Mendol napisał(a):
casualowi? od premiery do dzisiaj mam level 28. gramy 2h dziennie z dosc czestymi przerwami ogolnie (np ostatni dlugi weekend).
jak bedzie robil? z tego co wiem to w t1 u nas na serverze ciagle sie cos dzieje, nie wspominajac o severach open pvp.
ja sam zrobilem sobie wh i w pracy w ciagu 3h zrobilem sobie t1 do lvl11.
robiac pve/pq/scenariusze.
problem wiec chwilowo nie istnieje.
poza tym pokaz mi gre, w ktorej noob zony sa zawsze pelne? bo ja nie znam takiej.
nie wspominajac o tym, ze z samych questow mozna w tej chwili ladnie levelowac, idzie to szybko, przyjemnie, wydajnie.
przestancie sie wiec czepiac z dupy i wsio bedzie ok
ja tylko mowie, ze war oferuje mi cos innego niz wow. dlatego wole produkt mythica od blizzarda. mam pvp od lvl1, a pve mnie NUDZI po paru minutach, dlatego wow nie jest dla mnie.
Nie zrozumieliśmy się do końca, ale w sumie przyznałeś mi rację trochę.
Po pierwsze, owszem w WoW'ie żeby zobaczyć nowa PvP zone trzeba mieć praktycznie max level, i ok zgadzam się, to jest minus. Tyle że jakoś nie wyobrażam sobie że Blizzard dodaje teraz jakieś zarąbiste lokacje pvp do low lvl zonek, bo niby po co? Większość populacji ma już lvl70, a levelowanie jest tak szybkie że to naprawdę strata czasu.
Po drugie, to co starałem ci się pokazać moim komentarzem: Za kilka miesięcy WAR 1-30 (czy tam na którym levelu kończy się przedostatni tier) będzie
z punktu widzenia kogoś takiego jak ty tak samo nudny jak 1-60 w WoWie, czytaj, będzie trzeba dobić do max levelu grindując PvE żeby zacząć prawdziwe PvP.
I oczywiście zgadzam się że dotyczy to wszystkich level based MMO.
Edit: żeby było wiadomo do czego pije:
wspaniala zacheta dla kogos kto np. mialby zaczac przygode z wowem od poczatku.
Tzn to nie wada WoW'a a wada MMO jako takich.
/tyle