Jak nie wiadomo jak wiadomo?
Napisali, że temporary śmieci.
Ogólnie ten update jest weak jak cholera. Nie wnosi kompletnie nic do rozgrywki co by było sensowne. Brak fajnego equipu, brak zmian w tym, czego ludzie oczekują. Droprate w Salvage to jest kpina.
PW to miała być alternatywa umożliwiająca zdobycie fajnego equipu mniejszym LSom... Póki co nikt go jeszcze nie zabił.
Znaleziono sposób na zabicie AV to SE powiedziało "w zasadzie to nie o to nam chodziło więc wam to odbierzemy" - jednocześnie rujnując balans i dając tym, którzy zdążyli uber itemki.
Teraz ta akcja z tax w jeuno. Przecież dobrze wiesz, że co bardziej ograniczeni umysłowo będą stawać w jeuno. W lower, porcie, upper i rulude... Bo stanie na batalii było złe? Czy wtf.
Emocjonuję się, bo cały ten update grudniowy może póki co pójść do śmietnika.
Japończycy klaszczą - bo im się pokemony i duperele podobają - taka mentalność... Jednak są na tyle głupi, że nie potrafią dobrze zorganizować runu - wszystko u nich wygląda tak jakby wpuścić 36 retardów i kazać im zrobić zerg. Połowa i tak zrobi coś czego nie powinna. Marnowanie Sandwormów -to potrafią zrobić...
Cheatować w Salvage potrafią - dziwnym trafem jak gówno wypłynęło i NA też zaczęli - SE szybciutko wypuściło fixa (w ciągu tygodnia - japsi oszukiwali przez ponad rok...)
Po prostu dla mnie cały ten update jest bardzo nieprzemyślany.
Gra jest na etapie typowo endgame'owym, a oni szprycują ją teraz jakimś lowbie crapem.
_________________
ciemny lud to kupi
Deshroom napisał(a):
jeszcze mnie lewy kciuk boli od biegania