Do =O= h8terow:
Fajnie, ze ta gra budzi takie emocje, prawie jak w UO - to tak na wstepie.
Zarzucacie, ze dolaczylismy do zerg gildii - rofl. Zycze powodzenia w skladaniu petycji do Bloods - tam nie przyjmuja kazdego jak leci Panowie
.
To normalne, ze dwie gildie z historia dobrego (top rank) PvP w dwoch najbardziej hardcoreowych grach PvP jakie powstaly lacza sie aby wspolnie poownowac newbiaskow i prawdziwe ZERG gildie w ktorych przyjmuje sie kazdego jak leci z powodu narodowosci, wieku czy duzych rozmiarow penisa...
Zamiast szczekac na forum jak to przed Wami wszyscy spierdalaja i jacy zajebisci jestescie skupcie sie na grze i postnijcie kilka screenshotow w ktorych "zerg" (lol) Bloods + =O= ucieka przed eagelseyem i trashtalkuje na public.
Ja tu nie widze zeby ktos z =O= sie wywyzszal, to Wy macie kompleks niskiego postcount / slabej rozpoznawalnosci gildii ingame czy ch wie czego i musicie wszystkim udowodnic ze =O= nie istnieje.
Nie robimy random lapanki ludzi tylko dlatego, ze sa Polakami wiec ciezko nam osiagnac liczbe playerow o odpowiednich umiejetnosciach potrzebna do dobrego endgame.
Merge z Bloods to polaczenie dwoch gildii o podobnych celach i podobnych sukcesach w starszych produkcjach a nie "RANDOM MERGE dwoch 'wiodacych' polskich gildii do ktorej moze dolaczyc kazdy kto rozmawia po polsku".
Celem =O= nie bylo nigdy stworzenie POLSKIEJ gildii, bo od czasow UO gralo u nas duzo ludzi z innych czesci swiata - membersow (u nas) nie wybiera sie po narodowosci tylko skillu/tym co dana osoba prezentuje. A zebranie slusznej ilosci osob w tych kryteriach jest b. ciezkie.
To niestety nie UO w ktorym wystarczylo kilku playerow online z gildii aby poownowac pol serwera - czasy sie zmieniaja.