i pvp "food fight"

Cooking Mama na Nintendo DS spełnia w 1/3 Twoje wymagania

Dlatego wszyscy rypią w wowa ,i wracają do niego zawsze....Kiedyś jak wyszedł taki Baldur's gate albo diablo to był skok i ludzie pamiętają te tytuły po dzisiejszy dzień .Ja osobiście nie pamiętam 90% gier w które grałem choćby w ubiegłym roku a co dopiero dwa -trzy lata temu.Dla mnie jedyne gry których przeszedłęm chyba każdą z częsci to były serie NFS i CoD + Gothic .Dlatego po darmowym miesiącu Wara ,dziekuje ale wracam na casual playing w wow'a

dlatego nie WSZYSCY rypia w wow'a a juz na pewno nie wracaja zawsze do niego.

To.

Ke ja pamietam Moon Patrol, Raptor, River Raid, Twisted Metal (ehh, chcialbym chociaz remake tego w nowoczesnej grafice -;-), Commando.
A znowu stary nie jestem. Pewnie bym sie w w niskiej polce tego forum zmiescil .

Ja mówie o grach które mają wiecej niż 4 piksele na ekranie..

Ja mowie o grach ktore gralem i pamietam. Ilosc pikseli na ekranie nie ma znaczenia.

No wiesz 2 kolorowe piksele na ekranie nie nazwałbym grą ale ok Nawiązuje przytaczaniem tytułów typu Baldur's czy diablo do kamieni milowych w braży Osobiscie z takich mega klasycznych to pamiętam gre tanks czy tetris

Wypierdalać z tym offtopem. Let's flame WoW vs WAR

:< "Teh best gamez ever made". Zarty na bok ale to wlasnie byly prawdziwe gry. Wiem, wiem gloryfikacja przeszlosci. Moze i tak jednak nie zmienia to faktu, ze wlasnie o nich pamietamy ...

T.

Scorched Earth roxx! się nasiedziało przy tym z kuplami ehhh..

Sprobujcie World of Goo, kiedys wygralo Independent Games Festival i w koncu sie ukazalo, generalnie polecam produkcje ktore sa tam finalach, niektore sa bardzo innowacyjne.

ja tak samo nie będę grał w coś co mnie nie kręci i wieje nudą...na kilometr, skończył się "darmowy" okres i wojna się skończyła,

przynajmniej na jakiś czas

ql, jeszcze trochę i ten zjebany temat umrze śmiercią naturalną w takim razie, skoro wszyscy "gotowi ryzykować życie" w obronie WOWa do niego wracają w końcu

Kolesie z zagranicy co skonczyli z wowem i przezucili sie na WaR tez postanowili nie przedluzac subskrypcji( nie wszyscy ofc, ale wiekszosc).

Mowia ze gra sie fajnie itd, ale jednak brak "czegos".
Jeden znajomy okreslil to tak:

"War jest jak impreza bez alkoholu. Niby spotykasz sie z przyjaciolmi, fajnie spedzacie czas, i ogolnie jest cool. Ale jest to impreza bezalkoholowa. Ciagle fajna, ale jednak czegos brakuje "

No chlopaki, dodatek za tydzien - zapraszam :>

Jedni lubią to inni tamto;)

WoW jest dla mnie kamieniem milowym w rozwoju mmo na świecie - szkoda tylko, że zmienił percepcję graczy. Jestem przekonany, że gdyby nowy dodatek do WoWa został wydany przez innego niż Blizz wydawcę jako całkowicie odrębna gra - to większość z graczy po 1 miesiącu zrobiłaby quit i czekała na kolejną instancję w WoW. A tak wszyscy będą grali latami:)

Jestem pod niesamowitym wrażeniem marketingu/wyczucia Blizza - tylko że tworząc złotą kurę dla siebie powoli zabijają cały świat MMO. Ogromna liczba graczy zaczęła swoją przygodę od WoW i pomimo podejmowanych prób nie jest w stanie uwolnić się od wbitego przez doskonały marketing wizerunku jedynego słusznego kierunku myślenia. Zresztą nie jest to przypadłość tylko i wyłącznie WoWowców. Starzy wyjadacze UO także ciągle powołują się na jedyną słuszną grę - UO:) Na szczęście większość z nich wyrosła z bezkrytycyzmu i potrafią obiektywnie spojrzeć na inne produkcje - czego wszystkim oddanym fanom WoWa życzę:)


Jest mi autentycznie przykro, że świat WARa pustoszeje - gra jest przemyślana, nieźle zrobiona (są bugi wiem:)) ma swój mroczny klimat. Mam nadzieję że community utrzyma się na przyzwoitym, gwarantującym dobrą zabawę poziomie liczbowym.

no mam nadzieje, że jest tu grupa ludzi, która po jedenastym zaloguje się do Warhammera ...

i zrobi cancel subscription albo cance account

No ja napewno. Pogralem w bete WOTLK i stwierdzilem, ze nie bawi mnie juz odkrywanie starego contentu z nowymi teksturami.