Wydawalo mi sie ze na miejscu zbrodni dojrzalem lezaca w kaluzy brzytwe, co jak nie trudno zgadnac moglo posluzyc do niecnych czynow. A kto sie posluguje brzytwa...?

Vote: CheeGee

Widziałem kobiete lekkich obyczajów wychodzącą z jego domu około 6 rano gdy jak zwykle leżałem pod sklepem... może byłem zbyt pijany, ale pamiętam co widziałem! Od kiedy u nas w mieście burdel jest?

Vote: Sinistralis

Wczorajszego dnia, rozwozac zaopatrzenie jak to zwykle bywa w moim fachu spostrzeglem dziwny obrazek. Byla to grupka osob ubranych w garnitury. Wsiadali wlasnie do swoich luksusowych samochodow po opuszczeniu lokalu La Coccinella. Zakladam ze obmawiali tam jakies brudne interesy, a cala ta restauracja to tylko przykrywka dla mafii.

Vote Lordrigar

Zbudzil mnie w srodku nocy, pod pretekstem pozyczenia jakichs narzedzi do naprawiania taksowki. Kiedy zapytalem go czemu nie zrobi tego rano, odburknal cos zdenerwowany i odjechal.
Od kiedy to w malym miescie noca, zapotrzebowanie na taksowkarza jest duze ?



Albo cos wie, albo sam jest jednym z nich.

Gdy ostatnio odwozilem CheeGee do domu, byl strasznie poddenerwowany i nerwowo wycieral rece w chusteczke. Gdy zapytalem o co chodzi, kazal mi sie zamknac, bo nastepnym razem i mnie przytnie zbyt mocno...wniosek jest prosty - CheeGee jest ich facetem od brudnej roboty!


VOTE CHEEGEE

Vote Lordrigar

Przylazl ostatnio do warsztatu podzelowac buty. Mowil, ze "na szybko", ale "maja byc na glanc bo na jakas robote jedzie".

Vote: Lordrigar

Wczoraj po wyjściu z pracy byłam strasznie zmęczona, więc postanowiłam pojechać do domu taksówką. Ku mojemu szczęściu Lordrigar stał akurat u wylotu ulicy. Podeszłam, otworzyłam drzwi i już miałam wsiadać, gdy on na mnie się wydarł, żebym spadała, bo jest zajęty. Wyglądał na bardzo zestresowanego, pewnie czekał na tych z mafii. Drań jeden. Jeszcze mi się obcas złamał, jak wracałam. :/

Miasto zasypia.

Day 1.

Bylo oczywistym ze tak sie to skonczy. Przestraszeni i wkurzeni na wszystko mieszkancy musieli znalezc kozla ofiarnego, ktoremu mozna przypisac wczorajsze zabojstwo.
Pech chcial, ze trafili na Lordrigara, jedynego taksowkarza w okolicy. Probowal sie bronic, mowil ze wszystko co mowiliscie o nim jest prawda, ale mial po prostu zly dzien i wszystko wytlumaczy - niestety nikt nie czekal na wytlumaczenia. Lordrigar zostal pojmany, posadzony w swojej taksowce i zepchniety do morza.
Jako dziecko slyszal o niejakim Houdinim, ktory potrafilby wyjsc calo z podobnej sytuacji, prawdopodobnie nawet probowal sobie przypomniec w jaki sposob moglby osiagnac ten cel, ale nikt nie zauwazyl niczego wyplywajacego na powierzchnie w blizszej okolicy samochodu...

Wracajac ze skal, jeden z mieszkancow zle stanal, prawdopodobnie skrecil noge. Gdy jeki bolu i nawolywania o pomoc lekarska jako odpowiedz otrzymaly jedynie cisze, zaczeto sie zastanawiac gdzie jest Motopompa...
-NIE MA GO TUTAJ, TO ON! Z PEWNOSCIA JEST CZLONKIEM... MAFII!
-BIEGNIJMY PO NIEGO, PRZYLAPIEMY GO NA GORACYM UCZYNKU!
-RARRARRRR!!!

Grupka rozwscieczonych mieszkancow pobiegla z powrotem do miasta, a pozniej prosto do mieszkania lekarza. Drzwi zastali lekko uchylone, a wchodzac do mieszkania zauwazyli widok, ktory bardzo ich zaskoczyl. Motopompa lezal zaraz przy oknie, wychodzacym na glowna ulice. To, ze jest to Motopompa poznac bylo wylacznie po tym, ze mial na sobie bialy (w zasadzie juz teraz bialo-czerwony) kitel. Z jego twarzy niewiele zostalo. Przyczyna zgonu - strzal z czegos o duzym kalibrze prosto w twarz. Swiadkow z oczywistych wzgledow brak...

Przeszukujac jeszcze tej samej nocy mieszkanie Lordrigara nie znalezliscie nic wskazujacego na to ze mial cokolwiek wspolnego ze wczorajszymi zabojstwami. Lordrigar byl zwyklym mieszkancem.

Przeszukujac natomiast dokladniej mieszkanie Motopompy, znalezliscie w szufladzie lsniaca odznake, wskazujaca jednoznacznie na to ze Motopompa byl pracownikiem policji.

Wszystkim z was po plecach przeszly ciarki na mysl o tym co teraz bedzie sie dzialo. Owieczki stracily swojego pasterza. Kazda niewinnie powieszona osoba oznacza ze wygrac z mafia bedzie coraz trudniej. Radzilbym dobrze analizowac ostatnie wydarzenia, i glosowac ostroznie.

W zasadzie to mozecie glosowac od teraz. Koniec tej rundy o 22 jutro.

Kolo 7 rano obudzil mnie telefon. Naczelny darl sie w nieboglosy, ze wydazyly sie 2 morderstwa w miescie, a ja nic z tym nie robie.
Mam sie ubierac i zapierdalac do pracy w podskokach albo jutro juz moge w ogole tam nie przychodzic.

Jak zwykle o poranku meczy mnie kac. Snuje sie spokojnie po mieszkaniu i wychodze na balkonik zapalic papieroska.

Zaciagam sie szlugusiem i rozgladam po okolicy. Nagle przez okno jednego z domow dostrzegam Davicha nerwowo lazacego po pokoju. Wyglada na to jakby sie z kims spieral. Wyglada na zdenerwowanego.

I nagle mnie olsnilo. Przeciez ten typek moglby skasowac kazdego, bo dla niego widok krwi to cos normalnego skoro ccodiennie zazyna te biedne zwierzeta.

Zreszta. Ostatnio jak wieszali taksowkarza, to nie glosowal na niego. Moze nie chcial zwracac zbytnio uwagi na siebie ? Skoro i tak tamten szedl juz na bank do piachu ....

VOTE: DAVICH

A mnie dziwi ze roball zgubil siekiere? Jak kurwa mozna zgubic siekiere?
Chyba ze posluzyla jak narzedzie zbrodni i musial sie jej pozbyc i teraz probuje mydlic nam oczy.
Vote Roball

VOTE: DAVICH

Nie chciał na wino dołożyć :/

Vote Sinistralis

Bo nie wierze w przypadki

Vote : Sinistralis

Ja uwazam wrecz odwrotnie, ze Ci ktorzy glosowali na Lordrigara moga byc w mafii. Bo przeciez po co kombinowac i rzucac na siebie jakiekolwiek podejrzenia skoro mozna isc za glosem miasta.

Ponadto, zauwazylem, ze Sinistralis zaczela bujac sie nowa fura po miescie. Ciekawe skad z pensji kelnerki wziela na to pieniadze. Zdecydowanie dorabia gdzies na boku i nie jest to latarnia.

Coś Ci się przewidziało. Gdybym miała nową furę, to nie musiała bym jeździć taksówką, albo chodzic do i z pracy pieszo.

Vote: CheGee

Juz gdzieś słyszałam o takim jednym fryzjerze-golibrodzie, co gardła podrzynał swoim klientom. Podobne podejrzenia mam co do tego pana.

Vote : CheGee
Wydaje mi sie podejrzany, w poprzednim glosowaniu nie bral udzialu, w tym daje tylko glos i tak wychodzi ?

Nie chce rzucac sie w oczy czy jak to ?

Vote: Sinistralis

Kto pracuje po nocach.. wiadomo mafia :<

Unvote: CheGee

Vote: Davich

komus tu ewidentnie Sinistralis nie lezy.
Mam nadzieje ze sie nie myle i nie robie glupoty

poza tym, z tylko mi znanych zrodel, dowiedzialem sie ze jego zona przestala sie depilowac. Wiec albo po nocach sie wloczy i prowadzi ciemne interesy, albo nie domaga.

Z drugiej strony, kto normalny chce ubic swojego klienta ?

Wczoraj bylem nawalony jak swinia po mszy i opuscilem moment glosowania.

W kazdym razie szedlem co prawda skacowany ale bardzo dobrze widzialem Davicha, ktory byl ubrany jak rasowy mafioso.

Niechec do Sinistralis to jawna przykrywka!

Vote: Davich

a co ma powiedziec fryzjer... Pracowalem do pozna, niewygodny klient, caly dzien zamkniety w swoim zakladzie. Nawet nie wiedzialem co sie na miescie dzieje...