Mały projekt na poczatek rozgrywki (w razie sukcesu, także na ciag dalszy)

Mahirimowie, jak pewnie wszyscy tu wiedza, sa rasą łupiezczą i drapiezną. stad pomysł. Panowie (i Panie) kto chętny do wcielenia się w Mahirima lub Orka - zapraszam. W menu: Palenie, mordowanie, gwałty, PLĄDROWANIE właściwie wszystkiego, co do tych obu ras nie należy. Wewnatrz hordy: czysty komunizm - od kazdego wedle możliwosci, kazdemu według potrzeb (i mozliwości wora z łupami) Im nas więcej, tym weselej (i tym więcej wioch z dymem pójdzie).
To tyle po krótce. Zainteresowanych zapraszam na gg: 2307009 i do zgłoszen w temacie.
Do zobaczenia na szlaku (po którejkolwiek stronie miecza)

Alfary są małe i czarne. Ja mam projekt żeby się kłaść na ziemi i udawać mouncie gówno... a potem znienacka jebać heada jak się ktoś pochyli żeby powąchać...

Ludzie spokojnie, nie chcę się naśmiewać ani studzić Waszego zapału, ale ta gra może w końcu nie wyjść... Jeszcze niecałe 3 tygodnie, myślcie rozsądnie... potem możemy się wszyscy spuszczać...

"*wilczysko szczerzy się szelmowsko*"
bylo lepsze

zabiles mnie

Wolałbym umówić się juz w grze. Mam taki projekt : podam ci lokację, przyjdź sam.

Do zobaczenia na szlaku~

czemu sam... niech wezmie paru kolegow?
zrobimy wspolne ognisko...

Ciekawe po jakim czasie cos takiego podzieli los komunizmu w RL i po prostu sie rozsypie

Przyjmuje ktos zaklady? ]:->

Hmm..alegoria..przenośnia...porównanie...którykolwiek kojarzy te pojęcia? :/

Ehhh...dzieci, dzieci....

Widac, ze ktos tu nie tylko nie ma pojecia o komunizmie, ale tez lubi marzenia o utopii

No ale zeby nie burzyc tej Twojej alegorii..przenośnii...porównania, czy jak tam wolisz nazywac zapytam czy ktos przyjmuje zaklady na to ile przetrwa horda oparta na takich zasadach ]:->

Żeby nie było - swego czasu prowadziłem taki oddział - przez ponad dwa lata wszystko było ok.
Potem przeszły: żona, dzieci i od zajebania obowiązków z prowadzeniem firmy...więc doódżtwo oddałem, ale z tego co wiem, jeszcze rok przynajmniej istniało.

a moze beda spedzac po 16h przy kowadle produkujac buble i stana sie potezni jak chiny?

Teraz juz dzieci dorosle, zona oglada seriale, a ty cieszysz sie emerytura, wiec podejmujesz sie takich rzeczy na nowo bo masz duzo czasu ?

Dzieci większe, firma działa prawie sama, a żona będzie grać ze mną

Jak zachęcić żonę do grania wspólnego w MMO ?
Mi się od 20 lat nie udało

Szkoda Umbriel, że chcesz być pchlarzem...

Mi sie prawie udalo ale stwierdzilem, ze jak bedzie dziecko to mozemy miec maly problem hehe.

No i z perspektywy czasu to byl dobry ruch, ze jednak jedyne co lubi to poczytac glupoty w necie bo mala by osrana w pieluchach lezala pol dnia i czekala na przerwe w raidze.

^___^

kobiety chyba jednak ciezko przekonac do mmo chyba ze to wow i mozna karmic wiewiorki

Moja zona grala ze mna we wszystkie mmo: FFXI, WoW, LOTRO, AoC, obecnie WAR. W DFO tez pewnie zagra.

Zgadzam sie, ze jak sie ma male dzieci to zona grajaca w mmo moze byc niebezpieczna.

Dobrze ze tu nie ma feministek bo zaraz by byl ultrawhine ze facet tez moze przewijac, i w ogole rownouprawnienie i w ogole....;]]]]