To super, ze wam sie podobalo, niestety to byl szczyt moich mozliwosci intelektualnych, wiec zatrzymajcie ten moment w pamieci.

N1.

Wroccie do tematu i rozluznijcie sie troche, bo DFO was wykonczy. To o dzieciach to jest taki zart, czyli nalezy sie z niego smiac albo po prostu go olac, jesli was nie smieszy. Na nikim ten sztuczny i niepotrzebny bulwers wrazenia nie robi raczej. :(

FOR TEH HORDE!!!!!1111 oh wait to nie ta gra =<

To telas tego potfola zabij...

Proszę mi dziecięciu tekstów nie podkradać
Co do hordy..to może być i stado... Niewielką różnicę robi mi to, jak nazywa mnie ofiara
A co do grania z dzieckiem na kolanach - polecam, zajebista sprawa. Nadaje rozgrywce nowego wymiaru i smaczku...
Szczególnie jak wzmiankowany tekst padnie na temat mobka siniejszego ze dwa razy....a wytłumaczyć trudno...
Za to ile śmiechu i radości jak postać tatusia glebe gryzie....ehhh

a potem sie dziwimy, ze co drugi nowy uzytkownik forum nie potrafi poprawnie pisac... albo wazy 150kg...
no ale skoro tatus od malego tak uczy to coz

O-M-G family thread.

A Aenima bedzie samica alfa(r)?

Taaaaak....szczególnie, że dziecko w wieku lat 5ciu zna cały alfabet, zaczyna całkiem nieźle czytać, wyobraźnią mogłoby obdzielić jeszcze dwójkę rówieśników (słowa psychologa) a największa radość na buzi jest latem, kiedy lata po poligonach, względnie innych turniejach z tatusiem
Cut the crap i nie wjeżdżaj mi na dziecko, bo to już żałosne. Jak uda Ci się spłodzić i wychować równie zajebistego dzieciaka - możemy się spotkać i jaka dobrą nalewka oblać sukces. do tego czasu - jeśli nie wiesz o czym mówić - lepiej włóż mordę w kubeł i zabulgocz.
Ooo właśnie... tego mi brakuje w DFO dzieciaków Znaczy postaci - dzieci. Ubaw byłby po pachy, jakby wielki tatus-ork uczył małego, zielonego szkraba, jak oprawiać upolowanego alfara

taaaa...

Umbriel. Weź ty wyluzuj chłopaku, albo buzdyganem sobie zapraw w czerep dla odświeżenia światopoglądu.
Nikt tu nie atakuje osobiście owocu lędźwi twoich.
Fajnie, że jesteś dumny z chłopaka, ale nie oznacza to, iż inni również kochają dzieci.

Racja..dałem się ponieść...
Kto ma dziecko, ten pewnikiem rozumie, kto nie ma - zrozumie jak będzie miał
co nie zmienia faktu, ze dalej uważam, że pomysł z DFO rodzinkami byłby całkiem fajny. Zamiast dzieciaka taki npc, którego możesz czegoś uczyć itp. A jaka frajda i ile możliwości, jak najeżdżasz wiochę i takie małe pałętają ci się pod kopytami mounta

Strach myslec co by sie stalo, gdyby Ci tego dzieciaka ktos zgankowal

Jak juz zamienicie macice na cos bardziej meskiego to wroccie pogadac o DFO.

i zgwałcil jak to yog ma zwyczaju.

to bylo niesmaczne... a co pomyslu Umbriela to calkiem fajne by to bylo...

skoncz juz z tym dzieciakiem bo nikogo to, kurwa, nie interesuje :/

Ja pierdole emofaggotatus... Czlowiek sobie RL z nollife gamingiem pomieszal... Sad tbh.

umbriel moze to w takim badz razie napisze prosciej zeby dotarlo do twojego ograniczonego rozumku - wjezdzalem na debilizm rodzicow takich jak TY, ktorzy zamiast isc z dzieckiem do zoo albo pograc w pilke sadzaja je na kolanach a potem jeszcze sie chwala na forum jak to zajebiscie gra sie z 4 letnim dzieckiem wpatrujacym sie w monitor.
gratuluje i dziekuje, z kretynami nie lubie sie spotykac.
a jak chcesz gry rodzinnej to pograj w simsy albo fable.
a co do mordy w kubel to polecam przemyslec swoja postawe i wypowiedz. bo to, ze przez przypadek udalo ci sie dziecko zrobic o niczym nie swiadczy.


Yog dziecko z reguly nie jest niczemu winne, tylko rodzice

Dziwnie sie czuje czytajac niektore rzeczy wyzej. Wychodzi ktos ze mna?