Czy słyszeliście kiedykolwiek o czymś takim jak D&D miniatures?
Jest to zupełnie odrębny system bitewny wydawany przez wizardów.Oczywiście minisów używać można także do gry fabularnej
A teraz kilka zalet gry:
-w porównaniu do innych bitewniaków jest stosunkowo tania : dobrą warbandę można złożyć już w okolicach 100 zł(porównajcie sobie z warhammerem)
-figurki są ogólnodostępne w Polsce-jednak zainteresowanie nimi jest niewielki -czemu? Może dlatego, że każdy myśli że gra fabularna i bitewna D&D to to samo
- Zasady gry w porównaniu do innych systemów są też o wiele prostsze
-DO gry nie potrzebujecie żadnych ksiąg armii itp-do każdej figurki dołączona jest karta ze statystykami oraz krótkim opisem
-Wszystko czego potrzebujecie do gry to zestaw podstawowy zawierający instrukcję 2 dwustronne mapy na których rozgrywana jest gra kostkę i figurki


Mam nadzieje że niektórym graczom spodoba się ten bitewniak i dołączą do grona jego fanów. Po więcej informacji odsyłam do nieoficjalnej strony i forum gry na www.dndminiatures.dbv.pl.Pomóżmy rozwinąć się tej wspaniałej i jakże fascynującej grze.

www.dndminiatures.dbv.pl.Pom

Link nie działa, sory.

Przy odrobinie użycia mózgu działa ":wink: ".

Polish plz.

English nie pomaga.

Bardzo przepraszam link to oczywiście www.dndminiatures.dbv.pl
Poza tym możecie wklepać D&D miniatures w googlach .
Jeśli już wejdziecie na stronke bardzo proszę zarejestrujcie sie na forum

Spoko ;]
Dla wiekszosci normalnych ludzi to było oczywiste.

Ja jeżeli będę miał kupować w przyszłości jakiekolwiek miniaturki, to tylko te:

http://entertainment.upperdeck.com/wowminis/en/

Minisy wowa są droższe i jest ich mnie zarówno w boosterach jak iw starterach.D&D ma po prostu ten swój klimacik

Miniaturki i gry "kareciane" to naprawdę super rozrywka ale pod warunkiem ze masz grono ludzi co tokarze się tym interesują. Jeśli nie ma w twoim miesicie grupy co najmniej 20 ludzi bawiących się w to nie ma sensu wydawać pieniędzy

Niestety masz rację.Minisy D&D są mało znane w Polsce głównie przez małe zainteresowanie tym ISY - polskiego wydawcy.

Można je też tylko kolekcjonować .

No tak karty dołączone do figurek zawierają również opis przydatny do gry fabularnej.Niektórzy maniacy D&D wydają majątek na stworzenie np: makiety mitycznego labiryntu z figurkami jako świetny dodatek Rpga.
Na prawdę jeszcze raz szczerze zachęcam do zaczęcia przygody z minisami lub tak jak powiedział Eleeist do ich kolekcjonowania.Jest to świetne hobby dla każdego przy stosunkowo niewielkim nakładzie pieniężnym.
Próbowałem już wielu rzeczy od Magica,Warhamera po Lotra i Neuroshime ale D&D ma w sobie to coś..

Ja proponuje wcale nie kupowac miniaturek, a zaoszczedzone pieniadze przeznaczyc na dupki w pozniejszych, nastoletnich latach ;]

Kupowanie boosterów do Magica jest przyjemnością samą w sobie.

Nurkowanie w muszelkach tez.

ja tam wole takie figurki

http://www.sankakucomplex.com/2009/02/1 ... ighlights/

prezentuja sie lepiej ;)

kręcą cię takie małe, niewinne...figurki /facepalm

Zboczeniec!

http://www.sankakucomplex.com/2009/02/2 ... ro-figure/

taa ;)