Co Ci się podoba, co Ci się nie podoba? Robisz obecnie jakieś czy to olewasz?

Ja obecnie robię te z WSG, troche szkoda, ze tytuł jest dopiero za ukonczenie wszystkich 5 bg, kiedy na przyklad za zrobienie jednego holiday jest juz title.

Olewam wszystkie tak jakby tego w ogóle nie wprowadzili Jak się zrobi jakiś przy okazji to spoko ale tak żeby specjalnie farmic/zwiedzac itd to odpada.

Szkoda że wszystkie są widoczne, wolałbym poukrywane jak w WAR.

Zresztą liczba title w porównaniu z WAR-em jakaś śmieszna.

Podczas levelowania raczej olewam, ale później może porobie, szkoda że ranki/rewardy głównie są za te najbardziej farmerskie, Good ol' blizzard.

Nie przykładam jakiejś specjalnej wagi do Osiągnięć. Gram i gram jak coś zrobię to dobrze. Może na wyższym levelu zabiorę się za klepanie tych ciekawszych.

Mam takiego kolege który ostro jedzie z Osiągnięciami (ciągle o tym opowiada )

Ja też to olewam. Gram tylko pvp, więc jeśli przy okazji grania BG coś zrobię to fajnie

Dużo znajomych się tym zainteresowało, ale dla mnie zwiedzanie low lvl instancji dla osiągnięcia jest stratą czasu

Przyznaj sie, ze nie wiesz gdzie niektore z nich sa

Olewam od gory do dolu

szkoda czasu na farmienie, ergo olewam achievements. Na co to komu? Jeden kolo od nas z gildii uzbierał mounty, po czym stwierdził że drake brzydki

Właśnie o to chodzi że lvlując lubię chodzić do instancji i 70tka wszystkie low po drodze zaliczyłem. Bezsensu jest więc chodzić do nich teraz tylko po osiągnięcie

Te Achievement'y to jakaś proażka wg mnie to Bliz chce na siłe czyms ludzi zajac lvlujac postac zwiedzilem wszystkie instancje a teraz mam tracisz czas zeby jeszcze raz do nich isc no sorry ale wole porobic cos innego

Racja, ale przeciez nikt Cie do tego nie zmusza

Dla kazdego cos dobrego.

A bo ja wiem czy te osiagniecia to takie zle rozwiazanie ?
Ja np nigdy nie bylem dalej w BWL niz 2 boss, pozniej juz nikt nie chodzil wiec i ja nie bylem. A teraz zrobilismy calosc w 40 min na lajcie i zawsze cos nowego sie zobaczylo.
Wiec te osiagniecia w jakis sposob zmobilizowaly ludzi aby tam jednak pojsc.

osiagniecia sa po to zeby bylo co robic jak nie ma co robic ;P

Moim zdaniem achievementy to zajebisty pomysł, niektóre są banalne np. wygrać duel, ale jest też wiele trudnych typu - podczas jednego wsg zabij 10ciu flag carrierów przeciwnej frakcji nim opuszczą bazę hordy. Najbardziej wkurwiające są imo te losowe - wygraj ab z wynikiem 2000-1990, ale tytuł Battlemaster to porządna motywacja jak dla mnie ;p. No i rewardy za niektóre są godne czasu włożonego w ich zdobycie np. te proto-drejki.

Oczywiscie, ze Blizzard chce ludzi czyms zajac, jak nie beda grac to Blizz nie bedzie mial kasy, proste, nie?

PBEAR JENKINS CONFIRMED FOR BRAWL.

A tak serio, to fajna rzecz, przyjemnie wrocic do pretbc instancow.

Najazd Hordy na Bossa IF, okolo 90 osob w tier6 gearze. Glownie gildia Nightshift - Karazhan EU PvP.

http://img80.imageshack.us/my.php?image ... 933ci8.jpg

Wiped na 30% dopiero, bylo ciezko.

http://img235.imageshack.us/my.php?imag ... 245xc3.jpg

Najlepsze jest to, ze bylo zero laga, wszystko idealnie.

no i weź uwierz ze kolesie zabili bossów w 30+ :| raidzie

Sa jakies przecieki co do achievements revards?
Ja tego nie robie ale martwie sie bo wystarczy ze wprowadza taka insta cast miotle mounta jako revard (niby nie pvp revard) i pozamiatane :/

Nie no jak miotła to pozamiatane będzie