Jak na pelnowartosciowy produkt, to Demigod niestety imo nie wytrzymuje konkurencji z DotA, ktora zeby bylo weselej jest niczym innym jak mapka stworzona do blisko 10-letniej gry... Chociaz to na pewno niezla gra

League of Legens jeszcze wychodzi, bardziej przypomina war3 wizualnie niż demigod

dota for kids?

Taka prawda.

Tak masz rację. Bo obecnie dota jest produktem wysoce wysublimowanym a także głębokim, grającym na cienkich strunach ludzkiej egzystencji uświadamiając nam sens istnienia oraz kruchość bytów ludzkich. Jest to gra poruszająca do głębi zmuszająca do refleksji nad własnym życiem oraz tempem w jakim porusza się świat obok nas. Tak naprawde, każda sesja Doty nie ma nic wspólnego z elektroniczną rozgrywką dla mas która zalewa ekrany naszych monitorów, jest czymś więcej. Niektórzy nazwą ją dziełem sztuki, czymś w rodzaji ari operowej grającej na naszych uczuciach, raz zmuszając do uśmiechu a raz do uronienia łzy. Inni natomiast prównają to do obcowania z Bogiem, czymś co jest dane przeżyć tylko niewielu i które zmienia ich życie oraz sposób postrzegania świata na zawsze.
Tak to prawda, Dota nie jest dla wszystkich. Tylko jednostki wybitne znajdą w niej swoistego Świętego Graala czy Kamień Filozoficzny którego poszukiwali przez życie. Dla pozostałych będzie kolejnym produtkem niszowym dla dziwnych ludzi którzy nie potrafią znaleźć szczęścia w normalnym życiu.
Dlatego też twórcy League of Legends, zasmucieni nad losem ludzi którym nie jest dane przeżycie tego co wymieniłem powyżej, podnieśli rękawice rzuconą przez perfidny los i postanowili dostarczyć Dotę szarym masom ludzkim. Żeby one też, niezależnie od wieku, wykształcenia czy wyznawanej religii mogły doświadczyć tego co garstka najbardziej dojrzałych i uzdolnionych wybrańców doświadcza przez lata.
Będzie to jak alegoria do "Stworzenia Adama" Michała Anioła, kiedy to ludziom prostym i dzieciom dane będzie dotknąć i obcować z tym co wykracza poza ludzkie zdolności pojmowania.
Oczywiście, na poczatku Wybrańcy będą to nazywać bluźnierstwem czy herezją, powstaną getta odzielające Wybrańców od zwykłym obywateli którym jakoby zmącono rozum że to czego oni doświadczają nie ma żadnego porównania do tego czego doświadcza owa mała garstka dojżałych wyżyn intelektualnych.
Będą oni mówić że tylko oni, ludzie dojrzali i wtajemniczeni w sekrety wrzechświata są godni by obcować z czymś tak Boskim i nieopisywalnym.
Jednakże, miejmy nadzieję iż z czasem wszystkie niecheci odrzucimy na bok, a wtedy na świecie zapanuje wieczny pokój. Arab będzie się bratał z Żydem a baranek spocznie u boku Lwa. Jednym słowem, świat nie będzie już taki sam.

Polcema Obliviona z modem FCOM (6 gb sam mod:P )

I czas instalacji niekrotszy niz Gameplayu. Ale warto.

Sry ten wall of text trudno do końca doczytać, ale pewnie jakieś pierdoły.

DotA 4 me uber all, ale to dla tych którzy nie zrażają się tym że na początku dostają owna od byle nooba, tylko próbują sie szlifowac żeby potem ownić. Ot just a life, nic nie ma za free...

BTW DOTAfags. W polskiej wikipedii nie ma artykulu o DOTA. Ktoś może być pierwszy. GOGO!

Wpisalem sie na wiki ale pewnie moj artykul wyjebia :-(

Chyba już wyjebali, bo coś go nie widać.

FAIL.

Solowki w W3 sa dla pr0 tak samo jak w SC. Co do Doty tez pro game ale w mniejszym stopniu niz te co wymienilem x]

Niemożliwe, nawet "óstawa" była.

A ja sie wreszcie dorwalem do kolejnej czesci X-Universe, X3 Terran Conflict. Mozna powiedziec, ze ta gra to podsumowanie wszystkich czesci X. Czyli jest wszystko, co bylo w poprzednich czesciach, plus duzo duzo wiecej, lacznie z zaadaptowanymi paroma najlepszymi modyfikacjami graczy (z X3 Reunion). Jak dla mnie bomba i pare miesiecy wyjete z zyciorysu hehe

X.

PS. Oczywiscie durna Cenega caly czas odklada wydanie polskiej wersji, wiec sie wnerwilem i kupilem angielska. A jak ktos potrzebuje po polsku, to oficjalny patch 2.0 posiada w sobie pelne spolszczenie. I niech Cenega spada na drzewo

PS2. Tak, póki co, sprawilem sobie nowa plyte glowna, zaden laptop nie pociagnie tej gry tak, zeby plynnie grac

Kiedyś się zagrywałem we Frontiera na amidze, a ostatnią grą "kosmiczną" w którą grałem był Freelancer (nie licząc Ewy).

Ponoć x3 ma bardzo stromą learning kurwę ? Czy da się latać dużymi statkami ? Jakimiś pancernikami i innymi lotniskowcami ? Wiem że gra jest super-duper-open-szmyter, ale czy mogę być korsarzem latającym z glejtem jednej z frakcji, lub w ostateczności piratem ? Zawsze chciałem byc xenoarcheologiem, da się ?

wersje ze steama tak spatchowales, czy dorwales gdzies pudelko z gra?

do x3 sa pr0 mody, ktore robia z niej zupelnie inna gre.

Spolszczenie jest proste. Idziemy na strone www.egosoft.com i sciagamy oficjalny patch 1.0.1-2.0a (chyba, ze ktos ma nowsza wersje, a jesli ktos ma juz patch 2.0a zainstalowany, to nic nie instaluje). Instalujemy, a po instalacji edytujemy plik lang.dat w glownym katalogu gry, w ktorym zmieniamy 44 na 48. Potem usuwamy zawartosc katalogu "t" (tylko te pliki, ktore byly zaraz po instalacji gry, plikow z doinstalowywanych skryptow nie ruszamy). I mamy pelna polska wersje (kinowa). Oczywiscie dziala na wersje steamowa tez


Da sie. Da sie. Da sie. Piekne w X3 jest to, ze wszystko da sie. A jesli juz czegos sie nie da, to szukasz moda i... da sie

X.

PS. Pod koniec mojego grania w X3 Reunion latalem lotniskowcem z eskadra 50 mysliwcow, jako skrzydlowych mialem 2 korwety i piracilem co sie dalo. W X3 TC rzecz poszla jeszcze dalej, bo mozna brac marines na poklad i abordazowac statki i stacje hehe

I mówisz, że Cenega ma to wydać ? Hmm, no to sobie poczekam.