 **Dołączył(a):** 12.11.2001

Wlasnie. Wszystko zalezy w jakiej gildii jestes. Zreszta gildia gildiom, ale chyba masz jakis blizszych kumpli? Popros ich - jesli to prawdziwi kumple, to przeciez pomoga! :roll:

Od czasu do czasu moge pomoc, ale to zalezy kiedy :grin:

Adolf · **Posty:** 187 **Dołączył(a):** 12.11.2001

Mrqs, niestety jestes w takiej gildi (akurat wiem w jakiej), ze tutaj nie chodzi o pomaganie nowym i o wspolna gre :sad:

Ta gildia to poprostu zbieranina polakow i tyle. Kazdy robi co chce i o wspolnym graniu raczej mozna pomarzyc..

Smolik · **Posty:** 1775 **Dołączył(a):** 12.11.2001

toll...
chyba daaawno nie grales w uo
mrqs jest przeciez z cats i gra w RaT :wink:

)
heh

no rzeczywiscie nie ma zadnych regulaminow , kazdy robi co chce , wiekszosc to tamerzy
wiec siedzenie pod bankiem to chyba wszystko ze wspolnej gry

ja jestem w RaT po to zeby kogos znalezc w glow i troche sparingu pvp porobic :smile:

mrqs
znajda sie chetni na tworzenie gildii z zasadami , wspolnymi wypadami czy zainteresowaniami wobec uo
zaloz gildie i sam ustal zasady .
nie bedziesz zapewne :smile:

Mrqs · **Posty:** 22 **Dołączył(a):** 5.12.2001

No gdybym wiedzial po co, zalozylbym moze nowa.... Co do wspolnych wypadow.... bylem na kilku, ale to zabawa dla ludkow bez lagow i z doswiadczeniem, bo trafilem w takie zamieszanie za kazdym razem, ze do dzis nie wiem co to bylo :smile:

). Tylko ladnie padalem.
Wlasnie chcialem sie od Was dowiedziec co tak naprawde robi sie w gildiach i po co one sa.....

konrador · **Posty:** 7311 **Dołączył(a):** 8.11.2001

w tych w ktorych ja bylem akurat bylo fajnie i nie zaluje

wszystko w miare zorganizowane
ludzie nie byli tam po to zeby byc tylko grali ze soba bo lubieli grac ze soba... mieli jakies wspolne cele etc
chodzilismy na wspolne wyprawy tyle ze nie na potwory :<
gildia miala swoj skarbiec gdzie kazdy skladal shit ktory nie byl mu potrzebny - moze komu innemu sie przydal..
gildia miala swoje zasady ktorych trzeba bylo przestrzegac..

Toll · **Posty:** 1059 **Dołączył(a):** 12.11.2001

no tak. teraz sobie przypominam. Jakis Marqs sie krecil.
mi tam sie w Rat podoba.
fajne ludzie, wspolne wypady, pomagamy sobie kasowo, sprzetowo.
wspolne wojny klanowe.
jest extra.
a to, ze marqs nie umie grac i ma lagi...
to tak, jakby sie skarzyl, ze gra w karty jest beznadziejna, bo on nie rozumie, o co tam chodzi.

Mac · **Posty:** 2252 **Dołączył(a):** 10.12.2001

Mrq.. jakos sobie nie przypominam zebys mnie prosil o pomoc w robieniu resista :grin:

A serio, ja nie widze wiekszych problemow z zebraniem ekipy... np. Camaris ostatnio czesto meczy resista, pomagam ja, Adolf... i zawsze jakis dodatkowy ochotnik sie znajdzie :wink:

Toll · **Posty:** 1059 **Dołączył(a):** 12.11.2001

ostatnio to nawet fajnie sie zebralo.
yeee umieral (resistowal) na lodzi, a na brzegu ja trenowalem macanie i parowanie
bylo nas tam razem...
jakies 10 osob.
oczywiscie Marqsa nie bylo, bo on pewnie pisal wiadomosci na boardy.

Hergar · **Posty:** 623 **Dołączył(a):** 4.12.2001

Toll znowu zle poinformowany:) Mrqs byl tam tylko jako Maurix z tego co pamietam.
A co do problemu Mrqsa to wiesz jak sie cos chce zrobic to sie da....
jak masz jakies pomysly to krec ekipe zawsze sie ktos znajdzie, chyba
czesto sam sie nudze bo nie mam pomyslu i stoje bezproduktywnie

Thalion · **Posty:** 168 **Dołączył(a):** 12.11.2001

...pod bankiem w glow? :razz:

Hergar · **Posty:** 623 **Dołączył(a):** 4.12.2001

Jak mnie czasem marazm zlapie to wlasnie tam stoje....... :sad:

Mac · **Posty:** 2252 **Dołączył(a):** 10.12.2001

Cholera, kazdy tam czasem stoi, nie wierze ze na SP nikt nie stoi pod plotem w glow :razz:

konrador · **Posty:** 7311 **Dołączył(a):** 8.11.2001

uwierz :<

Toll · **Posty:** 1059 **Dołączył(a):** 12.11.2001

na SP nie stoi sie pod bankiem, tylko pod wlasnym domkiem :smile:

Polko/Aen · **Posty:** 128 **Dołączył(a):** 18.11.2001

Teraz to se urde postoje pod plotem ale tylko w wyobrazni

ban baby ban yo yo yo
:sad:

konrador · **Posty:** 7311 **Dołączył(a):** 8.11.2001

ban? :/ a za co?

Vhailor · **Posty:** 508 **Dołączył(a):** 12.11.2001

Cytuj:

2001-12-12 14:21, Toll napisał:
na SP nie stoi sie pod bankiem, tylko pod wlasnym domkiem :smile:

Jakby Ci powiedzieć, ze pierd..isz głupoty i żebyś się nie obraził... hm...
Jak zawsze popisałeś się wiedzą więc skoryguję to i owo.
1. Stanie pod bankiem jako "red" to jak zaproszenie dla lame bluesów: zajebcie mnie bo mi się nudzi.
2. Taa, pod domkiem zazwyczaj sie zbieramy przed wypadem, by kilować takich lamerków. Bo to i restock trzeba zrobić i takie tam...
3. Czasem w chacie też trzeba posprzątać
4. Poraz kolejny proszę: nie wypowiadaj się na tematy, na które wiesz niewiele.

Po co sa gildie?

Kto przegląda forum