Postal brawo, wreszcie zrozumiales, czemu Ci uszy odpadly...

Wszystkim, ktorzy maja problemy z paskami albo nie odpowiada im bialy flash sygnalizujacy koniec cooldawna, polecam ZAJEBISTY addon... dla mnie chyba numer 1 obecnie oprocz War Combat Text...
http://war.curse.com/downloads/war-addons/details/nambla.aspx

Mnie po 1,1 przestalo wywalac z gry, a nic mnie tak nie denerwowalo w WAR jak DC w trakcie keepa.

mi po nowym patchu animacje skilli się zrypały. Używam np. demolition i animacja zacina się w połowie... dopiero po użyciu (czasami kilka razy) ponownie tego lub innego skilla wszytko wraca do normy... także jak się przytnie to ślizgam się po ziemi w delikatnych drgawkach uchwycony w półobrocie macie u siebie może taki problem?
poza tym wydajność to żenada (ale to chyba nie kwestia patcha)... przeniosłem się teraz do tier'a 3 i jak bronimy/atakujemy keep'a to mam prawie slide show (w granicach 6-14 fps) i to po wyłączonych wszystkich efektów (wszystko na fastest framerate czy jakoś tak) wszystko kompletnie na minimum...
ogólnie przez to gra RvR jak dla mnie trochę robi na siłę bo problem wydajność odbiera masę funu z gry

Dzięki patchowi zaoszczędze 50 pln miesięcznie.
A miała być to ziemia obiecana.

bye bye WHO:)

Drama z rana

Dzieki chlopaki za potezny, merytoryczny wklad w dyskusje o nowym patchu.

A co tu jest do dyskutowania.
Nie wprowadzili nic, co poprawiłoby lub rozbudowało rozgrywkę.
Widać za to na pierwszy rzut oka błyskające światełka i inne kolorki na scenario.
Serwery jak sie sypały, tak się sypia. Graczy jak nie było, tak nie ma.
Zdobywanie zamków / miast to jeden, wielki Zerg bez możliwości wprowadzenia jakiejkolwiek taktyki.
Scenaria to juz nawet nie jest temat do rozmawiania. Wszyscy traktują go jako grind farm expa /renown.
Crafting nie istnieje.
Gdybym chciał grać w takie coś, co przedstawia sobą obecnie WAR, to wybrałbym inna, lepiej działającą grę.

chyba gramy zatem w zupełnie inną grę.
Gra przestała mi się wywalać od momentu wprowadzenia patcha (wcześniej robiła to średnio co 1,5-2h).
Klient teraz może udźwignąć walki bardzo dużych grup (przynajmniej na Eltharionie - gdzie przez weekend na t4 biło się kilkaset osób przez cały czas, w tym o fortece) i jak wcześniej kończyło się to crashem tak teraz da radę grać, owszem czasem są lagi..
jedyne problemy, które mi stwarzała gra okazały się być związane z addonami.
System orvr influence spowodował, że ludzie chętniej biegają po zonach próbując zdobywać keepy i boo więc cały czas są o nie walki i nie zawsze wyglądają jak "zerg kontra zerg - silniejsi wygrywają" - bo jest to głównie kwestia dowodzenia i zgrania. Gdy zbiera się przypadkowa ekipa to ciężko o taktykę, inaczej jest gdy cały warband jest czysto alliancowy z ogarniętym liderem.
Crafting w założeniu miał być prosty i nie wymagający dużej uwagi. Ta gra ma się koncetrować na pvp/rvr a nie kilkudniowej hodowli zielska czy wykuwania przedmiotów...
Jedyną bolączką patcha jest brak zmian w zysku exp/renown na sc co niestety wymusza dalej granie solo. Dobrze, że przynajmniej w orvr zmiany w zyskiwaniu renownu się w miarę sprawdzają...

No mnie tez przestalo wywalac po 1,1.

Mysle, ze postrzeganie gry bardzo zalezy od serwera na jakim sie gra. Ta gra jednak potrzebuje okreslonej liczby osob, zeby mozna bylo cieszyc tym co w niej najwazniejsze czyli oRvR.

SC od 40 lvlu traktuje tylko jako czynnik pomagajacy lockowac zony. Jesli ktos na nich renow farmuje to juz jego problem. Zreszta prawdopodbnie im wyzszy ma sie renown tym mniej renownu sie dostaje, wiec sredni ma to sens.

co do ilości renow na scenario to prawda im wyższy renown/level tym mniej rp człowiek dostaje.
Po ostatnich poprawkach u nas gra się o wiele przyjemniej - nareszcie ludzie bronią keepów i są zadowoleni jak ktoś ich broni (pomijając nieliczne wyjątki które nadal latają tylko na easy mode po BO dla renown).
mogę marudzić , że teraz jest trudniej z talizmanami, że znowu nerfneli mi taktykę - ale jestem zadowolony - idzie to w dobrym kierunku oby tak dalej.
Jedyne czego nie rozumiem to zabrania innych przedmiotów niż setowe z gold bagów w keepach. Przecież nie każdy ma salvage i chce brać te 34s.

Co do grania w grupach/solo na RvR/oRvR - to się powinno z czasem unormować bo coraz więcej healerów zaczyna wyznawać zasadę, że leczymy i resujemy tych, których mamy w party/warbandzie a resztę olewamy.
Grajac WH faktycznie więcej robię renovna solo ale po jakimś czasie każdemu znudzi sie spędzanie połowy czasu na respawn timerze albo wracając na pole walki z buta po każdej śmierci.
A grajać WP w dużych zadymach to szkoda czasu na używanie czegokolwiek poza group heal (jest najbardziej efektywne pod wzgledem kosztu castowania/ilości wyleczonych HP) a do tego jest potrzebne party.

Fakt, że zawsze sie znajdzie paru gości którzy będą patrzeć tylko na cyferki ale takim nie wróże zbyt długiej przygody z tą grą bo to jest po prostu nudne - z tego co ma być fun'em robi grinding.

666 post wooowww

ZUOOOOO!1!1!111ONE!!!1one!!1111one1!!!

Eeee.... okej, patrzysz na postcounter.

skill ! inteligence 1/375

nerf !

Podobno czapka do devastatora dropi z gold baga. Czy to oznacza ze ktos na 32ranku czapki sobie nie zlapie?