Tor-Bled-Nam napisał(a):
Mark ja nie pisze o tym co wydaje sie tobie czy mnie, tylko przytaczam opinie 90% ekonomistow. Bezrobocie w UK rosnie od zeszlego roku i to jest fakt. Nie kazda dziedzine gospodarki musi dotknac kryzys, najbardziej odczuja go pewnie najslabiej zarabiajacy. Zamiast zwolnien w firmach pracownicy czesto godza sie na zmniejszenie wynagrodzen. Najgorsze czasy ciagle przed nami niestety i dopiero na koniec tego roku bedzie mozna zoabczyc rozmiary kryzysu. W Anglii juz zaczely sie protesty spoleczne przeciwko zatrudnianiu emigrantow, a Niemcy zamkneli rynek pracy na kolejne daw lata.
opinie ekonomistów? Kogo? Tych 100 000 ekonomistów którzy rocznie odbierają dyplom wyższej Szkoły w Górkach Wielkich i idą na kasy do Tesco za 800zł miesięcznie, a takimi artykułami sobie dorabiają do głodowej pensji? rotfl.
Na opiniach ekonomistów straciłem już mnóstwo kasy, dolar miał tańszy niż złotówka (opinia ekonomistów), w PL miało nie być kryzysu (następna opinia), funt po 3zł (opinia), bezrobocia miało nie być już 5 lat temu (opinia), polska to tygrys europy (opinia a z czołówki krajów przystępujących kilka lat temu do EU awansowaliśmy do wlekącej się końcówki - gdyby nie Rumunia i Bułgaria zamykalibyśmy wyścig). I skąd oni wzięli te liczby? Na kalkulatory nie stać?
Wiem, że takie artykuły ekonomistów to jak okład na zbolałe serca. Jak proza Sienkiewicza czytana przez polaków pod zaborami (ten 1410 kiedy dokopaliśmy krzyżakom).
Ja Ci radzę się spakować, wyjechać i trochę obejrzeć świata... wtedy żaden Ekonomista nie wcisnie ci kitów. Czasy średniowiecza minęły, nikt ci nie każe terminować u wioskowego kowala, możesz sobie sam wybrać miejsce do pracy i życia.. A dystans do tego zakompleksionego kraiku nad Wisłą nie zaszkodzi, uwierz mi są kraj gdzie jest gorzej ale jest też mnóstwo krajów gdzie jest lepiej, dużo lepiej. Są nawet takie, gdzie podczas kryzysu jest lepiej niż w naszej rodzimej wiosce podczas boomu gospodarczego.