Czy WoW mozna jeszcze nazywac gra mmo ?

A nie można ?

Jezu, nawet nie wiesz na jakie tyoy graczy dzieli się ludzi w mmo i komentujesz. Zdobądź trochę wiedzy, bo się kompromitujesz...

Skoncz juz wklejac te obrazki z dupy, te wczesniejsze nie byly smieszne, ten jest rownie prawdziwy jak to, ze Kaczynski ma 2m wzrostu.

Zanim powiesz, ze jednak jest prawdziwy, to powiedz jak i przez kogo zostalo to policzone.

W tym topicu stoczyles sie na samo dno, widzialem wiele, ale to jest zenada kompletna. Facet, ty masz 40 lat prawie, to jest ten czas, kiedy nalezaloby sie w koncu ogarnac.

Ludzie nawet jeśli ten obrazek jest prawdziwy to super. Przeciez on spełnia wszystkie kryteria dla gier mmo...

Mozna, podobnie jak Guild Wars czy Diablo2 ale to nie jest wyznacznik zarabistosci gry, jesli ludzie chca to sprowadza gre to takiego multiplayera jak w WoW i beda sobie to zachwalac.

Embe to co dla Ciebie jest mmorpg bardziej lub mniej ?Diablo i GW nie były przez samych twórców rozumiane jakie mmorpg więc z czym problem ?Natomiast dla mnie WoW to jak najbardziej mmo , napewno w większym stopniu niż taki AoC czy nawet WAR w którym Lvling zamyka się obecnie do robienia w kółko do usranej śmierci(tzn do 40 lvl) scenario tudzież nudnych jak flaki z olejem questów ?

To moze jeszcze napisz, dlaczego wrzucasz nas do jednej szufladki, bo cos mi sie zdaje, ze sam nie jestes swiadom tego, co robisz. Nie, zebym mial cos przeciwko ludziom, z ktorymi mnie zaszufladkowales - chodzi tylko o to, ze nie potrafie znalezc dla nas wspolnego mianownika.

Cos w tym musi byc skoro fanboye WoWa tak sie denerwuja

Zagladalem ostatnio do dzialu WOW na tym forum i przyznam, ze (przynajmniej w temacie, do ktorego zagladalem) poziom dyskusji nie jest najwyzszych lotow. Dzieki Tobie, Huragan, odnosze wrazenie, ze caly czas siedze w tamtym dziale.

Ja nie zaglebiam sie w takie rzeczy bo nie mam problemu jak ty, dl amnie WoW to multiplayer z opcjami mmo, GW teraz przypomina bardziej WoW niz na poczatku jak powstawal, wystarczy ze dojdzie w WoW opcja zrobinie postaci z max lvl i mamy GW.
WAR ma tez spore ograniczenia ale na dzien dzisiejszy to mmo pelna geba, nie robie questow, malo PQ, scenario czasami, glownie gram RvR i czesto bez zdobywania keepow czy fortec, to mi odpowiada bo jest to 100% mmo.

Pelna geba to naduzycie. W WAR brakuje socjalu, ktory w grze mmo powinien byc. Spieprzony chat system jednak to uniemozliwia (moze poprawia to w jakims patchu). Na razie WAR to zwykle mmotps (tps - third person shooter Ale mi pasuje .

Nie tnij postow na kawalki, czytaj powoli cale zdania, wtedy zrozumiesz przeslanie. Nie wypowiadalem sie w tym temacie dotad, dlatego, ze mam w dupie wasza mini-wojne. Czytam, bo czasami trafi sie cos wartego uwagi, jak krotka dyskusja o eve pare stron temu. A ty na sile chcesz byc smieszny, nie jestes, stad moja prosba - skoncz.

Jestescie jak gromada gnomow probujaca schwytac wielkiego trola(Huragan). Nie macie szans.

jest też inne powiedzenie - gadaj z dupą, to Cie osra - możesz mieć argumenty ale i tak przegrałeś

IMO AoC to bardziej mmo niz WoW..
Tam chociaz trzeba samemu do insta dojechac. W WoW dostajesz summona. Zupelnie jak w GW -;-. (tzn. tam sam siebie "summonujesz" ).

Eh... juz sie czego przyczepic nie mogłes.

Sad but true. Daj ludzia server z istant 80lvl i click-portami do instancji zeby z miasta nie musieli wychodzic to sie posikaja ze szczescia.

niestety musimy pogodzic sie z 'prawda', iz to gracze czesciowo kreauja mmo.
skoro 90% preferuje z gory okreslona rozgrywke, ograniczona przez devsow, statyczna (no wymaga czasami przebiegniecia spod jednej sciany pod druga), nie wymagajaca ZADNYCH umiejetnosci poza charyzma i donosnym glosem na vencie to trzeba z tym zyc.
wiekszosc z nich boi sie nowych idei, nie wspominajac juz, ze moga byc zabici przez innego gracza - brak pomyslu, jak poradzic sobie w tej sytuacji, gdzie NIE mozna nauczyc sie na pamiec odruchow i dzialan.

oczywiscie jest to napisane z przymruzeniem oka, chociaz pewnie czesciowo zgodnie z prawda
wow BYL fajna gra. ale juz nia nie jest.
trzeba szukac dalej.

k
Dla ciebie nie...Dla kilku milionów jest jeszcze zajebisty!