Marku - na PvP to tak jak juz tutaj pisano, ghost server, ale za to na PvE jest kupa ludzi, moze to nie tak jak w WoW, ale jest sporo, party do dungeonow znajdziesz na 100%, Sam pedze na razie z lvlowaniem Barda, ale mam tez druga postac na 26lvl, ktora czeka na innych aby wspolnie juz milo spedzac czas na podziwianiu swiata Telon bazujac tylko na expie w grupowkach Zabawa jest naprawde przednia, no i gra juz chodzi plynnie bez wiekszy problemow. Dla PvP pozostaje WHO

Trialowe konto i pass mozna bylo dostac juz pare tygodni po premierze. Wystarczylo napisac do supportu ze jest sie zainteresowanym, ale ze z przyczyn finansowych bla bla bla. Tydzien dawali bez problemu. Mase osob tak dostala passy. Gdzies to pisalo na oficjalnym forum.

Heh gdyby tak polaczyc grafike AoC z kontentem i modelami RvR z Wara wzbogacone o housing crafting i dyplomacje Vanguarda. Do tego dorzucic pare rzeczy z UO. Heh marzenia...

Takie rzeczy to tylko w Erze

Jak zaczniesz dzisiaj, wezmiesz 30mln kredytu to za jakies 5 lat bedziemi mieli closed bete .

Nowy patch w grudniu.
między innymi dodają areny pvp na wszystkich serwerach
Pomimo WARka i dodatku do WoWa gra nie traci chętnych do zabawy i to wielki plus.

Dodam jeszcze, ze kilku ludzi probuje stworzyc od nowa postacie, ktorymi chca dojsc do 50-52lvl i zobaczyc choc content na 6-12 osob, ktory wyjdzie niebawem, wiec jesli ktos bylby zainteresowany przygoda w Vanguardzie od poczatku to dajcie znac
Fajnie by bylo stworzyc polska gildie, skoro sa tam gildie roznych narodowosci jak francuskie, czeskie, niemieckie a nawet rosyjskie, a nas niestety brakuje :/ No coz pomarzyc fajna rzecz

Nie nasza wina ze gra okazala sie failem dekady.

Inside - z caly szacunkiem, ale dla Ciebie wiekszosc gier to fail, po co Ty w ogole grasz ? Moze zajmij sie czyms konstruktywnym w realu, bo gry to Twoj fail

no offence !

ale dla mnie tez wiekszosc gier w tej chwili to jakies nieporozumienie.

hehe, chyba nietylko dla Ciebie Mendol, dlatego uciekam sie do gry w cos co mi sprawia przyjemnosc chociazby w PvE, bo nie ma aktualnie nic na rynku co przykułoby mnie na dluzej Dlatego wlasnie VG, a wracam juz do niego poraz 3 i nie odchodzilem od niego spowodu znuzenia czy czegokolwiek w tym rodzaju, tylko z powodu braku ludzi :/ Za kazdym razem mam sentyment, a raczej nadzieje ze uda sie sklecic w koncu jakas ekipe, z ktora bedzie mozna milo pograc w pieknym imho swiecie Telon

EVE nie jest failem. Ale i tak nie gram -;-.
Do Vana robilem 3 podejscia w premiere po pol roku i po roku od pol roku (lol). Za kazdym razem bylo rownie do dupy jak na poczatku wiec imo van to w dalszym ciagu fail dekady.
Nawet AoC sie lepiej podniosl niz van -;-.

na steamie pojawil sie Vanguard w cenie 8 Funtow chyba zrobie zkup, mam nadzieje e okaze sie mila alternatywa dla wyswiechtanego wowa

Ta. Gra tansza niz abonament. Epic fail ;p.

Gra ktoś jeszcze?

Cała zgraja Amerykanów i Australijczyków, trochę Niemców i Skandynawów. Polaków raczej nie uświadczysz, co po doświadczeniu z Conana PL zapisuję zdecydowanie na plus.

No ja pewnie jakiś czas jeszcze w VG pogram... W tej grze widać dopiero jak można zrobić wielkie lokacje, przestrzenie, miasta. Jest także sensowny craft, dużo lokacji (coś a'la instacje - ale nieinstancjonowane).
W porównaniu z obecnymi MMO widać, że można zrobić grę z dużym contetnem i lokacjami.

Oczywiście ma też wady - ale imho na chwilę obecną jest to w tej chwili najlepsza gra PVE.

A ktos mnie tu kiedys flamikiem obrzucal, ze jestem jakis pojebany nie grajac z "rodakami".

Gralem z wieloma nacjami i polaczki to jedno z najwiekszych scierw na serwerach gier multi. Zaraz za hamburgerami :|

Raczej to tak jak w realu, jak Nas jest dużo w jednym miejscu zachowujemy się ...wiadomo jak. Wystarczy, że jesteśmy mniej liczni i wszystko jest w porządku. Vana odstawiłem jakiś miesiąc temu, miałem 6 znajomych rodaków i to fajni ludzie w rożnym wieku podobnie z Amerykanami.
co by o Vanie nie mówić jeśli chodzi o community jest naprawdę przyjazne.