Pewnie bym i popiszczał, tylko musiałaby trzymać się trochę z dala, bo jak czuję zapach fajek, to chce mi się rzygać.

Tak, rzekłem ja.

Przynajmniej nie udaje samca-alfa na internecie

Razoth, lubie cieu ale gadasz jak typowy gimnazjalny virgin

ja tam nie bede pisal co ty udajesz na internecie ;p

Nie ufam ludziom którzy nie przeklinają, serio.
Jak potrafią sie na tyle dobrze kontrolować żeby nie powiedzieć dosadnego słowa w momencie wkurwienia to pewnie są w chuj zakamuflowani.

A pizdeczki co czekają na dziewice która mogliby uratować z wieży złego czarodzieja. Grow up.

A co do palenia, to sam pale, więc chuj.

no ja nie pale i mnie dym z papierosow autentycznie wkurwia:)

nie pijesz, nie palisz, nie... co ty masz z tego zycia ;p

dluzsze zycie

kto pije i pali ten nie ma robali

fix'd

fix'd^2

A Radoslaw jedzie na plasterkach i juz bardzo nie chce palic :O

Nawet dzialaja.

cienias. plasterkami sie obklejac.

:'-(

Wiesz Shad, paliłem w swoim życiu rzeczy o których żaden zdrowo myślący człowiek nie pomyślałby, że można je palić. (Naprawdę, trawa przy niektórych wynalazkach mojej młodości to pikuś ;) ). Teraz po prostu nie trawię dymu tytoniowego, a do gimnazjum chętnie bym się cofnął. Znacznie mniej problemów na głowie i więcej wolnego czasu wtedy było.

a facet z fajka to cacy? ; - )
rozpętałam tylko dyskusje widze (na megawysokim poziomie, jak wszystkie tutaj) a odpowiedzi nie bylo.
sama sie przekonalam, palic nie mozna
a co ja zrobie, ze lubie do kawy zapalic?

a ad tego, co napisała Sini - umiem z palenia zrezygnowac, jesli komus na kim mi zalezy to przeszkadza, simple

kupisz kawe na wynos!



kazdy narkolak tak mowi.

i na wynos kupilam, swoja droga smakowała, bardzo.

a co do czesci drugiej, wiem co mowie!

@ Ash, ty wiesz ze sini jara gdy nie parzysz, aye?

nie pali, czulbym

zdziwilbys sie tego zapachu da sie pozbyc.