nowe preview mi sie podoba



@Kabraxis

nie wiem co robisz ale dla corpa w 0.0 nie ma nic bardziej luzackiego niz poleciec na paski obok stacji i kopac albo ratować.

chłopak kopie w 4-5 hulkach jednoczesnie kasa z tego jest kosmiczna wiec nie jest ważne czy to jest nudne czy nie bo kopie kilkaset baniek w jeden dzień, opłaca sobie gre i ma na cały miesiąc na szipy.

kopanie ma tą przewage że raty sie kończą na paskach obok stacji a kopac nikomu sie nie chce wiec jest masa.
(oczywiscie sytuacja w delve jest teraz trudniejsza i nikt z nas nie kopie obok stacji)

podstawową wadą misji lvl4 i wyższych jest to że nie możesz w dowolnym momencie przerwac i poleciec na pvp czy wyjsc z domu - "musisz" ja skonczyc

Co najwyżej 5x mniej

możliwe.

generalnie kopanie w HS jest dla mnie kiepskie. z 0.0 mam frachty do jita i tanią rafinerie w HS to stand potrzebny i sam musiałbym wozić.

generalnie nie kopie, skiluje minera w kopaniu 0.0 ore. velda mi sie nie chce ale sie opłaca bardziej niz cokolwiek innego w HS/LS. nakopałem ze 100mln w 0.6 i uznałem ze sie da - potem odpuściłem i czekam na powrót do 0.0

http://mo.fraek.nl/oog/ veld jest lepszy niż ore z lowseca !

najlepsza kase robi sie z plexow w 00 jak sam nie dasz rady zrobic takiego 6/10 wez kogos do spolki. Z plexami roznie bywa jak bedziecie mieli szczescie to na glowe mozna zarobic po 600kk i wiecej z jednego plexa

dokładnie tak

Zawsze zarobisz wiecej im mniejszy bedzie poziom security. Najwiecej w 0.0, ale tam sam nie masz szansy pozarabiac(bo cie odstrzela), albo pracujesz dla swojego korpa (w obstawie oczywiscie, blizszej badz dalszej)
Najwiecej zarobic sie da na handlu, ale wtedy zapomnij o PvP.
Do handlu mozna dolozyc produkcje,ale zawsze sa problemy z wolnymi slotami.
Najprosciej na AFK zarabia sie na kopaniu.
Misje sa ok , ale raczej sluza do kupowania itemkow flotowych.
Piractwo jest ryzykowne - czasem sporo na plus, czasem sporo na minus. Niewatpliwie najbardziej podniecajacy sposob zarabiania kasy.
Najlepiej i najprosciej jest racic w 0.0 pod oslona ally.EvE to nie gra solo - trzeba sie z kims dogadac.

Jeden z najlepszych graczy PvP w polsce sra kasa zarobiona na handlu. Z tego co widze najwiecej zarabia na wojnach czyli zaopatrza rynki na których toczy się wojna.
nie trzeba wcale długo nad tym siedzieć jeżeli potrafi się przewieźć odpowiedni towar w odpowiednie miejsce i nie wtopić.

ale zdecydowanie trzeba miec drugie konto (neutralne). przykładowo wsiada w 20 HACów w jita i leci nimi do lowseca żeby wystawic na markecie.

Oświeć mnie, któż to taki ?

Bo z tego co wiem Zych nie handluje.

Zych prawie wogole nie gra ostatnio

btw - mam frachta w starter corpie na alcie - ubezpieczac go,czy nie? - nastawiony jest tylko i wylacznie na latanie po high secu. zal mi kasy na ubezpieczenie, ale nie chcialbym tez stracic tych 870mln kosza jakies mendy frachty w high?

Straszny. Zych wie jak on wymiata.
http://kb.bu-fu.org/?a=pilot_detail&plt_id=40809

A poza tym to ja handluje amunicją.

Cholera, mogłem kiedyś zgankować Strasznego, byłbym się teraz chwalił tutaj.

Zychu on wywołuje 2 rodzaje reakcji albo każdy chce go zabić albo każdy ucieka.

samo słuchanie venta jest lepsze niz najlepszy guide
za to jestem wdzięczny Venzonowi na maxa

Ja odpowiedziałem na jego o/ na lokalu i kazdy polecial w swoja strone. Więc jest i trzecia reakcja.

Obaj w slepkach bylismy, ale ja mialem na wsk do systemu megasa navy i zealota. więc wynik starcia byłby raczej przesądzony ;]

Właśnie straciłem na afk caracala lecąc od Corpowego posa przez WH

mam nadzieję, że goonsi sie tak nie ciesza jak spadają

Nie no jakbym nie mial siana czy jakies inne problemy to byl plakal:(

wiesz u nas ludzie traca po kilka szipów dziennie czasem wiec jakby każdy zapostował że coś stracił .... loss, przesiadka w nowy, a wiesz ile kosztuje BS lub HAC z fitem i rigami.
może opisz tego lossa, co było w nim wyjątkowego ? rozumiem ze nie możesz bo byłeś afk i ocknąłeś sie na stacji

mój loss AFK to było wtopienie kilku wolfów z fitami wiezionych T1 indykiem po empire. Latałem tak pare razy na skraj LS i było spoko, ale jak załadowałem cargo za 300 mln to spodowali mnie 5j od Jita. razem z rigami indyka to wyszło ze 400mln straty - tez mam isków ale tak troche głupio wtopić w empire - oni skanuja tylko cargo musi byc warte odpowiednio dużo.

siedze w pracy, eve afk, indyk leci, indyk leci, kurwa kapsuła leci ...
juz nie latam AFK nawet po empire

btw. jak juz rady. drugi głupi loss - zawsze wylogowywac sie na SSie a nie na plusowym POSie. Wylogowałem sie na posie zalogowałem się, a ten post właśnie był nawalany. wywaliło mnie z bańki standardowo (zawsze tak jest bo nie mam hasła wpisanego) i zjedli mnie w sekundy.
inaczej jest na POSie własnym korpa, wtedy oczywiście warpujesz do środka i tam zostajesz.
czyli na opach zawsze na SSie wylogowuje.

CO w tym było wyjątkowego?Hmmm...

W Cargo dużo nie miałem ale fakt, że to pierwszy ship jaki w eve wtopiłem i to w dodatku na afk (staż nikły...) ..Hmmm to prawie tak jak "pierwszy raz", kiedy okazuje się że nie sprostałeśzadaniu:D .

chodzi o to żeby uczyć się na szipach dość tanich, przyzwyczajac sie że strata statku to norma w tej grze, nie denerwować się.

ja jak wsiadam do shipa to go ubezpieczam i licze sie z tym,ze predzej czy pozniej padnie. mam crowa, ktorym latam na roamy od paru tygodni i zyje, sfitowalem do campy bramy Harbingera w weekend i mi go wydupczyli po godzinie
ogolnie to nie napisze nic nowego: lataj tym, czego nie zal Ci stracic. jedyny ship, ktorego nie chcialbym wtopic i bylaby to na serio dotkliwa dla mnie strata, to latajacy po empire Charon na alcie