Aldatha napisał(a):
ja tylko czekam az Mareczek nakreci pornosa w UK z grubymi angielkami
"Mark invades UK" chwytliwy tytul , bede pierwszym customerem
napiszę tak, to że angielki są grube i brzydkie to też taki nasz stereotyp, który łykają niedorozwinięte głupki pokroju tor-bled-nam-a. Są angielki grube, są bardzo grube, są średnie, są chude i bardzo chude. Są takie, że nogą byś je z łóżka spychał, a są też takie, że ludziska pstrykają im zdjęcia na ulicy (raz widziałem taka 11/10 i na serio faceci ukradkiem robili jej zdjęcia w metrze).
Roball pewnie przyzna, że sporo angielek jest bardzo ale to bardzo fajnych
A co do upijania, generalnie mówi się, że polacy piją dużo. Imho anglicy piją jeszcze więcej, ale umieją w odpowiednim momencie przystopować (jak ktoś leży pod knajpą zarzygany o 4am to na 99% polak), a co ważne nie wiem czy oni mają to w genach, czy po prostu taka kultura nie dostają "agresora" po 3 piwach, wręcz przeciwnie robią się jeszcze bardziej przyjacielscy, dowcipni etc. Trzeba natomiast omijać grupki polaków wracające z pubu, bo upijają się po polsku, do oporu i potem szukają zaczepki.
Aldatha - mnie interesują tylko azjatki, angielki są zbyt podobne do polek :/ Raz już byłem bardzo bardzo blisko, niestety chyba już nic z tego (żona).
Qraczek - ja go cały czas namawiam by wyjechał do normalnego kraju gdzie nie trzeba kombinować, nie trzeba znajomości/wujków i wystarczy pracować 8h dziennie by starczyło Ci na wszystko. Taka normalność.
Qraczek nigdy nie byłeś w UK.