Nestor napisał(a):
FN Fal to assault rifle/chinese, etc. w poprzednich falloutat FN to byl chyba jedyny assault rifle.
Pulse Rifle/Pistol, to nie sa lasery?
HK mp5 jakos nie brakuje, nigdy go specjalnie nie uzywalem. 10mm auto robil wystarczajaca kare ;]
BOZAR, fakt, jak sie dostalo bozara to F2 nabieral tempa. Dziwne troche ze nie wrzucili tej broni.
Gaussa brakuje bo poprostu niszczyl wszystko na swojej drodze.
Broni nie jest 'za malo'. Arsenal ktory jest w zupelnosci wystarcza zeby sobie fajnie pograc. To ze pomineli kultowe pukawki jak bozar czy gauss jest minusem, ale napewno nie takim aby dyskredytowac gre.
Broni jest zdecydowanie mniej:
fo: combat shotgun, CAWS, jackhammer
fo3: 1 combat shotgun
fo: minigun, avenger, vindicator
fo3 : minigun
fo: light support weapon, bozar, m60
fo3: nic
fo: laser pistor (upgradeable), magneto-laser pistol, plasma pistol (upgradeable), solar, pulse pistol, laser rifle (upgradeable), plasma rifle, turbo plasma rifle, pulse rifle, laser gattling
fo3: laser pistol, laser rifle, plasma rifle, laser gattling
fo: 10mm smg, grease gun, tommy gun, GE11, GE11E, p90
fo3: 10mm smg
fo: .223 pistol, desert eagle? , needler + reszta pistols
fo3: reszta pistols
Jak sie gra stricte small guns to nie jest tak zle bo tej broni jest najwiecej.
Ale energy weapons ktore nie sa juz imba i da sie zdobyc stosunkowo wczesnie sa nudne bo przez 3/4 gry mozna sobie wybrac miedzy laser pistolem a laser rifle. To samo big guns, nie chce mi sie robic postaci ktora bedzie biegac przez cala gre z jednym minigunem (nuda).
Pozatym bronie sa dziwnie zbalansowane. Minigun z jakiegos powodu kosi w realtime a w VATS jak nie critnie to ledwo co podrapie, a dmg na oko zdecydowanie mniejszy niz hunting rifle czy chinski kalasz.
I to zdecydowanie zmniejsza replayability imo. A najbardziej boli ze dodac wiecej broni to niewielki problem, gdyby nie ten niesmak to FO3 bylby lepszy pod kazdym wzgledem od poprzednich czesci.
Cytuj:
Co do walki to wolalbym stanowcze rozgraniczenie - albo pseudo tactic z points albo shooter. A tu takie chujwieco.
Byle nie pseudo tactic, w poprzednich falloutach szlo zansac podczas niektorych banalnych walk z duza iloscia przeciwnikow.
VATS ftw pomijajac slabe fatality, crit z bursta w starcyh fo > slaby ragdoll i odpadajace konczyny.