To tylko znaczy ze chujowi sa gracze na tych serverach skoro sami nie potrafia nic zorganizowac. A to, ze gracze sa chujowi to widac z ich postow tutaj
Mark jest najbardziej chujowy bo pisze ze nudzi mu sie latac w 100 osobowym zergu. A czemu Mark sam nie zorganizuje gildiowego warbanda i nie wyczysci strefy RvR tylko zapisuje sie do jakichs random zergow ? Mark jest chujowym graczem

Albo nie ma znajomych w grze, bo czytajac jego posty mam wrazenie, ze biega po swiecie solo i narzeka, ze war jest nudny

napisać ci Huragan po raz pierdylion_pierwszy czy i tak nie załapiesz?
Mnie nie interesuje gra w zergu 100 osobowym i te "pvp" które polega na tym, że się rozwala drzwi i killuje moby w zamku. Bo albo jest jakiś opór albo go nie ma. PO strefie RvR nikt nie lata bo nie ma to najmniejszego sensu - ja gram na open PvP.
Co więcej wszystkie keepy aktualnie są destruction.

Dejvid mogę biegać i w zergu 200-osobowym tylko w jakim celu i za czym?

A jaki cel masz w bieganiu solo?

Nikt nie mowi, ze masz szukac 200 osobowego zerga.
3-4 osoby moga sie juz swietnie bawic i przeganiac wroga.

Ale to kwestia gustu. Tobie sprawia radosc solowanie. Kreci Cie najwidoczniej dominacja nad wrogiem, lubisz jak ktos sika w porty na widok Twojego nicka Mnie to osobiscie nie bawi, mam zgrana ekipe, z ktora kazdego dnia da sie zrobic cos interesujacego. Gram wieczorami, wtedy na serverach zawsze jest duzo graczy po obu stronach, wiec na pustki takze nie narzekam.

Twoj glowny problem, to lvl. Za szybko dobiles r40 i teraz mozesz czuc jakis niesmak, bo musisz czekac na innych.

jakiego wroga i skąd mamy przeganiać? Przecież mapki niezależnie od typu servera są strasznie carebearskie i naprawdę trzeba się namęczyć by przeleźć na stronę wroga. Jeżeli cię killną to respawnujesz się po drugiej stronie mapy i znów przez 10minut jedziesz i przeslizgujesz się pomiędzy champami na 55lvl którzy chronią graczy przeciwnej frakcji przed pvp na serverze open pvp. Parodia kuźwa.

Nie ma sensu bieganie solo, bieganie w 3-4 osoby też nie ma najmniejszego sensu.

czyli wygląda na to że warhammer jako open RVR to bujda...

Mark, jak juz pisalem, ja na ilosc wrogow nie narzekam.
Fakt, grajac pve ciezko spotkac przeciwnika, przyznaje.
Jezeli jednak chce sie grac pvp, to nie ma problemu ze znalezieniem kogos do bicia. Keepy to tutaj podstawa, zobaczymy jak sie sprawa rozwinie.

Osobiscie uwazam, ze minusem jest system zdobywania i utrzymywania keepa. Mozna go zdobyc w 2 minuty, ale w tym samym czasie tez stracic. Czekam na jakies zmiany pozwalajace na uzbrajanie gildiowego keepa, wynajmowanie guardow itd. Bo teraz bez kampienia przed nim ciezko sie cieszyc flaga na murach

no bo to jest bujda , ludzie otworza oczy jak dobija 40 i zachce im sie pvp , jak narazie maja pelne rece roboty bo bija lvl scenario / keep jest co robic...

Jest w tym troche prawdy. Szczerze mowiac mialem nadzieje, ze WAR bedzie umozliwial i walke w duzej zorganizowanej grupie i samotne polowania na graczy z przeciwnej frakcji. To pierwsze owszem, jest dobrze zorganizowane ale solowanie (gram na open rvr) niestety nie jest zbyt ciekawe.

Mark, to teraz na powaznie.
Poczekaj az wiecej ludzi doleveluje do Tier4 i wtedy bedziesz mial non-stop walki RvR. U mnie na serverze juz sie to zaczyna, caly dzien napierdalanka we wszystkich strefach RvR Tieru 4. Za miesiac bedzie jedna wielka WOJNA.

Huragan - poczekaj, az wasz serwer dopadnie bug z lockowaniem zon i ludzie znudza sie ntym z kolei odbijaniem keepu, ktore nie prowadzi do czegokolwiek.

[uwaga będzie mięcho]

Ktos już klął nad gościem, który projektował rozstawienie merchantów ? Najchętniej tego co to robił w altdorfie powiesiłbym za jaja na jakimś drzewku w przedszkolu i dał wszystkim dzieciakom po kiju, żeby mogły go cały dzień okładać. Bóg musiałmu co najmniej z 3/4 rozumu odjąć. Tak jak bankier i aukcjoner jest praktycznie w każdej dzielnicy to merchantów w całym altdorfie jest 2 (słownie kurwa dwóch). Żeby polecieć po pieprzone butelki z wodą albo puste do apo trzeba naginać z jednego końca miasta na drugi. Nie wiem jaki jest w tym cel ale ten kto to zrobił to naprawdę ułom, debil pierdolony.

Flaszki irl, flaszki ingame. Patologia w rodzinie.

Hahaha !

Juz dawno sie tak nie usmialem Sweng Na pewno gosc co to projektowal byl pijany i w ten sposob chcial wyrazic swoja skruche, ze vendorkow z flaszkami zostawil tylko dwoch

Ale ja poważnie. Bankierów i aukcjonerów jest po prostu nasrane, trudno dołożyć po jednym merchancie na dzielnicę ? Przecież to jakieś sztuczne utrudnianie życia. Jak mi ktoś powie że w real life też tak jest i to tak specjalnie urealnione to mu jebnę. W normalnych warunkach jak jest popyt na sprzedawcę to w bardzo krótkim czasie taki sprzedawca by się znalazł.
Oczywiście w terenie w każdym gównianym kampie merchant sobie jest ale przecież stolica to nic innego jak taki warcamp :/ Jeden sprzedawca wystarczy :/

Napisz ticket do GMa w tej sprawie.
Jeżeli więcej osób będzie sie dopominało, to być może to zmienią.
Osobiście w to wątpię.

na 20 czy 21 levelu gildi chyba w sigmar hammer jest vendorek z uber regami , twoj tlusty krasnal nie bedzie musial popierdalac na wiatraczku Swengu

Ta, jasne, tyle że ma zjebane butle, które nie są containerami ;P

na jakim serverze grasz? podobno od przyszłego tygodnia mają być transfery..

Abonament mi sie skonczyl, a narazie nie mam kasy...

QQ