Zaboleq fakt (tu brawa, rozwijamy sie, rozwijamy, fiu fiu). No z Toba, to ja raczej dyskusji nie prowadzilem, bo ciezko przeciez prowadzic dyskusje, kiedy ja mowie a ty sie bawisz w 3 malpki.
Glownie dyskutowalem z shahray, QFC oraz z Ziolo i jakos nie stwierdzilem by czuli sie obrazani moimi postami. Tylko Buff sie zirytowal, ale on tak zawsze, wystarczy ze zle slowo powiesz i cieta riposta leci
Jezeli nie chcieli by sie wypowiadac, to by sie nie wypowiadali.
Takze, jak juz mowilem (a jezeli nie to mowie po raz pierwszy), jezeli chcesz sie zalic, to udaj sie do TVN i opowiedz im swoja historie, a nie pograzasz sie kolejnym postem, ktory tylko udowadnia stare polskie powiedzienie o sianiu pewnych osobnikow.
PS. Prawo to ty masz, zeby sie wysrac co rano, a obrazac legalnie to mozesz, co najwyzej swoja bliska rodzine. Wolnosc ma swoja definicje i konczy sie tam, gdzie zaczyna sie wolnosc drugiej jednostki. Podobnie jest z wolnoscia slowa i jakby nie modyfikowac pojecia, nie podciagniesz pod nie celowe rzucanie miesem.
To teraz tak zebys zrozumial: L2post, you suck oneeleven1!11!