Witam,

Drogą nabycia/sprzedaży stałem się właścicielem pudełkowej wersji Shadow Odyssey i pobiegam trochę od zera (grałem w 2005r). Wtedy wybrałem sorcerera i bywało ciężko biegać samemu - niewidzialność czasami pozwalała na eksplorację trudniejszych stref ale w walce było tak sobie.

Jakie jest Wasze zdanie ? Która klasa nadaje się do solowego biegania i levelowania bez zgrzytania zębami ?

Coercerer jest najlepszym wyborem jako, że łączy duże możliwości solowania z zapotrzebowaniem na tą klasę po wbiciu max lvla. Choć można nim dokonywać rzeczy, których nie da się osiągnąć żadną inną klasą, to jednak solowanie nim do najłatwiejszych nie należy i wymaga opanowania sporego skilla. Z łatwiejszych solowych klas to na pewno będzie monk czy brusier - z tym, że jest to raczej mało potrzebna klasa i w pewnym momencie pod koniec jej lvlowania będzie coraz mniej solowa.
Są klasy bardzo przyjemne w graniu solo (szczególnie na niższych lvlach) jak np. Furia, ale potem się nie zdziw jeśli od co drugiego randoma w grze usłyszysz, że nie mają slota dla tej klasy, bo idą do trudniejszej instancji i potrzebują "prawdziwego" lekarza.

Większością klas daje się grać teraz solo, na pewno jest znacznie łatwiej pod tym względem niż 2005, ja bym dlatego decydował się na wybranie klasy przede wszystkim ze względu na zapotrzebowanie na serwerze.
Najlepiej wejdź na eq2 players i tam możesz sobie sprawdzić statystyki serwera, jeśli chodzi o klasy. Jak masz kilka klas wybranych i nie wiesz, którą brać, to weź najmniej popularną.

Ważne też, czego oczekujesz od gry po miesiącu grania, jak chcesz chodzić na raidy z jakąś gildią to raczej wybieranie wojownika w ogóle odpada, bo panuje na tym polu ogromna konkurencja. Ale jeśli nie masz czasu albo nie chcesz raidować, to właśnie granie plate tankiem może się okazać super wyborem, bo praktycznie co chwila jakaś grupa szuka tanka - a osób umiejących to robić jest o wiele mniej niż, pokazują statystyki klas na serwerze. Przy wybieraniu tanka, polecam jednak poczytać informacje o nadchodzących zmianach dla wszystkich fighterów, bo szykuje się tu spora rewolucja i za parę tygodni sytuacja dotycząca tych klas może się bardzo zmienić.

Dzięki za Twoje zdanie, generalnie jestem już raczej niedzielnym graczem i do raidowania nie dojdę - raczej questy, czasami jakaś grupa do trudniejszego q. Nie mam tyle czasu ani sił, żeby dobijać do endgame, moje średnie tempo levelovania np. a AoC to jeden lvl na wieczór. Szukam więc klasy, która mi umożliwi spokojny rozwój ale bez nędzy na początkowych lvl jak to miało miejsce z moim Wizardem - byłem tak o 2-3 levele 'słabszy' od monków czy klas wojowniczych. A skilla na pewno nie mam nawet na poziomie 'średniej statystycznej' graczy MMO

No to monk/brusier do questowania będą najlepsi. Ze względu na feign death z szybkim cooldownem jest to najlepsza klasa do łatwego i solowego zwiedzania gry. Zdecydowanie najlepszy wybór dla osób czerpiących przyjemność z samej eksploracji. Polecam po 10 lvlu zablokować combat expa, ponieważ lvle za szybko lecą obecnie i sporo można w ten sposób stracić z takiego zwiedzania.

Hmm, kazda klasa moze solowac, jest bardzo, bardzo duzo solo contentu. Jakis czas temu byl patch ktory zredukowal ilosc xp potrzebnego na lvl 1-70 wiec lvlki wpadaja znacznie szybciej.

Jesli chodzi o klasy...

-coercer rzeczywiscie potrafi solowac heroic content jesli sie umie nim grac ale tez nie wszystko, w grupie jest dosc uzyteczny (duzo stun'ow i ladny dps)

-monk/bruiser to jedna z najbardziej bezuzytecznych klas niestety, fd nadaje sie do farmienia kolekcji, w solo pvp sobie radzi ladnie ALE nigdy nie bedzie tak dobrym tankiem jak wojownik ani tak dobrym dps jak scout, takze...

-wizard, eee co ty masz do wizarda? odpowiednio wyekwipowany i grany wizard na capie wyciaga 10k na parse'rze (10 000 damage per second), w pvp tez sobie bardzo ladnie radza.. Wystarczy pamietac zeby rzucac zaklecia w odpowiedniej kolejnosci...

-tanki - duza konkurencja i bardzo ciezko zalezny od ekwipunku, niestety

---------------------

Reasumujac - po prostu graj klasa, ktora granie sprawia ci przyjemnosc

Dzięki za odpowiedź, niestety wygląda na to, że sobie nie pogram.
Gra resetuje mi całego kompa, z rekordem w postaci zwiechy w 2 sekundy po zalogowaniu. Wymieniłem VBIOS na podany przez producenta karty, wszystkie stery najnowsze (Vista 64 bit, E7300, 4GB, Toxic Sapphire 4850 nic nie podkręcane) - bez skutku. Nawet na grafice Very High Performance gra po prostu nie działa, dłużej niż 5 minut bez resetu się nie da.

Miałem podobny problem po wydaniu Echoes of Faydwer.
Z tego co pamiętam była długaśna dyskusja na forum EQ2, z radami jak poradzić sobie na Viście. U mnie pomogło zejście z very high, na high quality, ale skoro u Ciebie na najniższych jest lipton, to trudno powiedzieć.
Szkoda, bo gierka w PvE jest naprawdę sympatyczna.

http://forums.station.sony.com/eq2/foru ... um_id=2637

...tiu jest forum supportowe, z tego co pamietam gdzies na stronie soe jest live chat, albo to albo mozesz zostawic petycje, nadadza ci ticket number i w 24-48 masz odpowiedz.

Ja tam visty nie mam i miec nie bede... nie bedzie mnie Billu terroryzowal "kupujesz viste albo nici z dx10", predzej przesiade ise na suska ;/

Toczyłem z nimi długie rozmowy, całe 3 tickety, bo z przerwami się kontaktowałem. Wysyłałem dxdiag etc. i nic. Ostatnią poradą było zainstalowanie najnowszych catalystów i wyłączenie w biosie dźwięku (korzystam z Realtek HD audio). I nic. Trudno, nie pogram. Mam pudełkową wersję Shadow Odyssey , sprzedam żeby się chociaż koszty zwróciły.

EDIT: już się wyjaśniło, wadliwy zasilacz (Volcano 550W). Po założeniu nowego (Modecom 500W) wszystko gra i buczy i ruszyłem do gry )))

Jeeeez, przytłacza mnie ilość opcji i możliwości, trochę pusto w instancji startowej, ciekawe co będzie po opuszczeniu wyspy.